Wizyta Pelosi wywołała 70-letnie napięcia między Chinami a Tajwanem

Wizyta Pelosi wywołała 70-letnie napięcia między Chinami a Tajwanem

Stosunki amerykańsko-chińskie są na tyle napięte, że po wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie istnieje obawa przed konfrontacją militarną.

Pelosi otrzymał we wtorek owację na stojąco w Tajpej i miał silne poparcie obu partii w Waszyngtonie, pomimo obaw administracji Bidena. Jednak jej podróż rozgniewała Pekin i chińskich nacjonalistów – i skomplikuje już napięte stosunki nawet po jej odejściu.

Już teraz Chiny przygotowują się do nowych pokazów siły w Cieśninie Tajwańskiej, aby wyjaśnić, że ich roszczenia nie podlegają negocjacjom w sprawie wyspy, którą postrzegają jako prowincję renegatów. W miarę jak Stany Zjednoczone posuwają się naprzód, demonstrując poparcie dla Tajwanu, eskalacja napięć zwiększyła ryzyko starć zbrojnych, celowo lub nieumyślnie.

Napięcia wracają do chińskiej rewolucji

Chiny upierają się, że Tajwan jest częścią ich kraju. Jednak Tajwan jest samorządny, a jego przywódcy odrzucają roszczenia Pekinu do suwerenności, co oznacza, że ​​polityczna kontrola nad wyspą jest sporna.

Tajwan był sojusznikiem Stanów Zjednoczonych od 1950 roku, kiedy Stany Zjednoczone toczyły wojnę z Chinami w Korei. Komuniści Mao Zedonga właśnie przejęli władzę w Pekinie w 1949 roku, pokonując w wojnie domowej nacjonalistów Kuomintangu (KMT) Czang Kaj-szeka. Były chiński rząd kierowany przez KMT wycofał się na wyspę Tajwan i odciął kontakt z kontynentem.

Robotnik demontuje zdewastowany pomnik Czang Kaj-szeka w Keelung na Tajwanie, na tym zdjęciu z 2021 r. Czang uciekł na Tajwan i zerwał kontakty z Chinami kontynentalnymi po przegranej wojnie domowej z komunistycznym Mao Zedongiem w 1949 r. (Ann Wang/Reuters)

Cieśnina Tajwańska – ramię Oceanu Spokojnego, które leży między południowo-wschodnim wybrzeżem Chin a wyspą Tajwan – stała się miejscem wzmożonych napięć w latach 50. XX wieku, gdy Chiny rozpoczęły ataki artyleryjskie na niektóre z wysp kontrolowanych przez Tajwan. Stany Zjednoczone wysłały flotę do ochrony Tajwanu w 1950 roku i walczyły z wyspą przy użyciu broni dostarczonej przez Stany Zjednoczone w 1958 roku.

Stany Zjednoczone sprzeciwiają się wszelkim jednostronnym zmianom

W 1979 roku Stany Zjednoczone przyjęły obecną politykę „jednych Chin” i przeniosły uznanie dyplomatyczne z Tajpej do Pekinu. Przyjął też ustawę o stosunkach z Tajwanem, która stanowi, że stosunki dyplomatyczne tego kraju z Chinami zależą od pokoju na Tajwanie.

READ  Trump mówi, że komisja 6 stycznia może zaszkodzić prezydentowi w pogoni za jego rekordami

Te zasady określają aktualne stanowisko Departamentu Stanu USA w sprawie Tajwanu. „Sprzeciwiamy się wszelkim jednostronnym zmianom status quo przez którąkolwiek ze stron, nie popieramy niepodległości Tajwanu i oczekujemy, że różnice między cieśninami zostaną rozwiązane pokojowymi środkami” – mówi Departament Stanu. stronie internetowej.

Ani Kanada, ani Stany Zjednoczone nie uznają Tajwanu za suwerenne państwo i żaden kraj nie ma z wyspą formalnych stosunków dyplomatycznych.

W ostatnich dziesięcioleciach tajwański przywódca dążył do bliższych więzi z Chinami, podczas gdy inni popierali formalną niepodległość.

Były prezydent USA Donald Trump złamał dziesięciolecia dyplomatycznego pierwszeństwa i rozgniewał Chiny serią posunięć, w tym bezpośrednią rozmowa z prezydentem Tajwanu i zatwierdzeniem 1,4 miliarda dolarów sprzedaży amerykańskiej broni na wyspę.

Prochińska zwolenniczka stoi nad zniekształconym portretem przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi podczas protestu przeciwko jej wizycie na Tajwanie przed Konsulatem Generalnym USA w Hongkongu, środa, 3 sierpnia 2022 r.
Zwolenniczka Chin stoi nad zniekształconym obrazem Pelosi podczas środowego protestu przeciwko jej wizycie na Tajwanie przed Konsulatem Generalnym USA w Hongkongu. (Tyron Seo/Reuters)

Administracja Bidena ostrzegła przed chińską reakcją, ale nie zapobiegła niedawnej wizycie Pelosi na Tajwanie. Administracja starała się zapewnić Pekin, że przewodnicząca Izby Reprezentantów nie jest członkiem władzy wykonawczej, a jej wizyta nie oznacza zmiany w polityce jednych Chin.

To nie było pocieszeniem dla Pekinu. Pelosi, zastępca dowódcy Stanów Zjednoczonych, nie był zwykłym gościem i był witany prawie jak głowa państwa.

Na panoramę Tajwanu pojawiła się wiadomość powitalna, a ona spotkała się z największymi nazwiskami wyspy, w tym jej prezydentem, czołowymi prawodawcami i prominentnymi działaczami na rzecz praw.

Chiny nazywają wizytę Pelosi prowokacyjną

Chińscy urzędnicy byli źli.

„To, co zrobił Pelosi, z pewnością nie służyło obronie i zachowaniu demokracji, ale prowokacji i pogwałceniu suwerenności i integralności terytorialnej Chin” – powiedziała po odejściu rzeczniczka MSZ Hua Chunying.

„Niebezpieczna prowokacja Pelosiego dotyczy tylko osobistego kapitału politycznego i jest to bardzo brzydka polityczna farsa” – powiedział Hua. Cierpią na tym stosunki chińsko-amerykańskie oraz regionalny pokój i stabilność – powiedział.

Oglądaj | Pelosi wywołuje ognistą chińską odpowiedź:

Wizyta przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie wywołała silną reakcję Chin

Przewodnicząca Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi została pierwszą od 25 lat wysoką rangą urzędniczką amerykańską, która odwiedziła Tajwan. Lot wywołał ognistą reakcję Chin, w tym ćwiczenia wojskowe z żywym ogniem wokół Tajwanu.

READ  Xi spotyka Putina podczas pierwszej podróży poza Chiny od początku koronawirusa

Czas wizyty mógł wywołać zwiększone napięcie. Wyszła przed tegorocznym kongresem Chińskiej Partii Komunistycznej, na którym prezydent Xi Jinping będzie próbował dalej skonsolidować swoją władzę, wykorzystując twarde stanowisko wobec Tajwanu, aby złagodzić wewnętrzną krytykę dotyczącą COVID-19, gospodarki i innych kwestii.

Jednak status quo – od dawna określane jako „strategiczna niejednoznaczność” Stanów Zjednoczonych i cichy, ale stanowczy sprzeciw Chin wobec jakiegokolwiek splotu niepodległości Tajwanu – wydaje się nie do utrzymania dla żadnej ze stron.

„Porozumienie w sprawie Tajwanu staje się coraz trudniejsze zarówno dla Pekinu, jak i Waszyngtonu” – powiedział Jean-Pierre Cabestan, emerytowany profesor Uniwersytetu Baptystów w Hongkongu.

Dowództwo Teatru Wschodniego Sił Lądowych Armii Ludowo-Wyzwoleńczej prowadzi ćwiczenie ostrzału z dużej odległości w Cieśninie Tajwańskiej z nieujawnionego miejsca na tym zdjęciu dostarczonym przez wojsko 4 sierpnia 2022 r.
Siły Lądowe Dowództwa Teatru Wschodniego Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (PLA) prowadzą ćwiczenie dalekiego zasięgu w Cieśninie Tajwańskiej z nieujawnionego miejsca na zdjęciu dostarczonym przez wojsko w czwartek. (Biuletyn Ludowej Armii Wyzwolenia/Reuters)

W Tajpej i Kongresie USA podejmowane są kroki zmierzające do wyjaśnienia niejasności, które określały stosunki USA z Tajwanem od lat siedemdziesiątych. Senacka Komisja Spraw Zagranicznych wkrótce rozważy projekt ustawy, która wzmocniłaby relacje i wymagała od władzy wykonawczej, aby zrobiła więcej, aby włączyć Tajwan do systemu międzynarodowego i podjąć bardziej asertywne kroki, aby pomóc wyspie w obronie.

Wydaje się, że Chiny posuwają się naprzód z potencjalnie eskalacji krokami, w tym planowanymi w tym tygodniu ćwiczeniami wojskowymi z użyciem ognia na żywo i stałym wzrostem lotów myśliwców wiw pobliżu zadeklarowanej strefy obrony powietrznej Tajwanu.

– Będą testować Tajwańczyków i Amerykanów – powiedział Capestan, profesor z Hongkongu. Powiedział, że decydujące będą ruchy armii amerykańskiej w regionie.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *