Lodowe wulkany na Plutonie wskazują, że planeta karłowata może wcale nie być tak zimna

Lodowe wulkany na Plutonie wskazują, że planeta karłowata może wcale nie być tak zimna

Pluton był uważany za dziewiątą planetę w naszym Układzie Słonecznym, dopóki nie został Zdegradowany do planety karłowatej w 2006 r.jest owiana tajemnicą od czasu jej odkrycia w 1930 roku. Jednak dzięki ambitnym przelotom NASA New Horizons w 2015 roku kurtyna została zaciągnięta, a astronomowie nadal ujawniali, że Pluton jest bardziej ekscytujący niż wcześniej sądzono.

gdy Nowe Horyzonty poleciały Na 7800 kilometrów nad powierzchnią Plutona ukazał świat niepodobny do niczego, co widzieliśmy wcześniej. Były płaskie równiny, góry, a nawet łagodna atmosfera. Daleko mu do zastałego, lodowato niebieskiego świata, który przez dziesięciolecia był przedstawiany w impresjach artystów. To było niezwykłe odkrycie.

Jednym z najciekawszych zdjęć przesłanych na Ziemię było to, które sugerowało możliwość powstania wulkanów lodowych, zwanych również wulkanami lodowymi.

„[At the time], dostaliśmy małe fragmenty zdjęć, albo mniejsze zdjęcia, albo najpierw fragmenty zdjęć, ponieważ nie mogliśmy odzyskać wszystkich danych na raz. Jeden z tych znaczków pocztowych, które dostaliśmy, zawierał część tego wulkanicznego regionu wulkanicznego, powiedział Kelsey Singer, planetolog z Southwest Research Institute w Boulder w Kolorado i zastępca naukowca projektu. w Nowych Horyzontach.

Lokalizacja zamarzniętej wody na powierzchni Plutona, kolor, którego zwykle nie kojarzymy z wodą lub lodem: czerwony. (NASA/JHUAPL/SwRI)

Te wulkany w niczym nie przypominałyby tych na Ziemi. Zamiast tego będzie zasilany przez lód wodny i inne substancje lotne, takie jak azot, metan i tlenek węgla.

Jednak pojawiły się pewne kontrowersje dotyczące prawidłowej interpretacji obrazów.

Więcej dowodów na lodowe wulkany

Ale już, Nowe badanie zostało opublikowane we wtorek w czasopiśmie Nature Communications Dostarcza więcej dowodów na poparcie tego, że lodowy świat jest domem dla tych dziwnych wulkanów, które mają około siedmiu kilometrów wysokości i około 10 do 150 kilometrów szerokości.

„Teraz mamy z powrotem wszystkie dane. Dzięki temu możemy wykorzystać wszystkie te fragmenty informacji razem” – powiedział Singer, główny autor badania. „A obejmuje to nie tylko obrazy, ale także topografię utworzoną z obrazów, ponieważ czasami oko może cię oszukać. Topografia sprawia, że ​​szczerze mówisz o cechach”.

READ  Jak nieporozumienia naukowe ukształtowały stulecie badań genetycznych

Chociaż te wspaniałe wulkany nie przypominają tych, które widzimy na Ziemi, mają pewne podobieństwa.

Zamiast gwałtownej erupcji wulkanu z lawą, skałami i pyłem wybuchającym na niebie, uważa się, że materia wytworzona przez te wulkany – prawdopodobnie trochę lodu wodnego, chociaż na Plutonie występuje lód azotowy, metanowy i tlenek węgla – jest powoli sprowadzana do powierzchni za pomocą pewnego rodzaju mechanizmu grzewczego.wnętrze.

Oglądaj | New Horizons NASA dokonuje historycznego przelotu Ultima Thule:

Sonda kosmiczna NASA New Horizons kończy historyczny przelot nad krawędzią Układu Słonecznego

Sonda NASA New Horizons wykonała udany przelot nad małym, lodowatym ciałem niebieskim znanym jako Ultima Thule, 6,5 miliarda kilometrów od Ziemi, a praca kanadyjskich naukowców była kluczowa dla historycznej misji. 3:27

Gdzie jest ciepło?

Ale w ich odkryciach coś pozostaje do wyjaśnienia.

„Pomiędzy danymi o formacji a sposobem, w jaki są obiekty, powiedzieliśmy, że musi to być przynajmniej spory kawałek lodu wodnego” – powiedział Singer o obiektach widzianych na Plutonie. „I trudno to wytłumaczyć, ponieważ nadal musisz mieć te rzeczy w ruchu, a to w zasadzie wymaga jakiegoś źródła ciepła”.

Istnieją dwa sposoby uzyskania tego źródła ciepła. Jeden pochodzi ze skalistego jądra księżyca lub planety, gdzie pierwiastki się rozpadają. To ciepło może pozostać uwięzione, dopóki nie zostanie w jakiś sposób uwolnione.

Innym powodem jest ogrzewanie pływowe, ponieważ Księżyc krąży wokół planety po orbicie eliptycznej. Ze względu na różnicę odległości księżyc może być ściśnięty, podobnie jak wciska się kulkę naprężającą, co z kolei powoduje nagrzewanie się. Pojawia się to w niektórych Księżyce Saturna, takie jak Enceladus.

Zdjęcie księżyca Saturna, Enceladusa, przedstawiające „pasy tygrysie”, długie pęknięcia, które emitują parę wodną. (NASA/JPL/Kosmiczny Instytut Naukowy)

Ale Pluton jest zbyt daleko od jakiegokolwiek dużego ciała, aby uzyskać ogrzewanie pływowe, więc jego stosunkowo mały rdzeń może wytwarzać to ciepło, które następnie wypycha mieszaninę wody z azotem w górę. Możliwe, że rolę odgrywają również inne czynniki.

READ  „Surrealistyczne uczucie”: nanosatelita wyprodukowany w Nowej Szkocji poleci w kosmos

„Sądzimy, że mogła to być albo bardzo gorąca mieszanka lodu i wody. Więc to nie był cienki strumień. A może był trochę jak ketchup, który nie jest płynem, ale jednak”. Powiedział piosenkarz.

„I myślimy, że wytłoczenie pochodziło od dołu. A jeśli wyobrazisz sobie, że coś, co nadal się wyciska, powoli się ułoży. A potem ta kopuła się rozłoży i rozluźni, jakbyś miał głupią kulkę kitu i włożył ją na stole: powoli się rozłoży i odpręży”.

Nowe badanie sugeruje również, że pod lodową skorupą Plutona może znajdować się obwód od 100 do 200 kilometrów.

„Nie jestem przekonany, że to bardzo powszechne”

Ale nie wszyscy są przekonani, że to, co widzimy na Plutonie, jest wynikiem lodowych wulkanów.

„Więc tak, jest temat wulkanów lodowych” – powiedziała Catherine Nisch, adiunkt na Western University, która bada powierzchnie planet, w tym księżyce egzoplanet.

„I szczerze mówiąc, nie jestem przekonany, że to bardzo powszechne. Ponieważ nie powinno tak być. Pomyśl o tym: masz ładną szklankę wody. Jeśli jest w niej trochę lodu, co robi lód? Unosi się, prawda? Więc woda utknęła na dnie, a lód utknął na górze i naprawdę trudno jest podnieść tę gęstą wodę i położyć ją na mniej gęstym lodzie.

Oglądaj | Planeta karłowata Pluton jest nadal interesująca dla naukowców:

Pluton może nie jest planetą, ale jego naukowcy wciąż są ciekawi

Na tej dawnej małej planecie są wydmy 1:53

Ale Singer uważa, że ​​dane potwierdzają ideę wulkanów lodowych i są świeże, przynajmniej z astronomicznego punktu widzenia. Uważa, że ​​te erupcje mogły mieć miejsce nawet 100 milionów lat temu. Nadal istnieje możliwość, że nadal się to dzieje.

READ  Gwiazda połyka planetę jednym wielkim haustem

Singer powiedziała, że ​​Pluton wciąż jest tajemnicą i wciąż jest wiele pytań, na które chciałaby odpowiedzieć. Przesyłane obrazy reprezentują około 40 procent planety karłowatej jako całości. Zobaczenie większej ilości Plutona może ujawnić więcej tych regionów, co z kolei pomoże astronomom określić, ile ciepła może być potrzebne do utworzenia tych lodowych wulkanów.

Singer mówi, że chce ujawnić więcej o tym odległym świecie. Pomoże astronomom zrozumieć więcej o Układzie Słonecznym i jego pochodzeniu, nie wspominając o niezliczonych księżycach znalezionych w zewnętrznych regionach.

„Pluton jest wyjątkowy w swoim środowisku”, powiedział Singer. „Jest wyjątkowy w swoim wymiarze”. „I nie tego się spodziewaliśmy. To sprawia, że ​​musimy powiedzieć: Czego brakuje nam w naszych modelach? Niestety, nie mamy tam wszystkich odpowiedzi”.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *