Perspektywa Canucks Lekkerimäki strzeliła dwa gole w pierwszym meczu Mistrzostw Świata Juniorów w Szwecji

Perspektywa Canucks Lekkerimäki strzeliła dwa gole w pierwszym meczu Mistrzostw Świata Juniorów w Szwecji

Jonathan Lekirimaki strzelił dwa gole, a Elias Pettersson i Tom Wilander grali w fizycznej, mobilnej obronie.

Gospodarze Mistrzostw Świata Juniorów 2024 rozpoczęli turniej od zwycięstwa, ponieważ trzech zawodników Vancouver Canucks odegrało ważną rolę, a zwłaszcza Jonathan Lekirimaki, który rozpoczął spotkanie od serii dwóch bramek.

Szwecja pokonała silną w defensywie Łotwę 6:0, choć osiągnięcie tego wymagało sporo pracy ze specjalnymi zespołami. Trzej najlepsi kandydaci Canucks w Szwecji – Lekkerimäki, Tom Willander i Elias Pettersson – odegrali rolę w zespołach specjalnych.

Lekkerimäki był w czołówce wraz z Noahem Ostlundem i Antonem Wahlbergiem, a także był kluczowym trybikiem w pierwszej jednostce Power Play. Pettersson rozpoczął mecz w najlepszej defensywnej parze z Eliasem Salomonssonem i jako pierwszy wykonał rzut karny. Wilander jeździł w drugiej parze, początkowo z Matthiasem Havilidem, a także był w drugiej jednostce wykonującej rzuty karne.

Jednak te defensywne pary nie przetrwały po pierwszej zmianie, ponieważ Salomonsson został wyrzucony z gry 25 sekund po pierwszej fazie wzrostów. To dało Łotwie pięć minut gry w przewadze na rozpoczęcie meczu i natychmiast wywarli presję na Petterssonie i Wilanderze w rzucie karnym, a tej presji przeciwstawili się, pomagając Szwecji dokończyć wszystkie pięć minut.

Peterson i Wilander zagrali wszystkie hity

Gdy Salomonsson odpadł z gry, Pettersson objął prowadzenie w Szwecji w czasie lodowym z czasem 21:07, grając głównie dla Hävillid. Przypisuje mu się dwa celne strzały.

Co ważniejsze, Peterson mierzący 6 stóp i 4 cale grał w fizyczną grę. Na przykład wykończył łotewskiego kapitana Danse'a Lumlisa w rogu, jednocześnie zabijając rzut karny Salomonssona.

Do Wilandera w drugiej parze dołączył siódmy obrońca Theo Lindstein i zakończył zawody z czasem 19:27 czasu lodowego. Chociaż nie zdobył punktu ani nie oddał celnego strzału, miał niemal tak samo fizyczną budowę jak Peterson.

Uderzenie otwartego lodu Willandera w Emilsa Vickaktinsa w strefie neutralnej było jednym z największych hitów meczu.

READ  „Zwolnij tego sędziego”: zawodowcy odpowiadają na niejednogłośną decyzję Cory'ego Sandhagena, pokonując Marlona Verę na UFC w San Antonio

Oprócz gry fizycznej zarówno Pettersson, jak i Wilander grali mobilnie i szybko, wielokrotnie zmniejszając przewagę nad łotewskimi napastnikami i wprowadzając ich na szachownicę. Pomimo większej powierzchni lodu w Szwecji Łotwa miała niewielkie pole manewru i zarówno Pettersson, jak i Wilander byli pod tym względem znakomici, przy czym starszy Pettersson był z nich lepszy.

Jednak gwiazdą trzech potencjalnych zawodników Canucks był Lekkerimäki, który zdobył dwie bramki.

Zabójczy strzał Lekirimakiego

Minęło trochę czasu, zanim Lekkerimäki skalibrował swój strzał, kilka razy nie trafiając w tył siatki we wczesnej fazie gry w przewadze, a jednocześnie swobodnie strzelał obok bramki. Jednak po podłączeniu było nie do zatrzymania.

Było już 2:0 dla Szwecji, a oba gole padły w grze w przewadze, kiedy Lekirimäki strzelił swojego pierwszego gola w meczu. Najpierw Lekirimäki wykorzystał rzut karny, aby Szwecja wróciła do gry w przewadze. Nie mógł nałożyć kary, ponieważ został potrącony w pośpiechu, ale po zagraniu uderzył w twarz Nyx Vinenko, za co otrzymał dodatkowe uderzenie w brodę.

Osiem sekund po grze w przewadze Lekirimaki wykorzystał bramkę. Odwrócił się do wysokiego otwarcia i oddał zaciekły strzał w nadgarstek.

W strzale nie tyle chodziło o siłę Lekkerimäkiego, co o szybkie uderzenie piłki w odpowiednim momencie, aby jak najlepiej wykorzystać zasłonę Wahlberga. Również trafił idealnie, pokonując bezbłędnie bramkarza Davisa Roloffsa.

Lekirimaki strzelił swojego drugiego gola w meczu 5 na 5, zbierając podanie od Lindsteina i zdobywając szóstego gola dla Szwecji w meczu.

Technika zastosowana przy strzale Lekkerimäkiego jest nienaganna. Szybkim chwytem zabezpiecza krążek w kieszeni, a następnie używa dużej siły skierowanej w dół, aby w bardzo krótkim czasie uzyskać duże zagięcie kija, po czym wystrzeliwuje krążek do przodu przez obrońcę i przez pięciokątny dołek Roloffa tuż nad bramką. . Kij bramkarza.

Lekkerimäki oddał pięć wysokich strzałów na bramkę i co najmniej tyle samo strzałów chybionych lub blokowanych. Skończył z czasem lodowym 14:20, gdy Szwecja w trzeciej kwarcie znacznie rozłożyła minuty.

READ  Amerykański mistrz świata w narciarstwie dowolnym, Kyle Smein, zginął w lawinie w Japonii

Lekkerimäki jest pewny siebie i zaangażowany

Oprócz bramek i strzałów Lekirimaki był zaangażowany przez cały mecz. Czasami wracał do swoich starych nawyków, podchodzenia do krążka i pozwalania, aby krążek sam do niego dotarł, ale w miarę trwania gry stawał się coraz bardziej asertywny, popisując się kilkoma imponującymi zagraniami krążka w drugiej i trzeciej tercji.

Szczególnie ładna była ta sekwencja z trzeciej tercji, choć nie prowadziła do szansy.

Lekkerimäki otrzymuje początkowe podanie między nogami, a następnie wykonuje genialne podanie wokół łotewskiego obrońcy, aby dostać się w pole ataku. Jest w tym także element dojrzałości, ponieważ po wejściu na boisko nie próbuje narzucać gry na siłę, ale sprytnie podkręca bandy, aby utrzymać posiadanie piłki, a następnie ustawia swojego atakującego kolegę z drużyny.

Lekirimaki czasami stawał się nawet fizyczny, nawet jeśli nie był tak silny jak Pettersson czy Wilander.

Ogólnie rzecz biorąc, był to obiecujący początek turnieju dla wszystkich trzech graczy, ale szczególnie dla Yekirimakiego. Te dwa gole powinny dodać skrzydłokowi pewności siebie po tym, jak zmagał się z kontuzją w zeszłorocznych mistrzostwach.

Szwecja wiąże duże nadzieje ze złotym medalem na własnym boisku i aby to osiągnąć, będzie potrzebować Lekirimäkiego, aby nadal strzelał gole.

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *