Biden kpi z twierdzeń Trumpa o odtajnieniu

Biden kpi z twierdzeń Trumpa o odtajnieniu

„Chcę tylko, abyście wiedzieli, że odtajniłem wszystko na świecie. Jestem prezydentem, mogę to zrobić – daj spokój”, powiedział Biden dziennikarzom, opuszczając Biały Dom.

Jego komentarze, które pojawiły się wkrótce po zredagowanym oświadczeniu pod przysięgą, które rzuciły nowe światło na materiały, które Trump przyniósł ze sobą do klubu członków Palm Beach, nie pozwoliły osądzić działań Trumpa.

Ale nadal odzwierciedlały bardziej obszerne wypowiedzi Bidena w kwestii, którą on i jego zespół starali się trzymać na dystans.

„Nie będę komentował, ponieważ nie znam szczegółów. Nawet nie chcę wiedzieć. Pozwolę Departamentowi Sprawiedliwości zająć się tym” – powiedział Biden.

W dniach po poszukiwaniach przez FBI kompleksu Trumpa były prezydent i jego sojusznicy twierdzili, że Trump miał „nakaz stały” na odtajnienie dokumentów, które zabrał z Gabinetu Owalnego do rezydencji Białego Domu.

CNN wcześniej zgłoszone Ponad tuzin wysokich rangą urzędników administracji Trumpa nigdy nie słyszało o takim nakazie wydanym podczas ich kadencji w Trumpie, twierdząc, że uważają, że twierdzenie to jest wyraźnie fałszywe.

Biden i jego najlepsi doradcy ciężko pracowali, aby uniknąć komentarzy na temat toczącego się śledztwa w sprawie postępowania Trumpa z materiałami tajnymi. Powiedzieli, że dowiedzieli się o rozwoju wydarzeń tylko z mediów.

Jednak niektórzy urzędnicy administracji Bidena powiedzieli prywatnie, że istnieje wewnętrzne zaniepokojenie tym, co dokładnie zabrał ze sobą Trump i czy ma on potencjał zaszkodzenia bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych.

Zapytany w piątek, czy kiedykolwiek byłoby właściwe zabieranie tajnych materiałów do domu, Biden zasugerował, że istnieją scenariusze, w których może to być w porządku.

„To zależy od okoliczności – na przykład w moim domu mam zamkniętą przestrzeń z całkowicie bezpieczną kabiną” – powiedział, opisując ośrodek informacji poufnych utworzony do obsługi poufnych informacji.

READ  Tajwan rozgniewany po tym, jak Chiny wysłały na wyspę 38 myśliwców

„Zabieram dziś do domu PDB (Presidential Daily Brief). Jest zamknięty. Mam ze sobą kogoś wojskowego. Przeczytałem go. Zamknij go z powrotem. Oddaję go wojsku” – powiedział.

Zapytany o to, czy właściwe byłoby zajmowanie się materiałami niejawnymi bez specjalistycznego obszaru do tego, Biden powiedział: „To zależy od dokumentów i od tego, jak wszystko jest bezpieczne”.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *