Gdy dron wspinał się po urwistych klifach wybrzeża południowej Kalifornii, a jego obiektyw był gotowy do uchwycenia tajemnic rozległego Oceanu Spokojnego poniżej, odtwarzany materiał wideo początkowo wydawał się cichy i niepozorny. Lecąc nad lazurową przestrzenią, dron nie widział nic poza niekończącymi się falami rytmicznie toczącymi się w stronę brzegu. Mijały minuty i wkrótce pojawili się surferzy, z wdziękiem sunąc po grzbietach fal. Wkrótce pojawiła się radosna grupa delfinów, których eleganckie kształty wynurzały się na powierzchnię z wdziękiem i bez wysiłku. I wtedy, jakby przywołany tajemnicą oceanu, zmaterializował się dziwny widok: wielki biały rekin (Carcharodon carcarias), porusza się chaotycznie w wodzie, po czym znika z pola widzenia drona. Chwilę później… pojawił się mały żarłacz biały.
Bardzo mały wielki biały rekin.
W tej ulotnej chwili dron był świadkiem czegoś, za czym świat nauki o rekinach gonił od dziesięcioleci.
Scena opisana powyżej jest podobna do tej, której doświadczył Carlos Juana, reżyser filmów o dzikiej przyrodzie, w lipcu ubiegłego roku. „Podczas niezliczonych godzin fotografowania białych rekinów natknąłem się na bardzo dziwnie wyglądającego białego rekina. Ten mały rekin był cały biały. wyjaśnia Gaona, znana również jako Artystka z Malibu. „Chociaż w południowej Kalifornii znajduje się kilka żłobków żarłacza białego, technicznie rzecz biorąc, nie było to żadne z nich. W jednym konkretnym miejscu przez lata poczyniłem kilka anegdotycznych obserwacji, które szybko stały się trendem. Informacje Poprzednie [three] Przez kilka lat lokalne skupiska bardzo dużych żarłaczy białych, które wyglądają na ciężarne, można było obserwować jedynie przez krótki okres czasu. Używam słowa „najwyraźniej”, ponieważ jedynym sposobem potwierdzenia tego jest użycie środków, do których nie mam dostępu. Jednak na podstawie niezliczonych godzin obserwacji rekinów każdej wielkości, w tym także ciężarnych, doszedłem do wniosku, że niektóre z tych rekinów rzeczywiście były w ciąży.
Ale tego konkretnego dnia widoczny był duży rekin. „Zniknął tuż poza widzialną głębią po kilku nieregularnych i nieoczekiwanych ruchach. Wkrótce potem pojawił się ten mały biały rekin, całkowicie pokryty bielą. Nie przypominał niczego, co kiedykolwiek widziałem”. migawki, Opublikowano w recenzowanym czasopiśmie Fish Environmental Biology„To było coś innego niż wszystko, co widzieliśmy wcześniej” – mówi współautor badania Philip Stearns, biolog organizmów z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside. „To było ekscytujące.” Zespół wierzy, że może to stanowić pierwszą w historii obserwację noworodka na wolności.
„Kluczem jest kształt i rozmiar płetw. W szczególności płetwy grzbietowej. „To niewątpliwie bardzo mały żarłacz biały” – mówi Gaona. „Problem polega na tym, że nikt nigdy wcześniej nie widział tak małego rekina, a to jest możliwe, że ten jest jeszcze mniejszy.” Osoba, która w ogóle nie jest odnotowana jako żywa. Zwróć uwagę na istotę białą. Z naszych badań sugerujemy, że jest to biała mleczna wyściółka, która pokryła rekina. Na dłuższych ujęciach rekin wydaje się wyraźnie ciemniejszy i zrzuca warstwę.
Wielkie białe rekiny, znane ze swojej nieuchwytności, od dziesięcioleci intrygują naukowców. Ich reprodukcja ma szczególne znaczenie; W przeciwieństwie do wielu innych gatunków morskich, rekiny te nie rozmnażają się w niewoli, co utrudnia dokładne badanie ich zachowań reprodukcyjnych. Ze względu na wyzwania związane z obserwacją tych drapieżników w ich naturalnym środowisku nikt nigdy nie widział, jak te rekiny łączą się w pary, nie mówiąc już o porodzie. Jednak dzięki różnym obserwacjom i badaniom badacze zgromadzili pewne informacje na temat biologii reprodukcyjnej żarłaczy białych. Dorosłe jaja są jajożyworodne (tzw. „żyworodne”), co oznacza, że ich zarodki rozwijają się w jajach w ciele matki, a matka rodzi młode. Uważa się, że krycie żarłaczy białych odbywa się w drodze skomplikowanych rytuałów zalotów, chociaż szczegóły tego zachowania pozostają w dużej mierze nieudokumentowane. Po kryciu samica żarłacza białego przechodzi okres ciąży trwający około 12 miesięcy, chociaż dokładne dane na temat czasu trwania ciąży są ograniczone. Uważa się, że ciężarne białe samice migrują do określonych obszarów wylęgu, być może w płytkich wodach przybrzeżnych, aby urodzić młode.
Chociaż sam proces porodu pozostaje w dużej mierze niewidoczny, badacze czasami spotykają na wolności nowonarodzone żarłacze białe. Ale nigdy tak mały. „Obserwowanie swobodnie pływających nowonarodzonych rekinów białych jest niezwykle rzadkie” – powiedział Toby Curtis, naukowiec zajmujący się rekinami w Narodowej Administracji Oceanicznej i Atmosferycznej, który nie był zaangażowany w badania. Nauka stwierdziła. „[It’s] Niemal niemożliwe jest znalezienie się we właściwym miejscu o właściwym czasie, aby obserwować i dokumentować moment narodzin. Czy jest to zatem potencjalny moment, w którym ktoś znajduje się we właściwym miejscu o właściwym czasie? Według naukowców, którzy przeanalizowali materiał filmowy, niewielki rozmiar rekina i zaokrąglone płetwy wskazują, że jest to najprawdopodobniej noworodek, który może mieć zaledwie kilka godzin.
Jednakże wątpliwości pozostają. Gavin Naylor, dyrektor programu badawczego Florida Shark Research Program, zaleca ostrożność, zwracając uwagę na spekulacyjny charakter ustaleń. „Rekiny białe mają zwykle od 8 do 12 młodych na raz, więc gdzie są wszystkie pozostałe” – mówi Naylor, który nie brał udziału w badaniu. Powiedział CNN. Istnieje również możliwość alternatywnych wyjaśnień wyglądu rekina. Dokładne pochodzenie mlecznej substancji otaczającej rekina jest nadal przedmiotem dyskusji, a Stearns spekuluje, że nietypowy kolor mógł być spowodowany chorobą skóry.
Jednak konsekwencje tego odkrycia odbijają się echem w całej społeczności naukowej. Znaczenie identyfikacji terenów lęgowych żarłacza białego ma kluczowe znaczenie dla działań ochronnych, a odkrycie to stanowi ważny krok w kierunku poznania tajemnic rozmnażania żarłacza białego.
„Potrzebnych będzie więcej pracy i obserwacji, ponieważ wielkość próbki obejmującej tę obserwację jest tylko jedna” – twierdzi zespół. „Jednak w obu przypadkach użycie drona dostarczyło nauce o rekinach kolejnego interesującego zestawu informacji”.
Chodź za mną Świergot Lub LinkedIn. spłacać Dla mnie strona internetowa.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”