Para odchodzi z 140 000 dolarów po sporze z deweloperem

Para odchodzi z 140 000 dolarów po sporze z deweloperem

Minione półtora roku było emocjonalnym rollercoasterem dla narzeczonej pary Joe Jennisona i Alicii Morrell.

Chcąc kupić swój pierwszy dom, para chciała zbudować nowy dom w Guelph w Ontario. Ale w dwóch loteriach przeprowadzonych przez dewelopera Fusion Homes nie udało im się.

„Próbowaliśmy, kiedy wypuścili je osobno, i nie udało nam się tego zrobić, a potem próbowaliśmy zrobić to w wersji półoddzielnej i nie udało nam się” – powiedział Morrell. „W końcu kupiliśmy ich kamienicę i byliśmy tym bardzo podekscytowani”.

Para twierdzi, że zamknięcie pierwszego domu na osiedlu Sora at The Glade było ważnym momentem w ich życiu.

„Więc powiedzieliśmy: «To wszystko, udało nam się». Mamy nasz dom. „Byliśmy bardzo podekscytowani” – powiedziała Jennison.

Kwestie motywacyjne

Para twierdzi, że ich relacje z Fusion Homes szybko zaczęły się pogarszać wkrótce po jego zamknięciu.

„Być może po kilku miesiącach zaczęli wprowadzać zachęty, ponieważ nie sprzedali swoich domów” – powiedział Morrell.

„Nie ma to jak być wstrząśniętym, ale mimo to bardzo miło” – kontynuowała Jennison. „Skontaktowaliśmy się więc z naszą sprzedawczynią i zapytaliśmy: «Czy możemy otrzymać którąś z tych zachęt?» A ona odpowiedziała: «Nie, przepraszam, z niczym się nie umawiamy, to jest dla nowych klientów.» Było więc źle, ale nie koniec świata.”

Według pary, zanim byli gotowi do wprowadzenia się, zachęty osiągnęły kwotę 100 000 dolarów ceny sprzedaży, a oferowane były bezpłatne aktualizacje o wartości około 100 000 dolarów.

Mówią, że te programy obniżyły wartość ich domu o 200 000 dolarów.

„To nie tak, że nigdy niczego nie dostajemy, tylko tupiemy nogami i czujemy się niekomfortowo, mówiąc: «My też tego chcemy»” – powiedziała Jennison. „To fakt, że dosłownie zdewaluowali nasz dom, zanim w ogóle na niego spojrzeliśmy”.

READ  Environment Canada ostrzega przed „bardzo silnymi burzami” na wybrzeżu Kolumbii Brytyjskiej

Joe Jennison i Alicia Murrell mówią, że ich relacje z deweloperem Fusion Homes zaczęły się szybko pogarszać wkrótce po ukończeniu nowej budowy na osiedlu Fusion „Sora at The Glade” w Guelph. (Jeff Bickle / CTV Kitchener)

Opłaty za balony

Jennison i Morrill nadal są skłonni kontynuować transakcję i twierdzą, że uderzyła ich kolejna bomba w postaci opłat za użytkowanie.

„Któregoś dnia byłem w pracy, kiedy dostałem e-mail od mojego prawnika z informacją: «Hej, potrzebuję sześciu czeków datowanych na kwotę 6600 dolarów»”.

Opłaty za użytkowanie są charakterystyczne dla nowych wspólnot budowlanych. Zasadniczo płaci deweloperowi czynsz do czasu sprzedaży wystarczającej liczby lokali, aby utworzyć korporację mieszkaniową.

Pierwotnie mówiono, że opłata za najem wynosi 3250 dolarów miesięcznie, ale dwa dni przed przeprowadzką powiedziano Jennisonowi, że liczba ta wzrosła do 5423 dolarów.

Dodatkowo opłaty za utrzymanie wzrosły z 309 dolarów do 517 dolarów. Jennison twierdzi, że po doliczeniu podatków wyszło to około 6600 dolarów miesięcznie.

Jennison i Morrell twierdzą, że zamieszanie pogłębiał fakt, że nie było sposobu, aby dowiedzieć się, jak długo będą obowiązywać opłaty za użytkowanie.

„Może to zająć dwa lata, a my płacimy i nic nie idzie na kredyt hipoteczny” – powiedział Morrell. „Więc obliczyliśmy, że czeki warte sześć miesięcy wyrzucą w błoto około 40 000 dolarów”.

W tym momencie para twierdzi, że desperacko chciała wycofać się z umowy, ale nie jest to prosty proces.

„Odczuliśmy ulgę, gdy straciliśmy 140 000 dolarów”.

Jak wyjaśnia prawnik zajmujący się nieruchomościami, Stefan Avramovic, po podpisaniu umowy większość władzy ma budowniczy domu.

„Jeśli spróbujesz odstąpić od umowy, będzie to również miało wiele konsekwencji prawnych. Jeśli odstąpisz od umowy, nie tylko stracisz depozyt, ale także sprzedaż nieruchomości za kwotę niższą niż podpisałeś — na przykład, powiedzmy, że kupiłeś nieruchomość za 900 000 dolarów, ale On sprzedaje ją za 700 000 dolarów — wtedy też mógłby mieć kłopoty z powodu niskiej ceny, powiedział Avramovic.

READ  Kupujący w Hamilton stają w obliczu nieuchronnej bezdomności, ponieważ najemcy odmawiają opuszczenia nieruchomości

Po negocjacjach Morrell i Jennison zgodzili się odstąpić od wpłaty zaliczki w wysokości 141 000 dolarów i twierdzą, że Fusion Homes zgodziło się nie podejmować działań prawnych.

Morrell mówi, że na początku było to przyjemne uczucie.

„Niestety, z ulgą odczuliśmy stratę 140 000 dolarów” – powiedział Morrell. „Byłem podekscytowany, kiedy otrzymaliśmy tego e-maila, i pomyślałem: «OK, koniec, zatrzymali pierwszą partię» i jestem zachwycony”.

To uczucie później przerodziło się w frustrację i urazę.

„To bardzo trudna i gorzka pigułka do przełknięcia, ponieważ Fusion odchodzi ze wszystkimi naszymi pieniędzmi i musi odsprzedać dom i zarobić więcej pieniędzy” – powiedział Jennison.

Para twierdzi, że nie oskarża Fusion o robienie czegokolwiek nielegalnego, ale twierdzi, że oczekuje najlepszego.

„Jedynym sposobem poradzenia sobie z tą sytuacją jest pokazanie, że tak naprawdę ich to nie obchodzi i że, szczerze mówiąc, po prostu są głodni pieniędzy” – powiedział Morrell.

Jennison mówi, że ma nadzieję, że ich historia pomoże innym w procesie zakupu domu.

Jego rada? Dobry prawnik może wiele osiągnąć.

„Jeśli twój prawnik nie będzie z tobą rozmawiać przez telefon po dniu lub dwóch, po wręczeniu mu dokumentów musisz do niego zadzwonić lub zwolnić tego prawnika i znaleźć zupełnie nowego prawnika, ponieważ on musi być przy telefonie z tobą” – powiedział. „Mówi ci dokładnie, co każda strona Tego dokumentu.”

W ciągu ostatnich kilku tygodni CTV News kilkakrotnie kontaktowało się z firmą Fusion Homes, ale nie otrzymało odpowiedzi.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *