Ukraińcy usuwają co najmniej dwa mosty pontonowe w pobliżu Biełohorówki, widać zdjęcia satelitarne i dronowe

Ukraińcy usuwają co najmniej dwa mosty pontonowe w pobliżu Biełohorówki, widać zdjęcia satelitarne i dronowe
Rosyjscy żołnierze stoją w pobliżu ciężarówek w Chersoniu na Ukrainie, 7 marca (Olexandr Chornyi/AP)

mieszkańców południa Ukraińskie miasto Chersoń Powiedziała, że ​​jej miasto było jak „apokalipsa zombie”, odkąd zostało przejęte przez siły rosyjskie.

Kobieta, która poprosiła o identyfikację jako Tania, powiedziała w wywiadzie dla CNN International, że inwazja spowodowała straty fizyczne i psychiczne.

„Bardzo ciężko jest fizycznie żyć w takich warunkach, ponieważ nie możesz robić rzeczy, które robiłeś przed wojną” – powiedziała. „Nie możesz tak często wychodzić i nie możesz oddychać świeżym powietrzem, więc jest to fizycznie trudne”.

„Psychologicznie jest to trudniejsze, ponieważ widzisz te wszystkie puste półki w sklepach i widzisz tych wszystkich bandytów, którzy wychodzą obok ciebie, w pobliżu ulicy, i to przerażające, ponieważ są wszędzie w mieście. trudne” – kontynuowała.

Nowe rosyjskie kierownictwo ukraińskiego obwodu chersońskiego ogłosiło dziś swoje plany Złóż oficjalny wniosek stać się częścią Federacji Rosyjskiej.

„Władze obwodu chersońskiego zwrócą się do prezydenta Rosji z prośbą o przyłączenie regionu do Rosji” – czytamy w oświadczeniu nadanym przez nowy kanał Telegram, który wydaje się być powiązany z prorosyjską administracją.

Tanya powiedziała, że ​​bała się, że rosyjscy żołnierze będą patrolować miasto i nikt, kogo znała, nie chciałby być częścią Rosji.

„Nie znam nikogo, kto chciałby dołączyć do Krymu – jak część Federacji Rosyjskiej. Nie znam nikogo w Chersoniu, po prostu rozmawiam z nimi na ulicy, nie chcą być częścią rosyjskiego Federacja, oni widzieli, co zrobili”.

Tanya powiedziała, że ​​wiele osób opuściło miasto i było całkiem puste o 15:00 czasu lokalnego.

„To jest jak apokalipsa zombie; nikogo tu nie ma. Rano było wielu ludzi, ale teraz widzę, że nasze miasto niestety powoli umiera” – powiedziała.

Kobieta powiedziała CNN, że chce opuścić miasto – jak zrobiło to już wielu jej znajomych – ale jest to bardzo trudne, ponieważ nie ma oficjalnych pasów ewakuacyjnych i dziesiątki rosyjskich punktów kontrolnych.

READ  Przywódcy G7 wydają wspólne oświadczenie w sprawie Chin

Powiedziała, że ​​miejski dworzec kolejowy nie działa, odkąd Rosjanie przejęli kontrolę nad miastem, a teraz siły rosyjskie wykorzystują go jako bazę.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *