Trump nie łagodzi aborcji, zmienia taktykę

Trump nie łagodzi aborcji, zmienia taktykę

Marsz dla Życia w latach 80., kiedy działacze antyaborcyjni podjęli postępowe kroki w celu ograniczenia praw reprodukcyjnych.
Zdjęcie: Mark Reinstein/Getty Images

Nie jest zaskoczeniem, że Donald Trump zerwał ze fanatykami antyaborcyjnymi, próbującymi narzucić swojej partii głęboko niepopularne testy aborcyjne i jej mandat w 2024 r. Jak niedawno przypomniał nam mój kolega Jonathan Chait, Trump nigdy nie miał problemu z porzuceniem stanowisk kojarzonych z konserwatystami. ortodoksja – zwłaszcza w sprawie „reformy uprawnień” i wolnego handlu – kiedy staje się to politycznie niewygodne. Ale zdumiewające było zobaczyć, jak daleko posunął się Trump w karaniu antyaborcyjnych twardogłowych na krawędzi podstawowej bitwy GOP.

dla niego ataki Jeśli chodzi o sześciotygodniowy zakaz aborcji, który Ron DeSantis podpisał na Florydzie jako „straszną rzecz i straszliwy błąd”, z pewnością brzmiało to jak mana z nieba dla DeSantisa, Tima Scotta i Mike’a Pence’a, którzy wszyscy byli zniewoleni twardą… linii chrześcijańskich konserwatystów. W Iowa może teraz wiarygodnie argumentować, że Trump za bardzo zboczył ze ścieżki ratowania dzieci (nie ma teraz wątpliwości, że gubernator stanu Iowa. Kima Reynoldsaktóra podpisała zakaz podobnie jak Floryda i jest królem chrześcijańskiej prawicy Boba Vandera Plaatsa Poprze kogoś, kto sprzeciwia się Trumpowi, najprawdopodobniej DeSantisa.) Biorąc pod uwagę ryzyko dla Trumpa, Chait sugeruje, że mógł zdecydować, że prawybory dobiegły końca i nadszedł czas, aby rozpocząć przygotowania do następnych wyborów powszechnych, w których ekstremizm GOP w sprawie aborcji będzie głównym tematem przekazu Demokratów.

Nowy Jork czasy Felietonista Ross Douthat Dodaje niuansów A oto wyjaśnienie, które może być bliskie całej prawdy:

Można postrzegać te wypady jako dowód na to, że Trump wierzy, że ma nominację w kieszeni, że w szczególności ruch pro-life nie ma innego wyjścia, jak go wesprzeć, i że może on wcześnie zacząć pozycjonować się jako kandydat w wyborach powszechnych.

Podejrzewam jednak, że jest to trochę bardziej skomplikowane i że chęć Trumpa do okazania ideologicznej elastyczności – lub, mówiąc ostrzej, do ulegania z pustymi rękami każdej napotkanej publiczności – ma swoje zastosowania także w kampanii głównej. Ponieważ tym, co demonstruje, nawet głównym wyborcom, którzy się z nim nie zgadzają, jest chęć zwycięstwa nawet kosztem spójności ideologicznej, której brakuje wielu amerykańskim konserwatystom.

Innymi słowy, zespół Trumpa wierzy, że wyborcy sprzeciwiający się aborcji, nawet w prawyborach Partii Republikańskiej i w mocno ewangelickim stanie Iowa, wiedzą, że testy, których żądają ich przywódcy, są nierealistyczne i przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego. I raczej prędzej niż później wiele z nich może ulec podejściu Trumpa, który skupia się nie na głęboko niepopularnym całkowitym zakazie aborcji, ale na rzekomym ekstremizmie Demokratów w sprawie aborcji i potrzebie „kompromisu”, który mógłby więcej zrobić w tej kwestii niż tylko absurd. Propozycje zakazów krajowych

READ  Siostra przywódcy Korei Północnej grozi Korei Południowej

W zasadzie „nowe” stanowisko Trumpa niewiele różni się od stanowiska Nikki Haley, której na początku tego roku udało się porwać scenę w siedzibie Organizacji Susan B. Anthony Pro-Life America jest zbyt bojowy, aby wzywać do tego rodzaju zmian. „Budowanie konsensusu” mówi teraz o polityce aborcyjnej Trumpa. Działacze antyaborcyjni narzekali na argumentację Healey na rzecz odbudowania władzy Republikanów, zanim starali się o złoty medal, ale jej nie zaatakowali. I oni są Nie poszli do średniowiecza O Trumpie po jego ostatnich wypowiedziach. Mogą bać się Trumpa lub obawiać się jego silnych powiązań ze swoimi zwolennikami w społeczeństwie. Ale jest bardzo prawdopodobne, że wiedzą, w którą stronę wieje wiatr.

Antyaborcyjny „gradalizm” był dość powszechny wśród przeciwników praw reprodukcyjnych przed wycofaniem aborcji. Ikra Piąty. Przebrnąć. Od lat dominującą taktyką jest koncentrowanie się na tym, co rzadkie Późne poronienie Zamiast szerszych środków aborcyjnych (częściowo dlatego, że aborcje po osiągnięciu żywotności stanowią słabość do aborcji). Ikra Z prawnego punktu widzenia, a częściowo po to, aby przedstawić Amerykanów pro-choice jako ekstremistów, a nawet potworów skłonnych wspierać wirtualne dzieciobójstwo), należy podjąć pośrednie środki, aby uczynić aborcję mniej dostępną (szczególnie poprzez Fałszywe wymagania medyczne dla klinik). Odwracać Ikra Nigdy nie porzucona chęć zmuszania prawie każdej ciąży do porodu mogła rozkwitnąć w czerwonych prawach stanowych i nowych, odważnych papierkach lakmusowych. Jednak z zmiany stanowiska Haley i Trumpa możemy się nauczyć, że opinia publiczna – zdecydowanie opowiadająca się za zachowaniem i przywróceniem podstawowych praw do aborcji – może mieć taki sam wpływ tłumiący głośny ekstremizm antyaborcyjny, jak ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych. Sądy federalne zwykły składać takie wnioski. Nowy stopień pragmatyzmu może także znaleźć odzwierciedlenie w ostrożności okazywanej przez niektóre większe, ale mniej głośne grupy antyaborcyjne, takie jak ruch aborcyjny. Narodowy Komitet Prawa do Życiaktóra odmówiła promowania krajowego zakazu.

READ  Beatriz wzmacnia się w obliczu huraganu 1, Puerto Vallarta pod obserwacją huraganu

Jeśli Ronowi DeSantisowi lub Timowi Scottowi uda się zamienić „porzucenie” przez Trumpa ekstremizmu aborcyjnego w zdenerwowanie klubów w Iowa, które zmieni przebieg wyborów prezydenckich w 2024 r., będzie to wyraźny sygnał, że wyborcy przeciwni aborcji nie są gotowi skonsolidować swoich zyskują i powracają do bardziej ostrożnej strategii, którą zazwyczaj stosują od dziesięcioleci, pomimo leżącej u ich podstaw ideologii absolutystycznej. Jest jednak prawdopodobne, że w nieustannym dążeniu do zwycięstwa Republikanów w 2024 r., co jest warunkiem wstępnym bardziej rygorystycznych przepisów na szczeblu federalnym i stanowym, inkrementalizm ponownie stanie się szanowany w kręgach antyaborcyjnych, a Trump pozostanie ich przeszłością, a być może także przyszłością. Zbawiciel.

Pokaż wszystko

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *