Google przykłada wagę do Billa C-18, ponieważ gigant technologiczny oferuje szkolenia techniczne o wartości 2,7 miliona dolarów Nowości

Google przykłada wagę do Billa C-18, ponieważ gigant technologiczny oferuje szkolenia techniczne o wartości 2,7 miliona dolarów Nowości

Szef działu spraw globalnych Google powiedział, że Kanada powinna uważać na tworzenie przepisów, które zmuszają gigantów technologicznych do płacenia za korzystanie z wiadomości, ponieważ może to mieć niezamierzone konsekwencje.

„Pytanie brzmi, jakie są najlepsze ramy dla uniknięcia niezamierzonych skutków ubocznych nowego rozporządzenia, rzeczy, które mogą rozszerzyć definicję wydawcy poza to, co według ludzi w Kanadzie obejmie lub zapewni to, aby uniknąć tzw. preferencji, nie możemy dłużej nadzorować treści i pomagać w promowaniu najcenniejszych i najbardziej wiarygodnych dostępnych treści” – powiedział Kent Walker podczas wizyty w Toronto.

Jego nacisk na to, co należy wziąć pod uwagę w federalnej ustawie C-18 – ustawie o wiadomościach internetowych – pojawia się, gdy ustawa przechodzi przez Parlament. Ustawa zakończyła drugie czytanie w maju i od tego czasu została skierowana do rozpatrzenia przez Stały Komitet ds. Dziedzictwa Kanadyjskiego.

Ustawa zmusiłaby gigantów technologicznych, takich jak Google i Meta, do zapłaty za ponowne wykorzystanie dziennikarstwa produkowanego przez kanadyjskie organizacje prasowe. Celem jest wyrównanie szans agencji informacyjnych i firm zajmujących się mediami społecznościowymi, które pochłaniają przychody z reklam, podczas gdy wydawcy walczą o utrzymanie rentowności.

Jednak mniejsi wydawcy martwią się, że zostaną pominięci, ponieważ ustawa zmusza tylko gigantów technologicznych do zawierania umów z agencjami informacyjnymi, które mają dwóch lub więcej dziennikarzy w Kanadzie i tworzą treści wykraczające poza jeden temat, taki jak sport czy sztuka.

READ  David Rosenberg: Perspektywa podwyżki stóp procentowych zmalała

Walker powiedział, że istnieje wiele problemów, które należy rozwiązać, aby znaleźć właściwą równowagę między dużymi i małymi wydawcami, powiedział Walker, który podkreślił: „Jesteśmy przekonani, że możemy współpracować, aby rozwiązać niektóre z tych problemów i wymyślić coś, co działa dla każdego”.

Zapytany o tę równowagę, powiedział: „Z biegiem czasu rozmawialiśmy o idei funduszu cyfrowego, który wspierałby wydawców i który mógłby być otwartym i przejrzystym sposobem na to, i cieszymy się, że nadal możemy wnosić wkład finansowy. ”

Do czerwca firma podpisała umowy z ponad 150 kanadyjskimi publikacjami, w tym Torstar, Globe and Mail, Black Press Media, Postmedia i Le Devoir, w ramach Google News Showcase.

Platforma zapewnia pokojom redakcyjnym dostosowywalną przestrzeń do tworzenia, rozpowszechniania i wyjaśniania kluczowych informacji czytelnikom, dając Kanadyjczykom dostęp do szerokiej gamy treści informacyjnych i potencjalnie płatne subskrypcje mediów.

Google nie ujawnił warunków ani wartości umów.

W poniedziałek ogłosił dodatkowe wydatki w Kanadzie, mówiąc, że firma przeznaczy 2,7 ​​miliona dolarów na dotacje, aby pomóc rdzennej ludności przygotować się do pracy w technologii i nauczyć umiejętności korzystania z mediów w niedostatecznie reprezentowanych społecznościach.

Ponad 1,3 miliona dolarów zostanie przekazane Fundacji Winnipeg na rzecz szkolenia i rozwoju zawodowego, aby wypełnić lukę w umiejętnościach i edukacji między ludnością aborygeńską i nierdzenną.

Pieniądze zostaną przeznaczone na program ComIT Recoding Futures, który uczy rodzimych języków programowania i programów, których poszukują pracodawcy.

Google przekaże również 670 000 USD firmie Actua Science, Technology, Engineering and Mathematics z siedzibą w Ottawie na rozszerzenie programu, który uczy bezbronną młodzież, jak zachować bezpieczeństwo w Internecie i wykrywać nieprawdziwe informacje.

Kolejne 670 000 dolarów zostanie przekazane organizacji MediaSmarts z siedzibą w Ottawie na opracowanie programu edukacyjnego, który pomoże niedostatecznie reprezentowanym społecznościom nauczyć się wykorzystywać umiejętności krytycznego myślenia w kontaktach z treściami online.

READ  Akcje rosną, ponieważ inwestorzy zwracają uwagę na dane o inflacji, odnotowując największy skok od 1982 r.

„Częścią naszego zobowiązania – które nie dotyczy tylko Kanady, ale jest również ważne dla Kanady – jest upewnienie się, że rewolucja informacyjna działa dla wszystkich” – powiedział Walker.

„Umiejętności cyfrowe będą stawały się coraz ważniejsze w XXI wieku, więc… jak możemy upewnić się, że mamy coś, co zapewni całej społeczności dobrobyt?”

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *