Edmonton – Wielkie uderzenie Duncana Keitha i koniec serii punktów Conora McDavida. Te dwie porażki i porażka 4:1 sprawiły, że wycieczka Edmonton Oilers do Dallas we wtorek wieczorem była fantastyczna.
Hej – mogło być gorzej, bo zaatakowany Stuart Skinner powstrzymał jakiś cyrk, żeby ten facet się nie śmiał. To była tylko jedna z tych gier: McDavid nie mógł utrzymać płyty na swoim kiju z jednego obszaru do drugiego; Gwiazdy przewyższały Edmonton liczebnie i trzymały je na lodzie, a Leon Drysittel miał więcej kar (dwa punkty) niż jeden (jeden).
„Bardzo niewiele kar”, powiedział obrońca Cody Cisse o pięciu nieletnich, którzy zostali aresztowani przez Oilers. – Nabrali rozpędu kilkoma golami w tych strajkach i zmienili całą grę.
Obrona Edmontona była bardzo słaba przed swoimi siatkami, gwiazdy dwukrotnie spisały się lepiej od niezmienionego Skinnera, zazwyczaj potężny rzut karny chybił kilka bramek, a kolejne sekundy po mocnej grze w Dallas zakończyły się.
– Nie sądzę, że zasłużyliśmy na tak wiele (kar) jak zasłużyliśmy – powiedział trener Dave Tibbett.
Co robi zespół, gdy nieletni zaczynają zbierać?
„Próbujesz ich zabić”, powiedział Tibbett, którego jednostki karne zajęły drugie miejsce w National Hockey League przed meczem. „To jest różnica – nie zabiliśmy ich dziś wieczorem. Straciliśmy dwa gole w grze o siłę – właściwie trzy, jeden na końcu – przeciwko ciężkiej drużynie jak ta. Osiągnęli moje dwa cele, grając mocą w pierwszym okres i to po prostu pozwala im… utrudnić tobie”.
A co z grą w olejarki? Naszym zdaniem Edmonton zasłużył na nałożone kary, ale Nafciarze z pewnością mogli skakać lepiej niż Zebry w dwóch wykroczeniach z gwiazdami – w szczególności chybionym wysokim kijem Ryana McLeoda.
Dwa telefony do Edmonton w nocy zaowocowały rozgrywkami trwającymi tylko 35 sekund i ostatnie 19 sekund gry. Dallas poszedł dwa do pięciu, kolejna statystyka, która dokładnie obrazuje przepływ posiadania piłki w nocy.
„Dobrze to przenieśli” – pochwalił Sisi. „To bardzo dobrze zbalansowany mecz siłowy. Pokazali to dziś wieczorem, ale musimy iść bardzo szybko. Wieczorem mamy kolejny mecz (środa)”.
Edmonton w Arizonie W środę, w bramce rozpocznie Mikko Koskinen.
czarna i niebieska linia
Dodaj kolejnego 4 najlepszych obrońców do stosu kontuzji, a Keith opuszcza wtorkowy mecz po dwóch przejazdach z czymś, co nazywają kontuzją górnej części ciała.
Keith wykonał proste przejście z D-do-D wzdłuż niebieskiej linii do Tysona Barry’ego i natychmiast skłonił się z bólu. Poszedł do ławki Oilers, gdzie trener TD Forss był widziany sprawdzając dolną część pleców Keitha.
Edmonton już od co najmniej dwóch tygodni brakuje pielęgniarki z lewej strony D-man Darnell (złamany palec) i Slatera Koekkoeka (kostka), obaj w rezerwie kontuzjowanej. Keith jest także lewicowcem.
„Trzech facetów, którzy byli z naszej lewej obrony w zeszłym tygodniu, nie ma tu teraz. To jest wyzwanie” – ocenił Tippett.
William Lagson jest w podróży i na pewno dołączy do drużyny w środę w Arizonie. On, Chris Russell i Philip Broberg będą stanowić lewą stronę Niebieskiej Linii przeciwko Wilkom, z wyjątkiem powrotu Keitha. Broberg grał w dwóch meczach NHL i Lagesson 27, a w środę będzie to 889. mecz w długiej karierze Russella.
„To zdecydowanie wyzwanie” – powiedziała Sissi. „Ci (kontuzjowani) jedzą bardzo duże minuty, ale… Bruberg wszedł i zagrał dla nas naprawdę dobrze. Jest świetnym skaterem, dostaje swoje strzały. Ci goście.”
Broberg wyglądał na bardzo zrelaksowanego w pierwszych dwóch meczach swojej kariery w NHL. Obrażenia te zapewnią mu dłuższy wygląd, niż prawdopodobnie planował, ponieważ Szwed jeżdżący gładko na nartach wygląda dokładnie tak, jak powiedział na swoim rachunku; Duży, świetny skater i bardzo skomponowany z poprawką.
Zabawa póki trwa
17-meczowa passa McDavida przed sezonem jest trzecią najdłuższą w historii Oilers. Pomożemy Ci zgadnąć, kto ma pierwszy i drugi numer.
Oczywiście był to Wayne Gretzky, który miał 30 meczów na otwarcie sezonu 1982/83. W następnym sezonie The Great One rzucił wyzwanie legendarnej serii 56 wygranych Joe DiMaggio, gdy jego seria punktów w meczach jeden po drugim rozrosła się do rekordu 51 meczów w NHL.
„Jego dotychczasowe osiągnięcie jest niesamowite” – powiedział Tibbett o MacDavidzie. – Wiesz, linia się skończyła. Idź dalej.
McDavid był w rzeczywistości 25 meczów z rzędu o jeden punkt, wracając do poprzedniego sezonu. Ale to była rozczarowująca noc dla nr 97, który nie mógł znaleźć drogi w korkach w Dallas na tyle często, by zapewnić mu wygląd, który czyni go najniebezpieczniejszym hokeistą.
Zakończył wieczór trzema strzałami w siatkę i dwoma kolejnymi próbami w 20:50 czasu lodowego.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.