Pracownicy Volkswagena głosują za przyłączeniem się do związku zawodowego, co oznacza wielkie zwycięstwo zorganizowanej siły roboczej

Pracownicy Volkswagena głosują za przyłączeniem się do związku zawodowego, co oznacza wielkie zwycięstwo zorganizowanej siły roboczej

Pracownicy Volkswagena w Stanach Zjednoczonych głosowali za przyłączeniem się do United Auto Workers (UAW) w ogromnym zwycięstwie zorganizowanej siły roboczej w Stanach Zjednoczonych.

Według nieformalnego obliczenia głosów związku w piątek wieczorem, 73% pracowników w Tennessee głosowało za.

Dało to UAW pierwsze od dziesięcioleci zwycięstwo w wyborach w fabryce samochodów na południu Ameryki.

Dwa poprzednie głosowania w zakładzie, w tym w 2019 r., zakończyły się niepowodzeniem po silnym sprzeciwie politycznym.

Wydaje się jednak, że podejście do zorganizowanej siły roboczej się zmienia.

Od wybuchu pandemii w Stanach Zjednoczonych wzrosła liczba strajków i petycji o przyłączenie się do związków zawodowych, przyciągając hollywoodzkich aktorów, baristów Starbucks, wykonawców technologii, pracowników służby zdrowia, a nawet koszykarzy z college'ów.

Pracownicy jedynej fabryki Volkswagena w Stanach Zjednoczonych, w Chattanooga, będą teraz reprezentowani przez związek zawodowy, który będzie prowadził wspólne negocjacje w takich kwestiach jak płace i warunki pracy.

Analitycy twierdzą, że odkrycie może zainspirować pracowników innych zakładów w regionie do podjęcia podobnych kroków.

Kolejne wybory UAW zaplanowano na maj w fabryce Mercedes-Benz w Alabamie, a związek rozpoczął kampanię także w innych fabrykach.

Prezes UAW Sean Fine powiedział w zeszłym roku, że UAW obierze za cel 13 zagranicznych fabryk na południu, próbując przyciągnąć do organizacji nowych członków, których liczba stale maleje.

Plany mają na celu wykorzystać dynamikę strajku zorganizowanego przez tę organizację w zeszłym roku, który doprowadził do znacznych podwyżek płac i innych świadczeń dla związkowych pracowników General Motors, Ford i Stellantis.

Był to jednak ryzykowny impuls dla organizacji, blisko powiązanej z Partią Demokratyczną, w części kraju, która jest w dużej mierze republikańska i historycznie wrogo nastawiona do związków zawodowych.

Gubernator Tennessee Bill Lee, republikanin, był jednym z przywódców politycznych, którzy wypowiadali się przeciwko wysiłkom UAW.

Przed wyborami analitycy twierdzili, że UAW ma największe szanse na zwycięstwo od lat, zauważając, że nowe kierownictwo ożywiło reputację i podejście organizacji pogrążonej w skandalach korupcyjnych.

Liczba członków UAW osiągnęła szczyt w 1979 roku i wyniosła około 1,5 miliona.

Dziś reprezentuje ponad 400 000 aktywnych pracowników z różnych sektorów, w tym szpitali i uniwersytetów, a ponad 140 000 członków pracuje w firmach Ford, GM i Stellantis.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *