Rachunki FortisBC mają spaść od 1 kwietnia

Rachunki FortisBC mają spaść od 1 kwietnia

Użytkownicy gazu ziemnego w Kolumbii Brytyjskiej wkrótce zobaczą obniżone rachunki.

FortisBC ogłosił w zeszłym tygodniu, że otrzymał zgodę od British Columbia Utilities Commission (BCUC) na obniżenie opłat za gaz w następnym kwartale.

Od 1 kwietnia FortisBC będzie pobierać opłatę za gaz w wysokości 4159 USD za GJ, co stanowi spadek o 1 USD w porównaniu z obecną ceną 5159 USD.

Nowa cena obowiązywać będzie do 30 czerwca. FortisBC aktualizuje swoje ceny gazu kwartalnie, za zgodą BCUC, aby odzwierciedlić koszt pozyskania gazu ziemnego po stawkach rynkowych.

Firma twierdzi, że „przerzuca koszty gazu bezpośrednio na klientów”, co oznacza, że ​​klienci płacą tyle, ile płaci FortisBC.

Miesięczne rachunki za gaz obejmują koszt zużytego gazu ziemnego plus dzienne lub miesięczne opłaty podstawowe, opłaty przyłączeniowe, opłaty za magazynowanie i transport oraz inne opłaty.

FortisBC szacuje, że przeciętny klient z regionu Lower Mainland odnotuje spadek miesięcznych rachunków o 7,50 USD, czyli prawie siedem procent, w wyniku obniżenia opłat za gaz. Rzeczywiste oszczędności mogą być większe lub mniejsze w zależności od użytkowania.

FortisBC twierdzi, że rachunki klientów w Fort Nelson w północno-wschodniej części hrabstwa spadną o 10,40 USD, czyli średnio o około 9%.

„Obniżenie kosztów gazu z pewnością zostanie przyjęte z zadowoleniem i zapewni naszym klientom pewną ulgę w rachunkach za gaz, zwłaszcza w czasach, gdy inne wydatki na życie są na wagę złota” — mówi Joe Mazza, wiceprezes ds. dostaw energii i rozwoju zasobów w FortisBC , w komunikacie prasowym.

„Nawet przy niskich kosztach gazu rozumiemy, że koszty energii są ważnym czynnikiem w budżetach rodzinnych i zawsze jesteśmy tutaj, aby wspierać naszych klientów, jeśli tego potrzebują”.

READ  Prom z Victorii do Seattle wraca do eksploatacji

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *