Naukowcy z NASA wypuścili próbkę asteroidy i obliczyli udział Kanady

Otwórz ten obraz w galerii:

Widok ośmiu próbek zawierających końcowy materiał z asteroidy Bennu. Pył i kamienie wsypano na tace z górnej płyty głowicy dotykowego mechanizmu pobierania próbek (TAGSAM)./ Erika Blumenfeld i Joseph Aebersold / Biuletyn

To ledwo odpowiednik łyżeczki czarnego brudu – dokładnie 4,864 grama – ale dla kanadyjskich planetologów i ich współpracowników oznacza to cały świat możliwości.

W czwartek urzędnicy ujawnili dokładny rozmiar fragmentu asteroidy Bennu, który został przydzielony Kanadzie w ramach udziału tego kraju w OSIRIS-REx – misji kierowanej przez NASA, której celem jest przechwytywanie i zwracanie materiału z odległego ciała do analizy naukowej.

W ramach planu lotu sonda na krótko nawiązała kontakt ze żwirową powierzchnią asteroidy w październiku 2020 r. Zamknięta kapsuła zawierająca zebrany materiał została następnie wysłana z powrotem na Ziemię, która dotarła na miejsce lądowania w Utah we wrześniu ubiegłego roku.

Jednak gdy kapsułę przetransportowano do Johnson Space Center w Houston w Teksasie w celu zbadania, naukowcy napotkali problem. Śruby pojemnika zawierającego większość próbki były zbyt dokręcone. Pojemnika nie można było otworzyć w specjalnie przygotowanym schowku, w którym naukowcy pracowali, aby uniknąć skażenia materiałami pozaziemskimi.

Teraz za pomocą nowego narzędzia pojemnik został otwarty i naukowcy odkryli łącznie 121,6 grama ciemnego, piaszczystego materiału z asteroidy. To największa próbka, jaka kiedykolwiek przybyła spoza Księżyca i ponad dwukrotnie większa niż potrzeba, aby uznać, że misja zakończyła się sukcesem.

Udział Kanady został wcześniej ustalony na 4 procent zwrotu OSIRIS-REx. Część tej ilości została już rozdysponowana i zmagazynowana w celu zachowania pierwotnych właściwości. Reszta zostanie wybrana po lepszym poznaniu cech całej próbki – twierdzą urzędnicy CSA. Całkowity udział przekracza cele Kanady związane z misją.

„To wielki sukces” – powiedziała Caroline Emmanuelle Morissette, naukowiec zajmujący się programem agencji, która jest zaangażowana w przygotowanie obiektu tymczasowego w siedzibie agencji w Longueuil w Que, gdzie ostatecznie zostanie umieszczona część.

READ  Nadchodzi silna burza słoneczna! Jest to bardziej prawdopodobne dzisiaj, gdy wiatr słoneczny pędzi w stronę Ziemi

Dr Morissette stwierdziła, że ​​ciemność materiału oznacza, że ​​jego składniki metaliczne są szczególnie bogate w węgiel, w tym cząsteczki będące prekursorami tych, które mogły kiedyś dać początek życiu – co było głównym powodem wyboru Bennu na cel misji.

Dodała, że ​​materiał zawiera również „małe, bardziej błyszczące plamki” i jest wykonany z minerałów zawierających siarkę. Ogólny skład próbki wskazuje, że jej składniki powstały w obecności wody, najprawdopodobniej gdy Bennu było częścią większej asteroidy, która później rozpadła się w wyniku zderzenia skał kosmicznych.

Próbka Bennu jest podobna do bogatych w węgiel meteorytów, które wylądowały na Ziemi, a mniejsza próbka została odnaleziona przez japońską misję asteroidową, powiedział Kim Tait, starszy kustosz mineralogii w Royal Ontario Museum w Toronto. Ma jednak różnice, które umieszczają go w odrębnej kategorii i wskazują na pewną różnorodność surowców, z których zbudowana jest Ziemia i inne planety.

„Myślę, że fakt, że nie przypomina innych rzeczy, które widzieliśmy, to dobry znak” – stwierdził dr Tate.

Oczekuje się, że kanadyjska część Bennu dotrze w 2025 r., kiedy to badacze będą mogli ubiegać się o przeprowadzenie badań nad materiałem. Znacznie mniejsza ilość asteroidy odwiedziła ten kraj w zeszłym miesiącu, kiedy planetolog Ed Clothes tymczasowo otrzymał 200 miligramów sproszkowanego materiału do testów odbicia w swoim laboratorium na Uniwersytecie w Winnipeg.

„Było bardzo ciemno, trochę jak węgiel” – powiedział dr Clothes. Jego odkrycia wykazały, że materiał miał podobne właściwości odbijania światła do tych, które sonda zaobserwowała na większą skalę, gdy znajdowała się na orbicie wokół Bennu.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *