Ustępujący premier Mateusz Morawiecki. Musi podać się do dymisji wraz ze swoim rządem, choć oczekuje się, że pozostanie premierem tymczasowym, być może przez kilka tygodni, ze względu na opóźnienia Dudy w przekazaniu władzy.
W południe zebra się 460 wybranych członków izby niższej parlamentu, czyli Sejmu. Po południu swoje pierwsze posiedzenie zbierze się 100-osobowy Senat. Obie organizacje zostały wybrane na okres czterech lat.
W wyborach 15 października wszyscy prawodawcy zostali wspólnie pozyskani przez partie prounijne, od konserwatystów po lewicowców. Walczyli osobno, ale zobowiązali się do współpracy na rzecz przywrócenia norm demokratycznych po ośmiu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości, nacjonalistycznej partii konserwatywnej skłóconej z Unią Europejską.
Partia zdobyła więcej głosów niż jakakolwiek inna partia niezależna, ale straciła większość 194 mandatami. Jednak sojusznik Prawa i Sprawiedliwości Duda dał Moravićiemu pierwszą szansę na utworzenie rządu. Partia nie ma koalicji, a próbę utworzenia rządu uważa się za porażkę. Posunięcie to może opóźnić funkcjonowanie rządu w Polsce nawet o cztery tygodnie.
Natomiast Koalicja Chętnych dysponuje większością 248 mandatów w Sejmie. Liderzy partii podpisali Umowa Sojuszu Mówią też, że są gotowi rozpocząć reżim. Twierdzą, że ich celem jest naprawa sojuszy zagranicznych i uwolnienie miliardów euro z zamrożonych funduszy UE z powodu erozji niezależności sądów w prawie i wymiarze sprawiedliwości.
Ich kandydatem na premiera jest 66-letni Donald Tusk, doświadczony polityk, który piastował tę funkcję już w latach 2007–2014, a następnie najwyższy przywódca UE jako przewodniczący Rady Europejskiej w latach 2014–2019. .
Szymon Hołownia, kandydat Sojuszu na marszałka Sejmu, to lider partii Polska 2050 i wschodząca gwiazda polskiej polityki.
Rzecznik rządu PiS Piotr Mueller przyznał, że Morawieckiemu będzie „bardzo trudno” utworzyć nowy rząd. Jednak powiedział TVN24, że jego obowiązkiem jest spróbować, po tym jak Duda powierzył mu to zadanie. Jeśli mu się nie uda, kolejnym premierem zostanie Tusk – powiedział Mueller.
„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.