Rosyjski pocisk skierowany na Ukrainę na krótko wleciał w polską przestrzeń powietrzną

Rosyjski pocisk skierowany na Ukrainę na krótko wleciał w polską przestrzeń powietrzną

W ciągu ostatnich czterech dni Kreml przeprowadził trzeci duży atak rakietowy na Ukrainę.

Reklama

Polskie wojsko twierdzi, że rosyjska rakieta wystrzelona nad Ukrainą wleciała w jej przestrzeń powietrzną wkrótce po niedzieli.

Warszawa postawiła swoje siły w stan najwyższej gotowości.

Ukraińscy urzędnicy podali, że Kijów i część zachodniego Lwowa na Ukrainie znalazły się w niedzielę pod „masowymi” rosyjskimi nalotami.

Ukraina oświadczyła, że ​​przechwyciła 18 rosyjskich rakiet i 25 dronów podczas zakrojonego na szeroką skalę ataku na stolicę kraju, który trwał ponad dwie godziny.

Szef administracji wojskowej Kijowa Serhij Babko powiedział, że nie ma natychmiastowych informacji o ofiarach.

„Wróg kontynuuje masowy terroryzm rakietowy przeciwko Ukrainie” – napisał w telegramie. „Nie porzuci swojego celu, jakim jest zniszczenie Kijowa za wszelką cenę”.

Jak opisał burmistrz Andrij Sadowy, siedem dronów i 20 rakiet wycelowało w „infrastrukturę krytyczną” we Lwowie.

Polska, członek NATO, oświadczyła w oświadczeniu, że jej przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjski pocisk manewrujący skierowany w stronę zachodniej Ukrainy o 4:23 czasu lokalnego.

W oświadczeniu podano, że rakieta wleciała w polskie miasto Osertów i pozostała tam przez 39 sekund.

Dodał, że wojskowe systemy radarowe przez cały czas monitorowały rakietę i wszczęto wszelkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej.

Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP (RSZ) oświadczyło, że jego siły zbrojne są w stanie pogotowia ze względu na „intensywną działalność powietrzną dalekiego zasięgu prowadzoną dziś wieczorem przez Federację Rosyjską” i ataki rakietowe na Ukrainie.

„Uruchomiono loty polskie i sojusznicze, co może powodować wysoki poziom hałasu, szczególnie w południowo-wschodniej części kraju” – głosi komunikat.

W ostatnich tygodniach Rosja i Ukraina nasiliły ataki powietrzne, po tym jak dwuletnia wojna utknęła w martwym punkcie.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *