Recenzja Final Fantasy 7 Remake na PC: po prostu wykonuje swoją pracę

Był czas, kiedy wersje japońskich gier na PC były okropne, jeśli w ogóle. Ale w ostatnich latach japońscy wydawcy włożyli więcej wysiłku w swoje porty. Nie zawsze są to najbardziej kompletne dywersje, ale to jak gry Świat łowców potworów i Final Fantasy XV Świetne przykłady tytułów, które działają lepiej na PC niż ich odpowiedniki na konsole. dni jak gry Złe duchy Zablokuj użytkowników komputerów z niskimi rozdzielczościami i liczbą klatek na sekundę, które w większości zniknęły.

Długo oczekiwana wersja na PC Final Fantasy VII Intergrade Remake, który jest dziś uruchamiany, nie jest dokładnie przykładem tego ostatniego. Ale też nie wydaje się dobrze zaprojektowany na PC. Jeśli czekałeś, aby zagrać w tę grę, ponieważ nie masz PS4 lub PS5, prawdopodobnie da ci to rozsądną kopię gry na konsoli. Dalej nie pójdzie.

Najpierw dobra wiadomość. W przeciwieństwie do niektórych nowoczesnych portów PlayStation na PC, Remake Final Fantasy VII Czuje się dobrze zoptymalizowany pod kątem komputera z punktu widzenia wydajności. Testowałem grę na moim komputerze, który zbudowałem ponad pięć lat temu, który ma procesor Intel Core i5-6600K, kartę graficzną Nvidia GTX 1080 i 16 GB pamięci RAM, i nie miałem problemów z uruchomieniem jej przy 1440p i 60fps na ustawienia „wysokie”, mimo że został zainstalowany na obrotowym dysku twardym.

To niekoniecznie jest zaskakujące. Remake Final Fantasy VII Często jest to niesamowicie piękna gra, ale jej zamknięte, liniowe poziomy wydają się być zaprojektowane z myślą o sprzęcie konsolowym z 2013 roku, więc rozczarowujące było to, że nie udało się uzyskać lepszej wydajności nawet na starszym komputerze.

Co jest bycie Rozczarowanie polega na tym, że z dużo lepszego komputera nie uzyskasz dużo lepszej wydajności. Ta wersja przerobić Ma bardzo niewiele opcji graficznych i jesteś zmuszony wybierać między stałymi limitami liczby klatek na sekundę – może działać z szybkością 30 fps, 60 fps, 90 fps lub 120 fps. Próbowałem uruchomić go przy 90 klatkach na sekundę, aby zobaczyć, jak wszystko się utrzyma, a jakość obrazu była nieco bardziej rozmyta, więc wygląda na to, że zastosowano dynamiczne skalowanie rozdzielczości.

Lepsze komputery powinny być w stanie uruchomić grę w 120 klatkach na sekundę w wyższej rozdzielczości, ale rzeczywiste zasoby nie będą wyglądały lepiej. Poza podstawową rozdzielczością wyjściową i niektórymi ustawieniami HDR, jedynymi dostępnymi opcjami są niska i wysoka rozdzielczość tekstur, niska i wysoka rozdzielczość cieni oraz możliwość ograniczenia liczby znaków na ekranie od jednego do 10. Nie ma też w ogóle wsparcie szerokopasmowe; Co, znowu, nie jestem naprawdę zaskoczony, biorąc pod uwagę, jak często gra przeskakuje między wstępnie renderowanymi scenami a akcją w czasie rzeczywistym, ale mimo to szkoda.

Dokładność tekstur była ogromną wadą oryginalnej wersji na PS4, chociaż została poprawiona dzięki międzyklasowy Aktualizacja PS5. Nadal zobaczysz dziwnie wyblakłą teksturę tu i tam na PC, ale to znacznie lepsze ustawienie niż wtedy, gdy grałem w nią po raz pierwszy na PS4 Pro. Co ważniejsze, mogę potwierdzić, że drzwi do sypialni Clouda nie wyglądają już tak, jakby pochodziły z gry N64 – mimo że jego zlew jest nadal widocznie pełny.

To wszystko składa się na minimalnie inwazyjny port, który dobrze działa na komputerach. Nie jest to w żaden sposób platformówka – to pokaz tego, jak niesamowita może być gra konsolowa Remake Final Fantasy VII Byłem. Cóż, muszę przyznać, że to był mój udział w zabawie z wersją na PC w tym tygodniu. Pewnie byłby to bardziej przemyślany port, ale ta gra jest nadal niesamowicie dobra i działa lepiej niż na PS4, co nadal jest rzeczą. Warto sprawdzić, czy nie grałeś w to na PS4, ale nie polecam podwójnego zanurzenia, jeśli masz PS5.

Final Fantasy VII Intergrade Remake Zostanie on udostępniony dzisiaj w sklepie Epic Games Store.

READ  Więcej wycieków Pixela 6 pokazuje rendery, reklamę Google z „Magic Eraser” i nie tylko - MobileSyrup

Randolph Howe

„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *