Tropikalny Nowy Brunszwik jest domem dla drzewa przypominającego drzewo Dr. Seussa około 350 milionów lat temu

Tropikalny Nowy Brunszwik jest domem dla drzewa przypominającego drzewo Dr. Seussa około 350 milionów lat temu




Hina Alam, prasa kanadyjska

Opublikowano w poniedziałek, 5 lutego 2024 o 22:30 ET



Ostatnia aktualizacja w poniedziałek, 5 lutego 2024 o 22:31 ET

Tajemnicza skamielina odkryta siedem lat temu w kamieniołomie w Nowym Brunszwiku ukazuje wymarłe drzewo z wąskim pniem i wierzchołkiem przypominającym grudkę, relikt z czasów, zanim dinozaury chodziły po Ziemi.

Artykuł opublikowany w zeszłym tygodniu w czasopiśmie Current Biology otwiera okno na świat roślin w karbonie, kiedy Nowy Brunszwik był krainą tropikalną, około 10 stopni od równika.

Roślina sięga czasów zmian, kiedy rośliny i zwierzęta zaczęły przystosowywać się i różnicować na Ziemi, powiedział Matt Stimson, jeden z autorów badania, który pracuje w Muzeum New Brunswick w Saint John.

Drzewo było „nieudanym eksperymentem ewolucyjnym” i nie przetrwało, ale stwierdził, że pomaga badaczom zrozumieć złożoność lasów. Dodał, że znalezienie nienaruszonego skamieniałego drzewa jest niezwykłe.

„To bardzo rzadkie zjawisko – tak rzadkie, że w całym zapisie kopalnym odnaleziono tylko kilka egzemplarzy” – powiedział. „Nie tylko w tym momencie, ale w dowolnym miejscu w czasie geologicznym, gdzie pień, gałęzie i liście są połączone i kompletne”.

Skamieniałość odnaleziono w 2017 roku w kamieniołomie w Norton w Nowej Południowej Walii, około 80 kilometrów na południowy wschód od Fredericton. Powiedział, że przed publikacją badacze musieli zweryfikować swoje odkrycie i upewnić się, że ustalenia naukowe są rzetelne i że rzeczywiście odkryli coś zupełnie nowego.

„Ostatecznie nauka wymaga czasu. Wielkie twierdzenia wymagają mocnych dowodów”.

Stimson powiedział, że podczas letnich prac terenowych z Olivią King, absolwentką Saint Mary's University, zobaczyli duży kamień, który wydawał się odbarwiony, i zaczęli delikatnie go kopać. Następnie zaczęła się ujawniać licząca ponad 300 milionów lat skamielina zachowana w dwutonowej skale – spiralna formacja liści przyczepionych do łodygi.

Obszar, na którym znaleziono skamielinę, znajdował się w dnie jeziora, znajdującym się na linii uskoku, gdy drzewo rosło. Stimson powiedział, że trzęsienie ziemi powaliło drzewo i zasypało je warstwami piasku.

READ  Ponad 1000 kosmicznych eksplozji przypisywanych szybkiej, częstej i tajemniczej eksplozji radiowej

Kolejną wyjątkową cechą skamieliny jest to, że została zachowana w stanie przypominającym trójwymiarowość, powiedział Adrian Park, współautor artykułu pracujący dla Departamentu Zasobów Naturalnych Nowego Brunszwiku.

Dodał: „Zwykle drzewo upada i zostaje zakopane w błocie. Błoto gromadzi się w skale, a następnie w tym procesie skamieniałości zostają sprasowane w jedną warstwę… na płaskiej powierzchni”.

„Podczas gdy w tym przypadku gałęzie faktycznie wnikają w warstwy. Same warstwy są bardzo skręcone. … Piasek bardzo szybko wysypał się z góry i utrwalił go w trzech wymiarach”.

Dodał, że drzewo, które nazwał Sanfordiacaulis densifolia od kamieniołomu, w którym je znaleziono, ma pień o długości 16 centymetrów, wysokość trzech metrów i baldachim złożony z 250 liści, z których każdy ma około 1,75 metra.

Stimson opisał ją raczej jako „gigantyczną roślinę” niż drzewo.

„Wyglądały jak gigantyczne paprocie lub bardzo dziwne drzewa, które wyglądały jak drzewa doktora Seussa, bardzo różniące się od wszystkiego dzisiejszego” – powiedział, odnosząc się do ilustracji ukochanego autora książek dla dzieci.

„Gałęzie lub liście wychodzą bezpośrednio z pnia i układają się spiralnie, wychodząc poziomo z drzewa… w bardzo gęsty sposób”.

Taka struktura umożliwiłaby drzewu wychwycenie jak największej ilości światła słonecznego po przejściu przez górne i środkowe korony lasu na poziom gruntu, gdzie rosną mniejsze krzewy tego rodzaju, powiedział Stimson.

Powiedział, że ta roślina mówi nam, jak wyglądał wtedy las. Na Ziemi nie ma zbyt wielu skamieniałości roślin z tego okresu, zwanego Przerwą Romera. Dodał, że choć roślina ta była nieudanym eksperymentem, to rośliny, które przetrwały, są przodkami dzisiejszych lasów, tyle że w zupełnie innej formie. Na przykład mchy we wczesnym karbonie osiągały do ​​30 metrów wysokości, ale obecnie mają zaledwie kilka centymetrów – dodał.

Dodał, że okres karboński, w którym znaleziono te drzewa, był jednocześnie okresem przejściowym, kiedy bagna tętniły życiem, m.in. paprociami z zarodnikami, krocionogami i gigantycznymi stworzeniami przypominającymi salamandry, które zaczęły wypełzać z wody.

READ  Obserwatorium NASA rejestruje oszałamiające zaćmienie Słońca z kosmosu

„Te wczesne lasy były domem i siedliskiem pierwszych płazów, które przeniosły się z wody na ląd. Z pewnością nie chciałbyś pływać w wodzie” – powiedział Stimson. „Były tam gigantyczne skorpiony morskie, bardzo duże ryby z zębami… a po lądzie zaczęły pełzać krocionogi i inne rodzaje owadów”.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *