Właściciel OnePlus Nord 2 twierdzi, że nowy telefon się zapalił

Ankur Sharma zainteresował się Twitterem, twierdząc, że jego żona właśnie kupiła OnePlus Nord 2 i zapalił się. Według posta Sharma na Twitterze, który został teraz usunięty z sieci społecznościowej, smartfon miał zaledwie pięć dni, kiedy zapalił się na linie, którą miała na sobie podczas jazdy na rowerze. Sharma twierdził w tweecie na Twitterze, że pożar spowodował wypadek.

Opis wydarzeń twierdzić, że Telefon eksplodował i zaczął się z niego unosić dym. Mówi, że jego żona jest w szoku po wypadku i nie opisała wypadku spowodowanego wybuchem telefonu. Jednak łatwo byłoby wyobrazić sobie kogoś, kto spada z roweru podczas szybkiej jazdy, ponieważ jego telefon eksploduje w torbie. Ponieważ post został usunięty z Twittera, nie widzimy żadnych komentarzy uzupełniających, ale gdy coś zostanie opublikowane online, pozostanie tam na zawsze.

Wygląda na to, że OnePlus wspomniał w oryginalnym poście, że prowadzi śledztwo w sprawie incydentu. OnePlus odpowiedział, że słyszenie o incydencie zostało „zniszczone” i że firma jest bardzo zaniepokojona i chce to zrekompensować. Poprosili o bezpośrednią wiadomość, że mogą spróbować naprawić sytuację.

Zdjęcia spalonego telefonu wyraźnie pokazują pożar, który wydaje się być spowodowany przegrzaniem wewnątrz akumulatora. Niestety jest to zjawisko, które nie jest w ogóle znane w branży smartfonów. Pierwszą dużą marką smartfonów, która napotkała ten problem, był Samsung z Note 7. Ten telefon był tak podatny na ucieczkę ciepła i pożar, że został zakazany w lotach komercyjnych i całkowicie wycofany przez producenta.

Biorąc pod uwagę, że oryginalny plakat usunął post po odpowiedzi OnePlus, prosząc o bezpośredni kontakt z nim, łatwo założyć, że OnePlus poprosił go o usunięcie postu. Jednak w tej chwili nie jest to pewne.

READ  TimeSplitters Studio Wolne radykalne poprawki dla nowego wpisu na końcu

Randolph Howe

„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *