Większość w Izbie GOP nie przestanie się kurczyć: „Mam nadzieję, że nikt nie umrze”

Większość w Izbie GOP nie przestanie się kurczyć: „Mam nadzieję, że nikt nie umrze”

Republikańska republikanka Marjorie Taylor Greene z Gruzji na Kapitolu, 29 listopada 2023 r.
Tom Williams/Apel CQ za pośrednictwem Getty Images

  • Niewielka większość Republikanów w Izbie Reprezentantów wkrótce się zmniejszy.
  • Kevin McCarthy przeszedł na wcześniejszą emeryturę, Jorge Santos właśnie został zwolniony i więcej prawodawców mogło odejść.
  • „Mam nadzieję, że nikt nie umrze” – powiedziała Marjorie Taylor Greene, ubolewając nad sytuacją.

Jakby to już nie było wystarczająco trudne, w przyszłym roku Republikanom w Izbie Reprezentantów będzie jeszcze trudniej osiągnąć cokolwiek.

Przedstawiciel Kevin McCarthy z Kalifornii, niedawno usunięty spiker Izby Reprezentantów, ogłosił w środę, że opuści Kongres z końcem roku.

W zeszłym tygodniu Izba przeważającą większością głosów głosowała za wydaleniem z Kongresu przedstawiciela stanu Nowy Jork George’a Santosa.

Przedstawiciel Bill Johnson z Ohio Ma opuścić Kongres Na początku przyszłego roku zostanę rektorem lokalnego uniwersytetu.

Te trzy wolne miejsca – a zawsze może być ich więcej – pozostawiłyby równowagę sił w Izbie na poziomie 219–213, co oznacza, że ​​Republikanie, przynajmniej przez pewien czas, mogą sobie pozwolić jedynie na utratę trzech głosów w sprawie jakiegokolwiek partyzanckiego ustawodawstwa.

Republikańska republikanka Marjorie Taylor Greene z Gruzji wyraziła swoją frustrację z powodu sytuacji w poście na X, pisząc, że wyborcy GOP „nie dali nam większości, aby rozbić statek”.

W szczególności obwiniała Klub Wolności Izby Reprezentantów za obalenie McCarthy’ego – chociaż zdecydowana większość tej twardogłowej grupy nie poparła propozycji eksmisji złożonej przez republikanina Matta Gaetza z Florydy – a także 105 Republikanów, którzy głosowali za usunięciem Santosa.

„Mam nadzieję, że nikt nie umrze” – napisała Green.

I nie jest tak źle dla Republikanów, jak sugeruje Greene.

Demokratyczny republikanin Brian Higgins z Nowego Jorku również wkrótce opuści Kongres. Dean Phillips z Minnesoty był w większości nieobecny w Izbie od czasu rozpoczęcia swojej długiej prawyborów Demokratów przeciwko prezydentowi Joe Bidenowi.

READ  Co nalot FBI w Mar-a-Lago może oznaczać dla Donalda Trumpa

Co więcej, w przypadku wyborów specjalnych z większym prawdopodobieństwem na stanowiska McCarthy’ego i Johnsona wybiorą Republikanie.

Odejścia podkreślają jednak trudną sytuację, w jakiej znajduje się partia, zwłaszcza że wybitni konserwatyści twierdzą, że Republikanie nie mają nic do pokazania w swojej dotychczasowej większości.

„Jedno. Chcę, żeby moi republikańscy koledzy dali mi jedną rzecz – jedną rzecz – żebym mógł wyruszyć na szlak kampanii i powiedzieć, że tego dokonaliśmy” – wyraźnie sfrustrowany republikanin Chip Roy z Teksasu oświadczył w przemówieniu: Mowa ostatniego słowa.

Republikański republikanin Mike Collins z Gruzji, częsty autor memów, w środowym poście w serwisie X podkreślił odejście McCarthy’ego i jego potencjalne konsekwencje.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *