Dlaczego władze belgijskiego portu zniszczyły 2000 pudełek Mailer Hi Life?

Dlaczego władze belgijskiego portu zniszczyły 2000 pudełek Mailer Hi Life?

Szef organizacji, która nakazała zniszczenie 2352 puszek Miller High Life, mówi, że nie ma problemu z amerykańskim piwem ani z firmą, która je produkuje.

W rzeczywistości dyrektor Comité Champagne, Charles Guimier, mówi, że podczas wizyt w USA rozdawał kilka swoich młynków, uważając je za „bardzo nijakie”.

Ale jeśli chodzi o unijne przepisy dotyczące brandingu, hasło napoju – „szampan piwny” – po prostu nie zadziała.

Kiedy więc belgijscy celnicy przechwycili przesyłkę Miller High Life zmierzającą do Niemiec, Komitet Szampański – odpowiedzialny za obronę interesów francuskiego przemysłu szampańskiego – nakazał jej zniszczenie.

„Używanie nazwy Champagne w Europie jest uważane za naruszenie, dlatego towary są uważane za podrobione” – powiedział Gomery. Zdarza się Gospodarzem jest Neil Koxall.

Co to jest szampan?

Unia Europejska, blok 27 krajów, posiada system chronionych oznaczeń geograficznych, który został stworzony, aby zapewnić prawdziwe pochodzenie i jakość rzemieślniczej żywności, wina i napojów spirytusowych oraz chronić je przed imitacjami. Rynek ten jest wart 75 miliardów euro (109,8 miliardów dolarów kanadyjskich) rocznie, z czego połowa przypada na wina, wynika z badania przeprowadzonego w 2020 roku przez organ wykonawczy Unii Europejskiej.

W ramach tego systemu szampan jest nazwą zarezerwowaną wyłącznie dla win musujących wytwarzanych z trzech odmian winorośli uprawianych w regionie Szampanii we Francji, leżakujących przez co najmniej 1,5 roku.

„To ważne dla społeczności producentów, którzy zainwestowali tak wiele, aby ich wina stały się znane na całym świecie” – powiedział Guimere.

„Jest to również bardzo ważne dla konsumentów. Staramy się, aby konsumenci, którzy zamawiają kieliszek szampana w barze lub kupują butelkę szampana w supermarkecie lub sklepie, dostali dokładnie to, czego oczekiwali”.

Pracownik nalewa zawartość puszek piwa Miller High Life, zanim zostaną one zmiażdżone. (Komitet Champagne / Associated Press)

Przyznał, że jest mało prawdopodobne, aby ktokolwiek pomylił piwo Millera z prawdziwym szampanem. Mówi jednak, że motto wyraźnie odnosi się do „sławy i reputacji” francuskiego wina.

READ  Giełdy rosną w obliczu odliczania inflacji w USA: rynki się zamykają

„To rodzaj darmowej przejażdżki” – powiedział.

Więc jeśli trzeba poświęcić ponad 800 litrów amerykańskiego piwa, aby chronić świętość marki Champagne, niech tak będzie.

Tak stało się w belgijskim porcie w Antwerpii.

W piątek belgijska administracja celna poinformowała, że ​​przechwyciła transport 2352 puszek Miller Hi Life przeznaczonych do Niemiec w lutym. Poinformowali o tym Komitet Szampański, który następnie nakazał zniszczenie piwa.

„Nie mogliśmy ich sprowadzić z powrotem, ponieważ towary były przeznaczone na rynki niemieckie” – powiedział Gummeri. „Jedyną możliwością było uwolnienie tych towarów – co, jak rozumiesz, nie było możliwe – lub ich zniszczenie”.

Samo piwo zostało wyrzucone, a puszki poddane recyklingowi w „bardzo przyjazny dla środowiska i odpowiedzialny sposób” – powiedział Guimere.

Slogan sprzed stulecia

Molson Coors Beverage, właściciel marki Miller High Life, twierdzi, że „przestrzega lokalnych ograniczeń” dotyczących słowa „szampan”. W rzeczywistości spółka nie eksportuje przedmiotowego piwa do Unii Europejskiej.

Belgijscy celnicy i Komisja Champagne odmówili ustalenia, kto wysłał piwo lub kto je zamówił.

Goemaere powiedziałby tylko, że zostały „sprowadzone przez Niemca”. Belgijska administracja celna podała w oświadczeniu, że kupujący został „poinformowany” o zniszczeniu piwa i „nie kwestionował decyzji”.

Zapytany, czy dana osoba spotkałaby się z reperkusjami prawnymi za import piwa, Gumière powiedział: „Zniszczenia jako takie są rzeczywiście reperkusjami”.

oglądać | Brytyjskie wino musujące dogania francuskiego szampana:

Dziękujemy zmianom klimatycznym za boom w branży win musujących w Wielkiej Brytanii

Przemysł win musujących w Wielkiej Brytanii przeżywa boom. Zmiany klimatu powodują wzrost temperatur w Wielkiej Brytanii, co skutkuje idealnymi warunkami do uprawy winogron używanych do produkcji wina musującego.

Miller High Life używa słowa „szampan” w swoich działaniach marketingowych od ponad wieku.

Sztandarowe piwo firmy wprowadzono na rynek w 1903 roku. Trzy lata później przyjęto hasło „Beers Bottle Champagne”. W 1969 roku skrócił to wyrażenie do „Champagne Beers”.

READ  Musk chciał wykorzystać kamery Tesli do szpiegowania kierowców i wygrywania procesów sądowych dotyczących Autopilota

Poza Unią Europejską Komisja Champagne niewiele może z tym zrobić. Ograniczenia nie obowiązują w Stanach Zjednoczonych

„Szanujemy również lokalne przepisy” – powiedział Gomery.

Tymczasem Miller trzyma się swojej mantry.

„Jesteśmy dumni z Miller Hi Life, jej tytułu i źródła w Milwaukee w stanie Wisconsin” – powiedziała firma. „W każdej chwili zapraszamy naszych przyjaciół z Europy do Stanów Zjednoczonych, aby wspólnie wznieść toast za życie na wysokim poziomie”.

Goemaere mówi, że „nie ma animozji” do amerykańskiej firmy piwowarskiej.

„Z wielką przyjemnością przyjmujemy to zaproszenie do wypowiadania się na temat ochrony praw własności intelektualnej, czy to napojów Molson Coors, czy naszych” – powiedział.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *