Nasi najbliżsi galaktyczni sąsiedzi raz po raz angażują się w „kanibalizm”, wynika z badań: ScienceAlert

Nasi najbliżsi galaktyczni sąsiedzi raz po raz angażują się w „kanibalizm”, wynika z badań: ScienceAlert

Istnieje coraz więcej dowodów na to, że galaktyki rosną wykładniczo poprzez łączenie się z innymi galaktykami.

Teleskopy takie jak Hubble uchwyciły dziesiątki oddziałujących ze sobą galaktyk, w tym dobrze znane galaktyki, takie jak 248.

Galaktyka Andromedy jest najbliższą Drodze Mlecznej dużą galaktyką, a nowe badania pokazują, że nasz sąsiad pochłonął inne galaktyki w dwóch różnych epokach.

„Kilka lat temu odkryliśmy, że na odległych obrzeżach Andromedy w obiektach orbitujących wokół niej pojawił się znak, że galaktyka nie pasła się, ale jadła duże ilości w dwóch różnych epokach” Powiedział Geraint Lewis z Uniwersytetu w Sydney.

Lewis jest głównym autorem nowego artykułu naukowego zatytułowanego „Chemodynamiczna struktura rdzenia w wewnętrznych kulistych gromadach halo M31: dalsze dowody na niedawne zdarzenie akrecyjne.Miesięczne zawiadomienia Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego Artykuł zostanie opublikowany i jest obecnie dostępny pod adresem Witryna preprint arxiv.org.

„To, co ten nowy wynik daje, to wyraźniejszy obraz tego, jak nasz wszechświat lokalny jest zintegrowany razem – mówi nam, że przynajmniej w jednej z dużych galaktyk miało miejsce okresowe karmienie mniejszych galaktyk” – powiedział Lewis. — powiedział w komunikacie prasowym.

gromady kuliste w centrum tych badań.

Są to starsze związki gwiazd, które mają niższą metaliczność. W Drodze Mlecznej jest ich co najmniej 150, a być może więcej. Odgrywają rolę w galaktycznej ewolucji, ale rola ta nie jest jasno zrozumiana. Kuliste, jak są znane, są bardziej rozpowszechnione w galaktycznym halo, podczas gdy ich odpowiedniki, gromady otwarte, znajdują się w dyskach galaktycznych.

Naukowcy stojący za tą pracą zidentyfikowali grupę kuleczek w wewnętrznym halo Andromedy, z których wszystkie zawierają ten sam minerał. Metaliczność odnosi się do pierwiastkowego składu gwiazd, przy czym pierwiastki cięższe niż wodór i hel są określane w astronomii jako metale.

READ  NASA rozszerza swoje badania nad wydobyciem lodu na Księżycu i minerałami, aby podtrzymać ludzkie życie na Księżycu

Globule mają niższą metaliczność niż większość gwiazd w tym samym regionie, co oznacza, że ​​pochodzą z innego miejsca, a nie z samej Andromedy.

Oznacza to również, że są starsze, ponieważ we wczesnym wszechświecie było mniej ciężkich pierwiastków niż obecnie.

Lewis nazwał grupę sfer kulistych Strukturą Dulai, co w języku walijskim oznacza czarny strumień.

Struktura Dulais prawdopodobnie będzie zbiorem od 10 do 20 sfer deflektora z wirującą Andromedą. Ale nie są jedyną skrzywioną grupą sferoid.

Struktura Dulais jest dowodem na to, że Andromeda zjadła grupę kuleczek kulistych w ciągu ostatnich 5 miliardów lat. Druga grupa to podgrupa sferoidów, która jest dowodem drugiego zdarzenia karmienia 8 do 10 miliardów lat temu.

Według Lewisa i jego współpracowników gromady kuliste mają niższą zawartość minerałów i różnią się kinetycznie od innych gromad na tym samym obszarze. Galaktyka Andromedy obraca się w jednym kierunku, a struktura Dulais porusza się inaczej.

Dla Lewisa i jego współautorów struktura Dulaysa wygląda jak resztki z niechlujnego posiłku. Jest to ciemny strumień zawierający żywe gromady gwiazd. Jest to kolejny dowód na to, że masywne galaktyki łączą się, tworząc gigantyczne pokazy w całym wszechświecie i że większe galaktyki pochłaniają małe kule w rodzaju galaktycznego kanibalizmu.

„To prowadzi do następnego pytania: Cóż, co właściwie zostało skonsumowane? Ponieważ nie wyglądało na to, że to była tylko jedna rzecz, wyglądało na to, że była to grupa rzeczy, które powoli się rozrywały” Powiedział Louis.

„W ciągu ostatnich kilku dekad zdaliśmy sobie sprawę, że galaktyki rosną, zjadając mniejsze systemy – więc kilka galaktyk wpada i zostaje zjedzonych – to galaktyczny kanibalizm”.

Kiedy miały miejsce te zdarzenia karmienia, materia we wszechświecie była bardziej skoncentrowana. Dziesięć miliardów lat temu w całym wszechświecie mogło mieć miejsce więcej takich wydarzeń. Jest to jeden z powodów, dla których astronomowie chcą coraz potężniejszych teleskopów, takich jak James Webb. Mogą zobaczyć światło ze starych galaktyk i spojrzeć wstecz w czasie.

READ  Odpowiedź Quordle 518 z 26 czerwca: Strach i wściekłość z kosmosu – dzisiaj trudna łamigłówka! Sprawdź wskazówki i wskazówki

Wiemy, że wszechświat był pozbawiony cech, gdy się narodził wielka eksplozjaDziś jest pełen galaktyk. Czy te galaktyki narodziły się w pełni, czy też urosły? Louis Powiedział.

Astronomowie chcieliby poznać historię naszej Drogi Mlecznej. Wszyscy będziemy. Trudno to zrobić za pomocą notatek, ponieważ jesteśmy w nich tak osadzeni.

Ale Andromeda oferuje możliwość badania ewolucji galaktyk z perspektywy osoby z zewnątrz, a naukowcy tacy jak Lewis i jego współpracownicy w pełni z tego korzystają.

Jako galaktyka spiralna podobna do Drogi Mlecznej, część tego, czego astronomowie dowiadują się o łączeniu galaktyk z Andromedy, może odnosić się również do naszej galaktyki.

Ale astronomowie mają jeszcze więcej do zrobienia, zanim będą mogli wyciągnąć wnioski na temat Drogi Mlecznej. Albo ogólnie o fuzjach i amortyzacji. Celem jest stworzenie bardziej szczegółowego harmonogramu ewolucji galaktyk w całym wszechświecie.

Chwytak Powiedział.

„Chcemy, na pewnym poziomie, opracować dokładniejszy zegar, który powie nam, kiedy te zdarzenia mają miejsce, ponieważ jest to coś, co musimy uwzględnić w naszych modelach ewolucji galaktyk”.

W tej chwili Lewis i inni badacze mają jedynie dwuwymiarowy historyczny pogląd na strukturę Dullesa.

Wymiary to szybkość i chemia. Znalezienie odległości do wszystkich tych rzeczy zapewni trzeci wymiar, który wypełni historię kulistych i tego, jak Andromeda je pochłonęła.

Lewis nie jest do końca pewien, czy w tym momencie możemy nazwać je kulistymi i nie będzie, dopóki nie będzie dostępnych więcej danych. Stąd nazwa „Struktura Dulais”.

„To pozwoli nam pracować na orbitach, tam, gdzie coś się dzieje, a potem możemy zacząć cofać zegar i zobaczyć, czy uda nam się uzyskać ten spójny obraz tego, kiedy rzeczy upadają” Powiedział.

„Nie mogliśmy nazwać go obiektem podobnym do galaktyki, ponieważ tak naprawdę nie wiemy, czy sygnatura, którą widzimy, jest spowodowana przez jeden duży obiekt zakłócający, czy siedem mniejszych obiektów będących konkretną galaktyką”.

READ  NASA przedstawia aktualne informacje na temat kondycji Kosmicznego Teleskopu Hubble'a i przyczyny jego zaprzestania

Najwyraźniej coś się dzieje ze strukturą Dulais i Galaktyką Andromedy. Wierny swojemu wykształceniu naukowemu Lewis jest jednak ostrożny co do jednoznacznych wniosków w tym momencie.

„Otworzyło to nowe drzwi pod względem naszego zrozumienia” – powiedział Lewis — powiedział w komunikacie prasowym. „Ale dokładnie to, co nam mówi, myślę, że wciąż musimy to rozpracować”.

Autorzy jasno przedstawiają swoją sprawę w swoim artykule. „Co ciekawe, oś orbity tej struktury Dulais pokrywa się ściśle z osią mniejszego zdarzenia akrecyjnego, niedawno zidentyfikowanego przy użyciu podzbioru gromad kulistych w zewnętrznym halo Andromedy, co silnie sugeruje związek przyczynowy między nimi” – autorzy. podsumowali w swoim artykule.

„Jeśli to powiązanie zostanie potwierdzone, naturalnym wyjaśnieniem kinetyki gromad kulistych w strukturze Dulais jest to, że podążają one za akumulacją dużego prekursora (około 1011 mas Słońca) w halo Andromedy w ciągu ostatnich kilku miliardów lat, co mogło mieć miejsce jako część większej nieomylności gromady. „

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez wszechświat dzisiaj. Przeczytać Oryginalny artykuł.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *