Minister twierdzi, że sieci spożywcze zamrożą część cen w ramach federalnego planu walki z rosnącymi kosztami żywności

Minister twierdzi, że sieci spożywcze zamrożą część cen w ramach federalnego planu walki z rosnącymi kosztami żywności
Otwórz ten obraz w galerii:

Klienci płacą za swoje produkty w sklepie spożywczym w Toronto w listopadzie 2022 r.Carlos Osorio – Reuters

Rząd federalny obiecał ściśle monitorować rynek artykułów spożywczych i zapewnić większą przejrzystość cen, ogłaszając w czwartek, że sieci spożywcze obiecały rabaty i dopasowywanie cen w ramach planu „stabilizacji” cen artykułów spożywczych.

Opublikowane dotychczas propozycje nie zmienią kursu cen i nie będą zawierać niczego nowego, co mogłoby pomóc konsumentom, powiedział Sylvain Charlebois, profesor Uniwersytetu Dalhousie, który bada rynek spożywczy i łańcuch dostaw żywności.

Powiedział, że ogłoszenie jest „normalne”.

W zeszłym miesiącu rząd oznajmił, że zmusi największe sieci sklepów spożywczych w kraju do przedłożenia Ottawie do Święta Dziękczynienia planów stabilizacji cen. Oświadczenie było częścią szerszej kampanii mającej na celu zaradzenie kryzysowi przystępności cenowej, który zepchnął wiele gospodarstw domowych na krawędź. Kryzys jest także powszechnie wymieniany jako czynnik spadku popularności rządzącej Partii Liberalnej.

Przed poniedziałkowym terminem minister innowacji François-Philippe Champagne nakreślił plan dla sklepów spożywczych zgodny z tym, co już robią. Minister powiedział reporterom w Ottawie, że sieci spożywcze zobowiązały się do zamrożenia cen, wyrównania cen i oferowania rabatów.

„Dziś rano przejrzałem niektóre biuletyny i rzeczywiście zauważyłem ruch” – powiedział dziennikarzom pan Champagne.

„Zniżki zostaną wprowadzone w czwartek, więc nie” – odpowiedział minister Charlebois.

Profesor, który jest także dyrektorem Laboratorium Analiz Rolno-Spożywczych w Dalhousie, powiedział, że w tym tygodniu posty zawierały ceny nie niższe niż zwykle i nic w polityce rządu ani komentarzach do sklepów spożywczych od września nie zmieniłoby tego, co się w nich znajdowało .

„Nie widzę w tej chwili niczego, co mogłoby pomóc konsumentom poza tym, co już zostało zrobione” – stwierdził Charlebois.

Rząd zapowiedział również utworzenie w ramach Biura ds. Konsumentów grupy zadaniowej, która będzie monitorować sektor spożywczy. Przyspieszenie prac nad Kodeksem postępowania dotyczącym artykułów spożywczych, aby promować uczciwość i przejrzystość w branży; oraz poprawa dostępności, dostępu do danych na temat cen żywności i rozkładu kosztów w całym kanadyjskim łańcuchu dostaw rolno-spożywczych.

READ  Zła robota parkingowa w Metro Vancouver dostarczyła żółwia wstydu (ZDJĘCIA)

Charlebois powiedział, że plany te nie będą miały bezpośredniego wpływu na ceny, ale z czasem zwiększą konkurencję.

Premier Justin Trudeau powiedział we wrześniu, że rząd oczekuje od sprzedawców detalicznych „ustabilizowania, a nawet obniżenia cen”. Jednak po spotkaniu pana Champagne z najwyższą kadrą kierowniczą w Loblaw, Metro, Sobeys, Costco i Walmart opisał cel inaczej.

19 września pan Champagne powiedział, że celem rządu jest złagodzenie tempa wzrostu cen artykułów spożywczych „zgodnie” z ogólną inflacją.

Tempo wzrostu cen żywności przekracza ogólną stopę inflacji – coś, co zdaniem ekspertów jest niekontrolowane. Dane pokazują jednak, że inflacja żywności już spada. Jest to obecnie najniższy poziom od stycznia 2022 r., a ekonomiści już spodziewali się dalszego spadku inflacji cen żywności. Przez większą część zeszłej jesieni i zimy wskaźnik ten był dwucyfrowy.

W zeszłym miesiącu kanadyjski urząd statystyczny podał, że roczna inflacja wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich wyniosła w sierpniu 4 procent, podczas gdy roczna inflacja cen artykułów spożywczych wyniosła 6,9 procent.

Charlebois powiedział, że roczny raport jego grupy dotyczący cen żywności w zeszłym roku wykazał już, że inflacja żywności wyniesie około 5 procent i żadnego z wolniejszych zmian cen nie można przypisać planowi zaprezentowanemu przez rząd w czwartek.

„Nie przyspieszy to naszego postępu w ograniczaniu inflacji cen żywności” – stwierdził Charlebois.

Powiedział, że gdyby rząd chciał mieć natychmiastowy wpływ na ceny dla konsumentów, mógłby podjąć inne działania, np. ogłosić zmiany w podatku obrotowym nakładanym na przekąski.

Pan Champagne bronił w czwartek oświadczenia rządu, podając jedynie kilka przykładów tego, co sklepy spożywcze zrobią, aby powstrzymać wzrost cen. Powiedział, że nie może ujawnić więcej szczegółów, ponieważ nie chce wpływać na konkurencję wśród sklepów spożywczych.

Michelle Wasylyshyn z Kanadyjskiej Rady ds. Sprzedaży Detalicznej broniła sieci sklepów spożywczych i stwierdziła, że ​​wyższe koszty w łańcuchu dostaw żywności odpowiadają za 70–80 procent cen kasowych.

READ  Kanadyjczycy Dorito są zagrożeni ze względu na słony segment stosunków pracy

„Każdy sprzedawca spożywczy przedstawił rządowi swój indywidualny raport i zastosuje własne podejście do tego wyzwania” – powiedziała.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *