SpaceX dominuje w startach kosmicznych, ale Northrop i Lockheed nadal mają przed sobą przyszłość w kosmosie

SpaceX dominuje w startach kosmicznych, ale Northrop i Lockheed nadal mają przed sobą przyszłość w kosmosie

SpaceX rozpoczyna rok 2023 z ambitnym celem: 100 razy wystrzelić swoją flotę rakiet Falcon 9 wielokrotnego użytku, Falcon Heavy i eksperymentalnych statków kosmicznych, zanim kalendarz przesunie się na rok 2024. Sukces oznaczałby aż o 64% wzrost rok do roku w 2023 r. SpaceX wskaźnik wystrzeleń w porównaniu do 61 wystrzeleń w zeszłym roku.

Elon Musk znany jest ze składania wielkich obietnic, które nie zawsze wychodzą zgodnie z planem. Obecnie, według stanu na 25 sierpnia, SpaceX przeprowadziło już 58 startów. (Dlatego po ukończeniu 66% roku odległość do celu wynosi tylko 58%).

Ale zanim ktokolwiek zacznie narzekać, że start SpaceX jest zbyt powolny, rozważ następującą kwestię: jak dotąd w tym roku największy konkurent SpaceX, europejska firma Ariane (spółka zależna SpaceX) Airbusa (Wyd -1,69%)) i United Launch Alliance of America (spółka joint venture pomiędzy Boeinga (Licencjat -0,28%) I Lockheed Martin (LMT -0,04%)) zostały specjalnie wystrzelone dwa razy i raz.

Krótko mówiąc, chociaż 58 startów sprawiło, że SpaceX nie osiągnął swojego celu, nadal utrzymuje wygodną przewagę nad konkurentami. W tym momencie jasne jest, że kosmiczny start-up Muska przekształcił się w dominującą na świecie prywatną firmę zajmującą się startami. Ale dla inwestorów w wyżej wymienionych konkurentów jest to w porządku.

Northrop i Lockheed: Wciąż w wyścigu kosmicznym

Starsze, bardziej ugruntowane firmy kosmiczne, starsze niż SpaceX i być może mniej zwinne, mogą nie być w stanie dotrzymać kroku start-upom pod względem tempa startów. Ale nadal mają do odegrania rolę w kosmosie: budowę satelitów.

Kilka lat temu być może słyszeliście o tym, jak Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych budowały nowy system śledzenia rakiet w kosmosie. Składający się z „warstw śledzących” (do wykrywania rakiet) i „warstw transmisyjnych” (do przesyłania informacji o wystrzeleniu rakiet), system Proliferated Warfighter Space Architecture (PWSA) będzie wykorzystywał wielu wykonawców z branży obronnej do budowy satelitów dla każdej warstwy.

READ  SpaceX przetransportuje astronautów na Ziemię po pół roku

SpaceX i L3 Harrisa (LHX 0,17%) Zdobył najważniejsze nagrody w kategorii Tracking Layer, a Lockheed Martin i prywatna firma York Space Systems zdobyły nagrody w kategorii Transport Layer. Kolejne nagrody sprawiły, że L3Harris zachował kontrakt na warstwę śledzącą, podczas gdy Northropa Grummana (NOC 0,58%) Został wybrany, aby zastąpić SpaceX na tym stanowisku. W zeszłym roku kontrakt na budowę 126 satelitów warstwy transportowej „Transzy 1” został podzielony pomiędzy Northrop, Lockheed i York, pozostawiając SpaceX na lodzie.

Wydaje się, że w miarę upływu czasu SpaceX pozostaje w tej konkurencji coraz bardziej w tyle, podczas gdy Northrop i Lockheed przyspieszają.

1,5 miliarda dolarów dla Northrop i Lockheed

Właściwie to w zeszłym tygodniu Siły Kosmiczne (technicznie rzecz biorąc Agencja Rozwoju Przestrzeni Kosmicznej wewnątrz Siły Kosmiczne ogłosiły, że wybrały firmy Northrop i Lockheed do budowy kolejnych 72 „eksperymentalnych” satelitów w swoim systemie wykrywania rakiet. Każda firma została wybrana do zbudowania 36 satelitów warstwy transportowej dla Transzy 2 PWSA.

Co ciekawe, ceny Te dwie firmy zostały nagrodzone za odmienną pracę. Northrop Grumman otrzymał kontrakt o wartości 733 mln dolarów na 36 satelitów (20,4 mln dolarów na satelitę). Jednak Lockheed dostał 816 milionów dolarów – 22,7 miliona dolarów, czyli 11% więcej na satelitę – aby zrobić dokładnie to samo.

Nie wydaje się to całkowicie sprawiedliwe dla Northrop, ale z biegiem czasu liczby mogą się wyrównać. Jak donosi monitor kosmiczny SpaceNews, zarówno w warstwie śledzenia, jak i transportu, Lockheed Martin zdobył dotychczas kontrakty na budowę 88 satelitów, ale Northrop Grumman zdobył kontrakty na budowę 92 satelitów (4,5%).

Co przyniesie przyszłość

Poza tym Siły Kosmiczne nawet nie skończyły rozdawać kontraktów!

Według Space News nie podpisano jeszcze co najmniej jednego dużego kontraktu na rakietę do wykrywania satelitów, obejmującego 100 satelitów „alfa” warstwy transportowej transzy 2. Przy średnim koszcie na satelitę wynoszącym 21 milionów dolarów może to być równoznaczne z kwotą dodatkowe 2,1 miliarda dolarów dla zwycięzcy.

READ  „Syrenka” przypominająca klubowicza została wyrzucona na brzeg w Papui Nowej Gwinei, wprawiając ekspertów w zakłopotanie

Jaka przyszłość czeka inwestorów kosmicznych

A co inwestorzy kosmiczni powinni wyciągnąć z powyższego? Wyskakuje kilka punktów. Po pierwsze, ultratanie rakiety SpaceX pomogły firmie zdobyć pozycję dominującej siły w startach kosmicznych.

SpaceX zbudowało także giganta w dziedzinie komunikacji kosmicznej dzięki systemowi internetowemu Starlink składającemu się z 4600 satelitów (docelowo 12 000) – który ma również zastosowania wojskowe.

To świetna wiadomość dla SpaceX, ale Pentagon prawdopodobnie nie chce zbytnio polegać tylko na jednym wykonawcy w przestrzeni kosmicznej, bez względu na to, jak kosztowne jest wykonanie pracy. W związku z tym wydaje się, że kontrakty dotyczące energii kosmicznej się mnożą, aby SpaceX mogła skutecznie specjalizować się w wystrzeliwaniu rakiet, podczas gdy inne firmy, takie jak Northrop Grumman i Lockheed Martin, wygrywają więcej prac satelitarnych.

Jednocześnie, nawet w sektorze satelitarnym, Pentagon wydaje się skłonny zapłacić niektórym wykonawcom więcej pieniędzy (Lockheed) za wykonanie tej samej pracy, co inni wykonawcy (Northrop), aby utrzymać konkurencję między wieloma wykonawcami w dziedzinie obronności. Ma to sens, jeśli celem Pentagonu jest utrzymanie dobrej kondycji wielu firm i wzajemne konkurowanie w dłuższej perspektywie.

W perspektywie krótkoterminowej oznacza to, że wykonawcy z branży obronnej niekoniecznie będą musieli konkurować całkowicie Od ceny przy ubieganiu się o kontrakty. Dopóki Pentagon będzie skłonny przyznawać kontrakty nawet najdroższym oferentom, pozwoli to na uzyskanie większych marż dla zwycięzców kontraktów.

To może być zła wiadomość dla podatników. Ale to bardzo dobra wiadomość, jeśli posiadasz akcje Lockheed Martin.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *