Powrót najsłynniejszego chińskiego potentata może uspokoić obawy firm z sektora prywatnego po represji regulacyjnej.
Jack Ma, założyciel giganta technologicznego Alibaba, wystąpił publicznie w Chinach, co może zasygnalizować wysiłki rządu mające na celu uspokojenie obaw w krajowym sektorze technologicznym po dwuletniej represji.
Najsłynniejszy chiński potentat zachowywał dyskrecję od końca 2020 r., kiedy wygłosił przemówienie atakujące chińskie organy regulacyjne, po czym Pekin wycofał się z planowanej pierwszej oferty publicznej spółki zależnej Alibaba Ant Group. Firma została następnie ukarana grzywną w wysokości 2,75 miliarda dolarów za domniemane nieuczciwe praktyki.
Ma była widziana na całym świecie przez ostatnie dwa lata i podobno mieszkała w Japonii przez większą część 2022 roku.
Dwa źródła zaznajomione ze sprawą, zgłoszone przez agencję Reuters, poinformowały, że w zeszłym tygodniu wrócił do Chin. Nie wiadomo, jak długo zamierza zostać w Chinach.
Wizyta w szkole
W poniedziałek odwiedził szkołę założoną przez partnerów Alibaba we wschodnim mieście Hangzhou, zgodnie z postem na oficjalnym koncie szkoły w mediach społecznościowych.
Ma, była nauczycielka języka angielskiego, spotkała się z personelem i zwiedziła klasy, zanim zaczęła mówić o wyzwaniach, jakie sztuczna inteligencja (AI) może stanowić dla edukacji.
W publikacji zacytowano jego wypowiedź: „ChatGPT i podobne technologie to dopiero początek ery sztucznej inteligencji”. „Powinniśmy używać sztucznej inteligencji do rozwiązywania problemów, zamiast pozwalać im je kontrolować”.
Ma był jednym z najbardziej znanych celów rozprawy urzędników z domniemanymi praktykami antykonkurencyjnymi niektórych największych chińskich nazwisk w branży technologicznej, napędzanych obawami, że duże firmy internetowe kontrolują zbyt wiele danych i rozwijają się zbyt szybko.
Ant Group powiedział w styczniu, że Ma zrzekł się kontroli nad firmą fintech, dostosowując jej strukturę własnościową tak, aby „żaden akcjonariusz, samodzielnie lub wspólnie z innymi stronami, nie miał kontroli nad Ant Group”.
Na znak, że oficjalny uścisk może teraz słabnąć, władze poinformowały w grudniu, że Ant uzyskał zgodę na zebranie 10,5 miliarda juanów (1,5 miliarda dolarów) na dział zajmujący się finansami konsumenckimi.
Analitycy stwierdzili, że odrodzenie Ma w życiu publicznym wspiera łagodniejszy ton rządu wobec sektora prywatnego, ponieważ przywódcy próbują wzmocnić gospodarkę, która chwieje się po trzech latach ograniczeń związanych z COVID-19.
Zhang Zhihua, dyrektor ds. inwestycji w Beijing Uniasset Management, powiedział Reuterowi, że powrót Ma „wzmacnia nastroje szerszej platformy i branży internetowej”.
„Ponieważ oznacza to, że nowe najwyższe kierownictwo naprawdę ponownie zbadało pozycję i znaczenie firm platformowych w rozwoju gospodarczym Chin”.
„Oczekuje się również dostosowania poprzednich restrykcyjnych zasad dotyczących platformy i sektora internetowego” – dodał Zhang.
Akcje Alibaby podskoczyły o ponad 4 procent na wieść o powrocie Ma do Chin, zanim zrezygnowały z części zysków.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”