Rosnące ceny energii i problemy z dostawami doprowadziły do wezwania Stanów Zjednoczonych i innych krajów na całym świecie do uwolnienia większej ilości swoich rezerw ropy naftowej.
Ceny ropy naftowej i gazu ziemnego nadal rosną, ponieważ rosyjskie dostawy kurczą się w następstwie inwazji tego kraju na Ukrainę.
Ceny ropy naftowej w Ameryce Północnej podskoczyły w poniedziałek do prawie 120 dolarów za baryłkę, znacznie w porównaniu z 75 dolarów na początku stycznia i około 60 dolarów rok temu.
John Hess, dyrektor generalny Hess Corp. , firma naftowa z siedzibą w Nowym Jorku: „W systemie nie ma poduszki, ponieważ otrzymujemy więcej przerw w dostawach z Rosji”. Swoje komentarze wygłosił podczas jednego z wydarzeń otwierających CERAWeek Week organizowanego przez S&P Global, jednej z największych konferencji energetycznych na świecie, która rozpoczęła się w poniedziałek.
’Jest to nagły wypadek’
„To jest sytuacja nadzwyczajna. Myślę, że nadszedł czas, aby IEA (Międzynarodowa Agencja Energetyczna) i Stany Zjednoczone uwolniły 120 milionów baryłek rezerw strategicznych i zobowiązały się do dostarczenia kolejnych 120 milionów baryłek w przyszłym miesiącu i powiedzą, że w razie potrzeby nadejdzie więcej”. powiedział. Powiedział.
W zeszłym tygodniu Stany Zjednoczone i inne państwa członkowskie Międzynarodowej Agencji Energetycznej zgodziły się uwolnić 60 milionów baryłek rezerw ropy w celu zrekompensowania przerw w dostawach po inwazji Rosji na Ukrainę. Hess powiedział, że te tomy nie wystarczą.
Prezes malezyjskiego koncernu naftowego Petronas podzielił ten sentyment.
„To nonsens, to po prostu chaos. Nie ma teraz powodów, aby tak naprawdę płacić” – powiedział Tengku Muhammad Tawfeek o rosnących cenach towarów.
Ceny są szczególnie zmienne ze względu na niepewność, jak długo potrwa konflikt na Ukrainie i czy Stany Zjednoczone i kraje europejskie będą blokować rosyjski eksport ropy.
Kanadyjska produkcja ropy osiągnęła w ostatnich miesiącach rekordowy poziom, a produkcja w niektórych stanach USA, takich jak Teksas i Nowy Meksyk, również wzrasta. Jednak globalne zapotrzebowanie na ropę i gaz ziemny rośnie wraz z odbudową aktywności gospodarczej po otchłani pandemii.
Po raz pierwszy od dziesięcioleci na całym świecie ponownie skupiono się na bezpieczeństwie energetycznym, w przeciwieństwie do niczego, co widziano „w tym wymiarze od lat 70.” – powiedział Daniel Yergin, wiceprezes S&P Global.
Inwestycje w przemyśle naftowym spadły podczas pandemii
Wiele firm naftowych twierdzi, że zwiększa wydatki, aby zwiększyć produkcję, ale zwiększenie dostaw nie jest szybkim i łatwym procesem.
„Ciężko pracujemy, aby zmaksymalizować produkcję” — powiedział Darren Woods, dyrektor generalny ExxonMobil.
Ale jest to wyzwanie, powiedział, ponieważ inwestycje w branży gwałtownie spadły podczas pandemii.
Tymczasem specjalny wysłannik prezydenta USA ds. klimatu John Kerry ostrzegł, że nie ma natychmiastowej ulgi w związku z wysokimi cenami energii.
„W tej chwili energia jest turbulentna. Ceny, podaż i popyt wahają się. Jest to coś, z czym będziemy tu żyć przez krótki czas” – powiedział.
Na Ukrainie siły rosyjskie kontynuowały bombardowanie ukraińskich miast w poniedziałek, a działania wojenne szybko się nie skończyły.
„Myślę, że zobaczymy zwiększone rosyjskie postępy i prawie kontrolę nad miastami” – powiedział Carlos Pascual, starszy wiceprezes ds. energii globalnej w S&P Global i były ambasador USA na Ukrainie.
„Jeśli zastanawiasz się, czy to się skończy za kilka miesięcy – nie sądzę, żeby to się skończyło za kilka miesięcy. Myślę, że mamy do czynienia z czymś, co może się skończyć, lata przerwy” powiedział.
Właśnie rozmawiałem z sonyasavage Jak się czujesz w Houston, gdy słyszysz, że Stany Zjednoczone rozmawiają z Wenezuelą o dostawach ropy… Patrząc na los #KXL (którego rząd AB wspierał finansowo) #CERAtydzień pic.twitter.com/AxebTBRdh6
A[مدش].Umieść tweeta
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”