UE legalizuje Polskę i Węgry, ale z niewielkim skutkiem

Bruksela – Polska i Węgry zostały ostro skrytykowane przez Komisję Europejską we wtorek Zbieranie raportów Niedawne działania narodów zagroziły niezależności sądownictwa i podważyły ​​rządy prawa.

Raporty zawierały przegląd stanu praworządności we wszystkich 27 państwach członkowskich UE, a wnioski dotyczące Polski i Węgier były surowe, pomimo ich stosunkowo mdłego biurokratycznego języka.

Jednak ich wpływ może być niewielki.

UE nie dysponuje skutecznymi narzędziami do szybkiej regulacji państw członkowskich, a nowa próba umożliwienia UE zawieszenia funduszy na odzyskanie koronawirusa z krajów, które uznano za naruszające praworządność, nie zostanie przetestowana przed upadkiem. .

Węgry i Polska przyciągają coraz większą uwagę, ponieważ są uważane za głównych winowajców, jeśli chodzi o podważanie praworządności, niezawisłości sądownictwa i różnorodności mediów. Jednak wiele państw członkowskich, w tym Austria, Bułgaria, Malta, Słowenia i Czechy, ma poważne problemy z podobnymi problemami.

Węgry i Polska starają się o zatwierdzenie przez komisję swoich planów wydatków na odbudowę w ramach 800 800 miliardów – około 920 miliardów dolarów – funduszu infekcji. Jednak urzędnicy UE jasno powiedzieli, że oświadczenia wydane we wtorek były całkowicie niezależne od późniejszych orzeczeń dotyczących zatwierdzenia lub wstrzymania pieniędzy. Węgry mają otrzymać około 7,7 miliardów, a Polska około 24 miliardów சுமார்.

Raporty przedstawili Vera Jurova, wiceprezes ds. wartości i przejrzystości oraz Didier Reinders, komisarz ds. sprawiedliwości. Pan. Mówili na ogół o próbie ustanowienia tego, co Reinderowie nazywają „kulturą prawa”.

Na konferencji informacyjnej dla dziennikarzy urzędnicy UE (zgodnie z podstawowymi zasadami nie mogą się wymieniać) byli stosunkowo bezpośredni. O tym, co wydarzyło się na Węgrzech Ostatni rokUrzędnik powiedział: „Większość obaw jest obecna, a niektóre z nich się pogorszyły”.

Kwestie poruszane w raportach to m.in. kwestie obsługi klienta, solidarności, korupcji, presji na media i niezależności sądownictwa.

Węgry zwróciły nową uwagę na wykorzystanie wyrafinowanego izraelskiego oprogramowania szpiegującego o nazwie Pegasus do śledzenia dziennikarzy, obrońców praw obywatelskich, polityków opozycji i głów zagranicznych państw.

READ  Rimac otwiera się w Japonii i Polsce

Federacja Organizacji Medialnych, w tym The Washington Post i The Guardian Ogłoszony w tym tygodniu Zaawansowane oprogramowanie szpiegujące jest używane w ponad 50 krajach. Federacja twierdzi, że co najmniej pięć docelowych smartfonów jest własnością osób fizycznych na Węgrzech, a ponad 300 węgierskich numerów telefonów pojawiło się na liście około 50 000, z których niektóre zostały wybrane do śledzenia za pomocą Pegasusa.

Unia Europejska (UE) uważnie skomentowała ustalenia, które pojawiły się po wtorkowym raporcie. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula van der Leyen powiedziała w poniedziałek, że użycie węgierskiego pegaza byłoby „całkowicie niedopuszczalne i sprzeczne z jakąkolwiek zasadą, którą mamy w UE”.

„Jeśli chodzi o wolność mediów, wolność prasy jest jedną z podstawowych wartości UE. Jako taka jest całkowicie nie do przyjęcia”.

Ale znowu kwestia jakichkolwiek sankcji nie jest jasna.

Nie mają realnej opcji przeciwko członkom UE, którzy nie wierzą w przedłużający się proces sądowy lub konsensus państw członkowskich – to niemożliwe, zwłaszcza że Polska i Węgry zgodziły się zablokować takie działania. Tak zwane postępowanie dyscyplinarne z sekcji 7 wszczęte przeciwko Polsce i Węgrom można co do zasady postrzegać jako odmowę ich prawa do głosowania, więc są one ważne.

Węgierski minister spraw zagranicznych Peter Sigzardo zaprzeczył w poniedziałek, że używa Pegaza do monitorowania ludności cywilnej. Na konferencji prasowej minister sprawiedliwości Judith Varga powiedziała: „Węgry są państwem prawa i, jak każde przyzwoite państwo, dysponują środkami technicznymi do realizacji zadań związanych z bezpieczeństwem narodowym w XXI wieku. Byłby to poważny problem, gdybyśmy nie mieli tych narzędzi, ale są one używane legalnie. ”

Analitycy byli sceptyczni co do wpływu oświadczeń regulacyjnych.

Laurent Beck, profesor prawa europejskiego na Uniwersytecie Middlesex w Londynie, przekonywał, że „w perspektywie krótkoterminowej niniejszy raport stanowi przede wszystkim interfejs do działania” i przekonywał, że Komisja powinna była nadać priorytet „natychmiastowym i zdecydowanym działaniom egzekucyjnym”.

READ  Kanada wyśle ​​do Polski 40 inżynierów bojowych, aby szkolili ukraińskich żołnierzy

Powiedział, że odkrycia pomogą na dłuższą metę. Beck powiedział, ale zapytał: „Jaki jest pożytek z oświadczenia regulacyjnego, jeśli nie ma przepisu prawnego dotyczącego braku zdecydowanych działań i egzekwowania? Czy pozostawiono go do śledzenia w niektórych krajach? ”

Raport mówi, że w Polsce sytuacja wymiaru sprawiedliwości ogólnie się pogarsza, a upolitycznione reformy wywołują „poważne obawy dotyczące rządów prawa, zwłaszcza niezawisłości sądownictwa”.

Komisja Europejska toczy zaciekłą walkę z obydwoma krajami o rządy prawa i prymat prawa europejskiego nad sądami krajowymi. Polska Wyzwanie się skończyło Właściwość Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości nakazała zawieszenie izby dyscyplinarnej dla sędziów ze względu na jej upolitycznienie, a nie niezależność.

Polska odmówiła, ostrzegając we wtorek, że komisja ponownie podejmie dalsze działania przeciwko temu krajowi. Jurova powiedziała, że ​​komisja zwróci się do sądu o nałożenie kar finansowych na Polskę, jeśli Polska nie zastosuje się do nakazów sądowych do 16 sierpnia.

„Prawo UE jest ważniejsze niż prawo krajowe” – powiedział. „W tej sprawie nie może być żadnych kompromisów”.

Raport o Polsce wskazuje na zastraszanie dziennikarzy i brak różnorodności mediów, a państwowa rafineria ropy naftowej Arlon przejęła lokalną grupę medialną, która jest właścicielem 20 z 24 gazet regionalnych w kraju.

Oświadczenia te, ustanowione rok temu, oznaczają rodzaj kontroli stanu zdrowia i systemu wczesnego ostrzegania dla wymiaru sprawiedliwości, wolności mediów i innych instytucji. Ale są one współautorami państw członkowskich, więc wielu krytyków i organizacji pozarządowych nieuchronnie się myli.

Jednak urzędnicy UE twierdzą, że te oświadczenia są wykorzystywane do prowokowania debaty, podważania programów politycznych i do podejmowania decyzji przez państwa członkowskie i Parlament Europejski. Powiedział, że odegrają kluczową rolę w przyszłych decyzjach dotyczących udostępniania funduszy ratunkowych.

Pan. Reinders określił te stwierdzenia jako „jedno z najważniejszych źródeł możliwego zastosowania nowego warunku”.

READ  Ukraina, Polska będąca celem ataku ransomware, mówi Microsoft

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *