Gdy Covid-19 Wybuchła pandemia, a kanadyjska panna młoda i jej amerykański mąż nie mieli innego wyjścia, jak porzucić swoje pierwotne pochodzenie ślub Plany – Zamiast tego pobrali się w dziwnej ceremonii, która rozciągała się za granicą, w otoczeniu rodziny po obu stronach i pod czujnym okiem straży granicznej.
Davina Finn i David Hecht mieli spędzić swój wielki dzień w jej rodzinnym mieście Ottawie w zeszłym roku w obecności setek bliskich z obu krajów.
Ale po dwóch miesiącach zamknięć i pogarszającego się kryzysu zdrowotnego para, która spotkała się w Nowym Jorku, zdecydowała, że musi znaleźć inną opcję, aby ich rodzice i rodzeństwo byli z nimi na ich ślubie.
„Gdybyś powiedział mi dwa lata temu, że taki jest nasz plan, pomyślałbym, że zwariowałeś” – powiedział Hecht, dodając, że niczego nie zmieni.
Para badała potencjalne lokalizacje, w których ich najbliższe rodziny mogłyby znajdować się w bezpiecznej odległości. Patrzyli na przejścia graniczne w Mapach Google, ale większość z nich znajdowała się przy mostach lub miejscach, w których nie mogli stać po żadnej stronie. Wraz z rodziną w Waszyngtonie i jej rodziną w Ottawie potrzebowali również prowizorycznego punktu granicznego, do którego można by dojechać samochodem.

Na zdjęciu para wzięła ślub w Święto Pracy w 2020 r. Paparazzi Union Eleven.
Union Eleven for Photographers
Wtedy brat Finna zasugerował małe miasteczko Quebec Stansted, które znajduje się naprzeciwko Vermont.
„Oddziela je tylko doniczki, taśma ostrzegawcza i kilka kamieni” – powiedział Finn. „To tak, jakbyś był w tej samej przestrzeni … tuż nad parkiem.”
„Był doskonały na tyle, na ile mógłby być doskonały w danych okolicznościach”.
Wiele narzeczonych decyduje się na odroczenie ślubu, a niektórzy nie mogą się doczekać późnego lata 2021 roku
Finn i Hesht mogli odwiedzić tylko dzień przed ślubem. Musieli również skontaktować się ze służbami granicznymi, aby poinformować ich, że planowana jest mała impreza, ale z uwzględnieniem ograniczeń dotyczących COVID-19. Nie można przekroczyć granic kraju, by przytulić jej rodzinę, a każda ze stron przyniosła własny piknik.

Wydarzenie było małe, tylko ich rodzeństwo, rodzice, bliski przyjaciel prowadzący imprezę i obecni fotografowie.
Unia jedenasta Fotograf Andrew Geddes powiedział, że nie uwierzyłby, że możliwe jest zorganizowanie ślubu między dwoma krajami w środku pandemii.
Powiedział: „To ostatnie miejsce, o którym możesz pomyśleć, wiesz, bardzo ważna okazja, jak twój ślub”.

Wesele było małe – oddzielone żółtą taśmą ostrzegawczą i kwiatami. Union Eleven for Photographers.
Union Eleven dla fotografów
Mając Stansted trzy godziny od ich biura w Ottawie, Geddes i jego zespół nie byli nawet w stanie zbadać tego miejsca w ramach zwykłych przygotowań. Oprócz robienia zdjęć na wielki dzień, mieli również za zadanie przesłać je na żywo do dalszej rodziny pary i przyjaciół, którzy po prostu nie mogli tam być.
„Byliśmy otoczeni przez wszystkich, którymi chcieliśmy być” – powiedział Finn o dodanej transmisji na żywo.
Geddes przyznaje, że był trochę zdenerwowany. Union Eleven Photographers sfotografowali ponad 500 ślubów, ale nic takiego. Straż graniczna była wygodna i zrelaksowana, a sama uroczystość była „zabawna, inna i ekscytująca”.
„Wszyscy byli bardzo szczęśliwi i to był piękny dzień” – powiedział Geddes.
Zrobili to tak zabawnie, jak to tylko możliwe, pomimo ograniczeń epidemiologicznych, zgodnie z art. Opisała to jako „szczęśliwy, doskonały dzień” – była muzyka, którą wszyscy tańczyli po obu stronach granicy.
„Byliśmy tym bardzo podekscytowani” – powiedziała, dodając, że od początku epidemii dało jej to również szansę zobaczenia się z rodzicami i bratem.
Para przenosi to, co nie do pomyślenia, przenosi swój ślub na następny dzień z powodu ograniczeń Manitoby COVID-19
Finn i Hecht, którzy pobrali się nieco ponad sześć miesięcy temu, po ślubie przeprowadzili się do Waszyngtonu. Oboje pracują w domu z powodu COVID-19, co przybliżyło ich do tego, co Hecht opisał jako „dobrą stronę” pandemii.
„Życie małżeńskie jest cudowne” – powiedział Hecht.
Para nie ma również zamiaru urządzać drugiej imprezy ani ślubu, ponieważ ograniczenia złagodniały, a liczba przypadków zmniejszyła się w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych.
Wesela we wrześniu 2020 roku na przejściu granicznym nie były w planie, ale są zadowoleni z tego, jak się potoczyły. Uważają również, że w takich okolicznościach mają szczęście.
„Jesteśmy naprawdę szczęśliwi” – powiedział Finn. „Czujemy się naprawdę dobrze i będziemy mieli wiele wydarzeń do świętowania w naszym życiu”.

Davina Finn wyciąga rękę w uścisku w dniu swojego ślubu. Union Eleven for Photographers.
Union Eleven Photography
Wyświetl link »
© 2021 Global News, oddział Corus Entertainment Inc.
„Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu.”