Przylądek Canaveral na Florydzie.
Nowy teleskop kosmiczny NASA uchwycił pierwsze światło gwiazdy, a nawet zrobił selfie ze swojego gigantycznego złotego lustra.
class=”cf”>
Urzędnicy poinformowali 11 lutego, że wszystkie 18 części zwierciadła głównego w Kosmicznym Teleskopie Jamesa Webba działało prawidłowo przez półtora miesiąca po zakończeniu misji, a pierwszym celem teleskopu była jasna gwiazda odległa o 258 lat świetlnych w konstelacji. Wielka Niedźwiedzica.
„To był naprawdę fajny moment” – powiedział Marshall Perrin z Space Telescope Science Institute w Baltimore.
W ciągu najbliższych kilku miesięcy sześciokątne części lustra, każda o wielkości stolika do kawy, zostaną wyrównane i skupione jako jeden element, dzięki czemu obserwacje naukowe rozpoczną się pod koniec czerwca.
Obserwatorium Podczerwone warte 10 miliardów dolarów, następca starzejącego się Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, będzie poszukiwać światła z pierwszych gwiazd i galaktyk, które powstały we wszechświecie prawie 14 miliardów lat temu. Będzie również skanować atmosfery obcych światów pod kątem wszelkich możliwych oznak życia.
NASA odkryła paraliżujący defekt w lustrze Hubble’a dopiero po jego wystrzeleniu w 1990 r. Minęły ponad trzy lata, zanim astronauci poruszający się w kosmosie mogli skorygować nieostre widzenie teleskopu.
Feinberg powiedział, że chociaż z Webbem wszystko wygląda jak dotąd dobrze, inżynierowie powinni być w stanie wykluczyć wszelkie poważne defekty lustra do przyszłego miesiąca.
class=”cf”>
Pozłacane lustro Webba o długości 6,5 metra jest największym lustrem, jakie kiedykolwiek wystrzelono w kosmos. Kamera na podczerwień na teleskopie przechwyciła obraz zwierciadła, podczas gdy jeden z klipów wpatrywał się w docelową gwiazdę.
Reakcja była w zasadzie „święta krowa”, powiedział Feinberg. ”.
NASA opublikowała selfie wraz z mozaiką światła gwiazd z każdego z klipsów lustrzanych. 18 punktów światła gwiazd przypomina jasne świetliki fruwające na czarnym nocnym niebie.
Po 20 latach realizacji projektu „jest niesamowicie satysfakcjonujące”, że wszystko działa tak dobrze, powiedziała Marcia Rickey z University of Arizona, kierownik naukowy kamery termowizyjnej.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”