„Czas opowiedzieć o naszych faktach”: uruchomiono Krajową Organizację Ocalonych ze Szkoły Dziennej

Krajowa organizacja wspierająca inicjatywy zdrowotne i lecznicze dla tysięcy ocalałych z federalnych indyjskich szkół dziennych ogłosiła swoją oficjalną inaugurację dwa lata po tym, jak kanadyjski sąd federalny zatwierdził ogólnokrajową umowę ugodową.

Firma McLean Day Schools Settlement Corporation przedstawiła członków zarządu podczas czwartkowej gali w Eel Ground First Nation w New Brunswick.

„Ważna jest nadzieja i budowanie spuścizny uzdrawiania” — powiedziała Starsza Claudette Comanda, członek zarządu i Algonquin z Ketigan Zibe Anishinapege w Quebecu.

Sama Komanda przeżyła edukację dzienną, będąc zmuszona do uczęszczania do Kongo Bridge School w Ketigan Zibe.

„Po szkole wróciliśmy do naszych rodzin, ale nadużycia trwały” – powiedziała.

„W tych szkołach nie wolno nam było mówić naszym językiem. Nie pozwolono nam nawet wiedzieć nic o naszej tożsamości jako ludu Anishinaabe”.

Zgromadzenie Pierwszych Narodów, Prezydent Regionu Roger Augustine i James Igloerte, Sędzia w stanie spoczynku ENOCJest również członkiem rady dyrektorów organizacji non-profit.

Claudette Commanda stoi przed dawnym mostem księcia Walii w Ottawie, który został niedawno przemianowany na most prezydenta Williama Commanda na cześć jej dziadka, 9 lipca. Będzie członkiem rady dyrektorów nowej McLean Day School Steering Corporation. (David Richard/Radio Kanada)

W 2019 roku Kanada podpisała ugodę o wartości 1,47 miliarda dolarów z tysiącami byłych uczniów, którzy ponieśli szkody podczas uczęszczania do indyjskich szkół dziennych prowadzonych przez rząd federalny.

Ponieważ szkoły dzienne działały oddzielnie od szkół z internatem, uczniowie szkół dziennych Wykluczone z indyjskiej umowy o ugodzie ze szkołami mieszkalnymi z 2006 r..

Umowa o ugodzie dla osób ocalałych ze szkoły dziennej przeznaczyła 200 milionów dolarów, które będą zarządzane przez nową organizację w celu wspierania inicjatyw promujących język i kulturę, uzdrawianie i dobre samopoczucie oraz upamiętnianie i mówienie prawdy ocalałym ze szkoły dziennej i ich rodzinom.

Organizacja nosi imię zmarłego Gary’ego McClaina, który: Był głównym powodem w postępowaniu zbiorowym doprowadziło to do zawarcia ugody.

„Dziedzictwo mojego taty to pozostawienie świata szczęśliwszego niż kiedykolwiek żył. To jego nadzieja, wizja zespołu i jego praca, aby pomóc znaleźć spokój, równowagę i uzdrowienie” – powiedziała podczas ceremonii Kristen MacLean, córka McLeana.

READ  Ceny złota osiągają rekordowe poziomy w obliczu niepewności gospodarczej i geopolitycznej

W środowym oświadczeniu rzeczniczka Crown, Indigenous and Northern Affairs Canada Karen Midi powiedziała, że ​​oprócz indywidualnego odszkodowania ważne jest, aby ugoda obejmowała „przyszłościowe inwestycje mające na celu wsparcie ocalałych, ich rodzin i społeczności”. [to] Zajmując się bolesną spuścizną indyjskich federalnych szkół dziennych”.

Czym są szkoły dzienne indyjskie?

Często pomijana część kanadyjskiej historii, ponad 600 szkół dziennych działało w całej Kanadzie w każdej prowincji i terytorium z wyjątkiem Nowej Fundlandii i Labradora w latach 1863-2000.

Chociaż szkoły dzienne były oddzielone od systemu szkół z internatem, były również częścią polityki federalnej mającej na celu przyjmowanie dzieci Rdzennych Narodów i Eskimosów i często miały przynależność religijną do kościołów rzymskokatolickich, Zjednoczonych, anglikańskich i innych.

Tej jesieni nowa organizacja wsparcia zacznie komunikować się z osobami, które przeżyły, rodzinami i społecznościami na temat struktury, wdrażania i dystrybucji starego funduszu. Komunikacja będzie odbywać się za pośrednictwem regionalnych sesji wirtualnych od końca września do listopada. sAnkieta online Także dostępny.

Mariette Backshot, również Ketigan Zibe, Kew i powódka w pozwie, powiedziała, że ​​pociesza się faktem, że ocaleni ze szkoły dziennej są częścią rady dyrektorów, która zbierze informacje z całego kraju od innych ocalałych i ich rodzin.

„Czas opowiedzieć nasze fakty, nasze historie i naszą traumę. Nadszedł czas, aby nauczyć nas faktów o tym, jak przedstawiano nas jako dzikusów, których trzeba oswoić i skolonizować w nieludzki sposób” – powiedziała.

„Nadszedł czas, abyśmy pokazali naszą odporność i siłę, by stanąć ponad wszystkimi błędami, które nam popełniono i pokazać światu, że nadal istniejemy, wciąż słyszymy i widzimy”.

Zdjęcie dzieci w szkole dziennej z archiwum Kanien’kehá: ka Onkwawén: na Raotitióhkwa Centrum Języka i Kultury w Kahnawà: ke, na południe od Montrealu. Ulubiony

Dla Commandy na pierwszy plan wysuwa się wyzdrowienie, ale zdaje sobie również sprawę, że Kanadyjczycy powinni dowiedzieć się więcej o historii indyjskich szkół codziennych i doświadczeniach osób, które przeżyły.

W przeciwieństwie do indyjskiej umowy o ugodzie ze szkołami mieszkalnymi, umowa w sprawie ugody w szkole dziennej nie obejmowała krajowego śledztwa ani komisji, takiej jak Komisja Prawdy i Pojednania.

READ  Ford wstrzymuje wysyłkę pickupów F-150 EV

„Kanadyjczycy muszą być kształceni w federalnych szkołach indyjskich. Muszą usłyszeć prawdę” – powiedziała.

„Mówiąc jako ocalały, uzdrowienie i dobre samopoczucie są bardzo ważne. Ale jak uzyskać uzdrowienie i dobre samopoczucie? Trzeba powiedzieć prawdę”.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *