Shopify spodziewa się pesymistycznego kwartalnego wzrostu przychodów i spadku zapasów

Shopify spodziewa się pesymistycznego kwartalnego wzrostu przychodów i spadku zapasów

(Reuters) – Kanadyjska platforma handlu elektronicznego Shopify prognozuje najwolniejszy kwartalny wzrost przychodów od dwóch lat w związku z niepewną gospodarką i niestabilnymi wydatkami konsumenckimi, co spowodowało spadek akcji jej amerykańskich spółek o 16,5% w notowaniach przed wprowadzeniem na giełdę.

Chociaż wzrost handlu elektronicznego ustabilizował się po recesji po pandemii, konsumenci chcą obniżyć koszty, stawiając Shopify w niekorzystnej sytuacji pomimo wyższych cen i nowych narzędzi opartych na sztucznej inteligencji.

Presję wywieraną na spółkę zwiększa fakt, że jej głównymi klientami są małe i średnie przedsiębiorstwa, które były bardziej podatne na wpływ utrzymującej się inflacji.

W środę spółka podała, że ​​spodziewa się szybkiego wzrostu przychodów w drugim kwartale, rozczarowując inwestorów, którzy w ciągu ostatnich kilku kwartałów odnotowali średni wzrost na poziomie około 26%.

Według danych LSEG analitycy szacują, że przychody w bieżącym kwartale wzrosną o 19,35%.

Spółka spodziewa się, że koszty operacyjne wzrosną w drugim kwartale w niskim lub umiarkowanym tempie, w porównaniu do 4% spadku w pierwszych trzech miesiącach roku.

W wynikach uwzględniono wpływ sprzedaży swojego ramienia logistycznego firmie spedycyjnej Flexport.

Shopify odnotowało przychody w pierwszym kwartale w wysokości 1,86 miliarda dolarów w porównaniu ze średnimi szacunkami analityków na poziomie 1,85 miliarda dolarów.

Po wyłączeniu pozycji zysk na akcję wynoszący 20 centów był lepszy od oczekiwań na poziomie 17 centów.

(Reportaż: Harshita Mary Varghese z Bengaluru; redakcja: Sriraj Kalluvila)

READ  Superszybka witryna modowa Shein zdobyła portfele młodych kupujących. Ale jakim kosztem?

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *