W Polsce odbył się pogrzeb Sudańczyków, którzy utonęli na granicy z Białorusią

W Polsce odbył się pogrzeb Sudańczyków, którzy utonęli na granicy z Białorusią

Sudański nastolatek, który utonął w rzece na granicy Polski z Białorusią, został pochowany podczas uroczystości zorganizowanej przez lokalną społeczność muzułmańską.

21-letni Siddiqui Musa Hamid Isa był jedną z co najmniej 20 osób, które zginęły na granicy. Rozpoczęła się inżynieria białoruska Latem 2021 roku – dziesiątki tysięcy prób migrantów i osób ubiegających się o azyl, głównie z Afryki, Azji i Bliskiego Wschodu.

Jest szóstą spośród nich pochowaną na cmentarzu muzułmańskim we wsi Bohoniki w północno-wschodniej Polsce, gdzie Lipka był jednym z Tatarów. Najstarsze wspólnoty muzułmańskie w Europie – Żył przez setki lat.

Uważa się, że Siddiqui Musa Hamid Isa zmarł dwa miesiące temu, 3 października 2022 r. Ale jego ciało zostało wydobyte dopiero 25 października z rzeki Swisslach, która płynie wzdłuż granicy, i zostało później zidentyfikowane przez jego rodzinę. .

„Chciał mieszkać w Europie, ale zmarł” – powiedziała jego siostra Piotrowi Czabanowi, dziennikarzowi i działaczowi Podlaskiej Ochotniczej Grupy Pomocy Humanitarnej. „Chciał wieść spokojne życie, aby służyć swojej rodzinie i społeczności”.

Siddiqui Musa Hamid Isa próbował wjechać do Polski z trzema innymi mężczyznami na początku października, poinformował Czaban. Podczas przeprawy przez Świsłocz stracił równowagę, a ciężki plecak wciągnął go pod wodę.

Podobno wraz z nim dwóch innych Sudańczyków zostało zepchniętych z powrotem na Białoruś przez polskie władze. Innemu udało się przedostać do Polski, obecnie A Centrum Profilaktyki W Przemyślu.

„W połowie października skontaktował się ze mną i poprosił o pomoc w odnalezieniu ciała jego przyjaciela. Wskazał przybliżoną lokalizację” – powiedział Saban, który przekazał informacje policji.

Jak poinformowała rzeczniczka polskiej straży granicznej Anna Michalska, w tym roku po polskiej stronie białoruskiej granicy znaleziono cztery ciała, w porównaniu z siedmioma w zeszłym roku.

Dodał, że od początku kryzysu migracyjnego zginęło co najmniej 20 osób, wliczając informacje podane przez stronę białoruską. Ale aktywiści twierdzą, że rzeczywista liczba jest nieznana i może być znacznie wyższa. Według Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zginęło co najmniej 27 osób.

Syryjczyk pochowany po tym, jak utonął po przekroczeniu granicy z Polską, gdy na granicy z Białorusią wybuchły zamieszki

Bohoniki był jednym z pięciu innych pochowanych na cmentarzu muzułmańskim 19-letni Ahmad Al Hasan z SyriiMówiono, że utonął w rzece Bugri w zeszłym roku Wepchnięty przez białoruskich strażników. Inny został pochowany na cmentarzu katolickim w Sokółce; Według raportów, inni zostali odesłani do swoich krajów Gazety Wyborczej.

W celu zapobieżenia próbom nielegalnego przekroczenia granicy – ​​jest to a 17500 w październiku 2021 r – Polska wystartowała w styczniu Zbuduj ścianę Wzdłuż większości terytorium Białorusi. Były części ciała Ukończony latem I Elementy elektroniczne są teraz zainstalowane.

READ  Jak uczeń biskupi bezpiecznie przewiózł swoją ukraińską rodzinę do Polski

Jednak Grupa Granica, inicjatywa zrzeszająca organizacje pozarządowe udzielające pomocy osobom próbującym przekroczyć granicę, ostrzega, że ​​nowy zakaz „nie zmniejsza kryzysu humanitarnego”.

ONZ: Białoruś i Polska „naruszają prawa uchodźców i migrantów” na granicy

Mówi się, że „liczne naruszenia i nadużycia praw człowieka trwają” i że „jeśli sytuacja się nie zmieni, spodziewamy się większej liczby zgonów z powodu hipotermii również tej zimy”.

Kilka orzeczeń sądów w Polsce znalazło wyraz w polityce rządu polegającej na przepychaniu ludzi przez granicę musi być nielegalne. W lipcu specjalny sprawozdawca ONZ ds. praw człowieka migrantów Zaapelował do Polski o zaprzestanie tej praktykiPowiedział, że to „narusza prawo międzynarodowe”.

Jednak polski rząd mówi, że ma obowiązek zapobiegać nielegalnemu przekraczaniu jego wschodniej granicy z UE i NATO. Twierdzi również, że zniechęca innych do narażania życia podczas próby przejścia.

Przewodniczący Rady UE odwiedza Polskę, by „okazać solidarność w obliczu ataku hybrydowego” ze strony Białorusi

Źródło głównego obrazu: Cancellaria premira/Flickr (poniżej CC BY-NC-ND 2.0)

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *