Recenzja Monarch: Dziedzictwo Potworów

Recenzja Monarch: Dziedzictwo Potworów

Premiera Monarch: Legacy of Monsters odbędzie się w piątek, 17 listopada w Apple TV+. Nowe odcinki ukazują się co tydzień w piątki.

Nikt nie ogląda Godzilli dla ludzi, chociaż nowa, rozległa seria Apple Monarch: Legacy of Monsters znacznie mocniej przemawia za opowiadaniem historii opartym na postaciach w legendarnej serii Monsterverse niż jej wielkoekranowe odpowiedniki. Wynika to w dużej mierze z zakresu serii, a także z jej wyjątkowego punktu czasowego. Podczas gdy piękna, hipnotyzująca Godzilla w wykonaniu Garetha Edwardsa potwierdziła pierwotną moc kaiju, przyćmiewając ludzkie postacie, w 10-odcinkowym pierwszym sezonie Monarch (z których osiem zostało pokazanych w telewizji) pojawia się inny rodzaj perspektywy i inny rodzaj skali. krytycy).

Poruszając się pomiędzy dwiema równoległymi liniami czasu obejmującymi trzy pokolenia i ponad pół wieku, współtwórcy Chris Black i Matt Fraction traktują Monarch jako ekspansywną w czasie tajemniczą przygodę, podróżującą po całym świecie i przemierzającą czas sagę rodzinną – skupioną wokół Anny Sawai i Rin Watabe w swoich rolach. Przyrodni bracia Kit i Kentaro niedawno ponownie się spotkali – i nie ma to nic wspólnego z Godzillą i King Kongiem, a bardziej z tymi, których życie i dziedzictwo (tak, jak sugeruje tytuł) zostało całkowicie ukształtowane przez ich spotkania z tymi okrutnymi i fantastyczne stworzenia. . I chociaż bohaterowie są prawie całkowicie nowi – z wyjątkiem Konga z Skull Island: Billa Randy, w którym John Goodman ponownie wciela się w swoją rolę w prologu z 1973 roku, który bardziej przypomina chwalebny epizod – inwestowanie w ich dramat staje się zaskakująco łatwe w miarę rozwoju serialu . Przenosząc się w czasie i przestrzeni, serial w dalszym ciągu łączy swoją przeszłość z teraźniejszością w nieoczekiwany, nieliniowy sposób, który raczej pogłębia tajemnice serialu niż je rozwiązuje.

Po filmie Edwardsa rozgrywa się złożona fabuła, której kulminacją jest walka Godzilli z Tytanami w San Francisco podczas wydarzenia określanego obecnie mianem „Dnia G”. Kate była tam, gdy ten wielki mężczyzna rozbił most Golden Gate, ponosząc przy tym straszliwe straty. Jedzie do Tokio, aby załatwić sprawy swojego rzekomo zmarłego ojca Hiroshiego, a także jest zszokowana, gdy dowiaduje się o istnieniu Kentaro i powiązaniach Hiroshiego z tajną organizacją znaną jako Monarch. Wraz z znającą się na nowych technologiach amerykańską nowicjuszką May (Kiersey Clemons) rodzeństwo wkrótce ucieka przed nikczemnymi agentami rządowymi i poluje na mężczyznę, którego tylko wydawało im się, że znają. Tymczasem Monarch cofa się w czasie do lat 50. XX wieku, gdzie dwójka naukowców – dr Keiko Mira (Mari Yamamoto) i dr Billy Randa (Anders Holm, grający znacznie młodszą wersję postaci Goodmana) – bada pierwsze dowody na istnienie potworów życie. Nie odkryto go w odległych miejscach. Wraz z porucznikiem Lee Shawem (Wyatt Russell) Keiko i Billy postanawiają zdobyć dowód na to, że potwory istnieją naprawdę.

READ  Starszy personel Kate Middleton nie widział jej od czasu operacji

Kate i Kentaro w końcu stają twarzą w twarz ze starszym pułkownikiem Lee Shu (Kurt Russell), który jest kluczem do zrozumienia tego, co wydarzyło się pomiędzy serialem wtedy i teraz. Kluczem do sukcesu Monarch przy całym tym przeskakiwaniu między osiami czasu jest obsadzenie słynnego ojca i syna do udziału w łączności wojskowej, co jest chwytem wystarczająco mocnym, aby serial mógł się sprawdzić. Obserwowanie, jak na przestrzeni dziesięcioleci obaj Russellowie ucieleśniają Lee, tworząc tkankę łączną między osiami czasu i zapewniając stały dopływ uroku głównego bohatera, to sprytny pomysł, wpleciony w montaż i scenariusz serialu, a także w występy. Podczas gdy starszy, bardziej grizzz Russell ożywia chronologię współczesnego Monarcha swoją charyzmatyczną, szorstką dumą („Czas na obiad, ty sukinsynu!” krzyczy na ociężałą bestię), młodszy Russell odważnie naśladuje swojego twardego ekranowego ojca o kwadratowej szczęce . Znaleziono je w sekcjach zidentyfikowanych w latach pięćdziesiątych XX wieku, kiedy badacze po raz pierwszy rozpoczęli badania nad tak zwanymi „niezidentyfikowanymi masywnymi organizmami lądowymi”. Niezależnie od tego, czy przeciwstawia się generałom, odpiera roje nowo wyklutych stworzeń, czy też rozpala iskry podczas stopniowo narastającego trójkąta miłosnego między nim, Keiko i Billem, młodszy Russell w satysfakcjonujący sposób ukazuje szczyt sławy swojego ojca w latach 80. Ułatwiać.

Pozostali aktorzy mają własną osobowość, na przykład Sawai i Yamamoto – obaj pojawili się wcześniej w podobnie emocjonującym i znacznie mniej burzliwym dramacie rodzinnym Pachinko w Apple TV+.Dostarczaj najsilniejsze oferty w odpowiednich ramach czasowych. Jako Kate Sawai jest emocjonalnym sercem serialu, z całą mocą wdrażającym dominujące pomysły dotyczące szkód ubocznych i dziedzictwa. Yamamoto skutecznie oddaje codzienną równowagę Kiko pomiędzy spokojem, cichym gniewem i dziką inteligencją. Monarch szczegółowo omawia informacje o obu postaciach w miarę postępu sezonu, a tempo serialu jest kolejnym atutem w tym względzie, jednocześnie planując rozwój historii z obu osi czasu i drażniąc się, jak zostaną odparte sekwencje masowych ataków potworów, gdy osobisty dramat grozi zamienić się w operę mydlaną.

READ  Nominacja do Oscara Andrei Riseborough potwierdzona po przeglądzie Akademii | Andrea Riseborough

O tych potworach: Monarch publikuje Godzillę tylko od czasu do czasu, ale z wielkim szacunkiem, niezależnie od tego, czy nawiązuje do G-Day, czy też cofa się w czasie, aby opowiedzieć o swoich pierwszych spotkaniach z ludzkością. Chociaż powracające gwiazdy Mothra, Rodan i King Ghidorah są nieobecne w pierwszych ośmiu odcinkach (być może w celu dotrzymania harmonogramu ich odkrycia ustalonego w Godzilla: King of the Monsters), nie brakuje innych fantastycznie przedstawionych potworów. Zrzut ekranu: Jeden z nich, będący skrzyżowaniem kreta gwiaździstego z yeti, widać tunele wokół smaganej wiatrem arktycznej tundry; Lee, Bill i Keiko przeżywają jeszcze bardziej przerażające spotkanie w opuszczonej elektrowni jądrowej w Kazachstanie.

Monarch ma poczucie ambicji, które jest niezaprzeczalne i godne podziwu.

Ci, którzy doświadczyli poczucia powściągliwości, jakie Edwards wniósł do Godzilli, mogą mieć podobne problemy z Monarch. Przynajmniej w swoim debiucie jest to historia rozgrywająca się w cieniu kaiju, a nie rodzaj maratonu rock’n’rollowego połączenia potworów, jakiego widzowie mogliby się spodziewać po King of the Monsters i Godzilla vs. Konga. . Jednakże Monarch ma niezaprzeczalne i godne podziwu poczucie ambicji; Pod koniec pierwszego sezonu serial jest zajęty drążeniem króliczych nor, zamiast wiązać luźne końce. Jego początkowy triumf, odkładając na bok imponujące wartości produkcyjne serii i poszerzanie wiedzy, zależy od charakteru – po raz pierwszy w nowoczesnej serii Godzilla studia Legendary możesz bardziej niż ktokolwiek przejąć się losem tych bezbronnych ludzi na Ziemi. z berserkerów. Gigant grozi straszliwą eksplozją.

Luna Nunez

"Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *