Marjorie Taylor Greene uciszona przez komitet kierowany przez GOP po tym, jak nazwała Mayorcas „kłamcą”

Marjorie Taylor Greene uciszona przez komitet kierowany przez GOP po tym, jak nazwała Mayorcas „kłamcą”

(CNN) Przewodniczący Izby Reprezentantów ds. Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Mark Green, zabronił republikańskiej przedstawicielce Marjorie Taylor Green dalszego przemawiania na przesłuchaniu po tym, jak zadzwoniła Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Alejandro Mayorcas „Kłamstwo” — zdumiewający przykład tego, jak ekstremalna retoryka Greene doprowadziła nawet członków jej własnej partii do zamknięcia jej, tworząc napięcia w Izbie GOP.

Green, republikanka z Georgii, rozpoczęła swój czas podczas środowego przesłuchania od prześladowania kongresmana Demokratów Erica Swalwella z Kalifornii, który zamieścił na Instagramie zdjęcie swojego wezwania do pozbycia się funduszy dla FBI. Green poruszył incydent kilka lat temu, kiedy Swalwell był celem przez podejrzanego agenta chińskiego wywiadu w ramach szerszych wysiłków zmierzających do nawiązania więzi z amerykańskimi politykami. Swalwell współpracował ze śledczymi i nie został oskarżony o żadne wykroczenie.

Ale Green, bez dowodów, oskarżył Swalwella o intymne relacje z chińskim agentem.

Demokratyczny kongresmen Dan Goldman z Nowego Jorku natychmiast postanowił usunąć te słowa z protokołu, nazywając je „całkowicie nieodpowiednimi”. Ale republikanie w komitecie obalili ten pogląd, a Greene odmówiła wycofania swoich komentarzy.

Kiedy Greene znów zaczyna mówić, oskarża Mayorcas o pozwolenie na śmierć fentanylu i nazywa go „kłamcą”.

Kiedy Mayorkas zaczął mówić: „Kongresmenko, zapewniam cię, że nie odpuścimy”, Green odpowiedział: „Nie, odzyskałem swój czas. Jesteś kłamcą. liczby to potwierdzają”.

Najwyższy demokrata komitetu, Benny Thompson z Mississippi, wkroczył, by po raz drugi spróbować usunąć słowa Greena z protokołu. Nawet gdy dano jej szansę wycofania swoich notatek, Greene odmówił.

Następnie republikański przewodniczący komisji zdecydował, że Green nie może przemawiać przez pozostałą część przesłuchania.

„Oczywiście zasady mówią, że nie można kwestionować czyjegoś charakteru”, powiedział Green, republikanin z Tennessee. „Identyfikowanie lub nazywanie kogoś kłamcą jest nie do przyjęcia w tej komisji i uważam, że uderzamy w te słowa”.

READ  Hunter Valley: Dziesięć osób zginęło w wypadku autobusu weselnego w Australii

Kiedy Goldman poprosił o wyjaśnienie, dodał: „Kiedy uderzamy, kończy się czas osoby mówiącej, więc pan Nice nie jest już rozpoznawany”.

Greene wyszedł wkrótce po tym, jak został uciszony.

Napięcia wybuchły w Partii Republikańskiej

Wybuch trwał zbyt długo podczas przesłuchania i groził przyćmieniem zeznań Mayorcas – ku frustracji republikańskich członków komisji.

Źródło zbliżone do Greena powiedziało, że przewodniczący był oburzony zachowaniem kongresmenki i planował udzielić jej prywatnie reprymendy, a także powiedział, że zachęci mówcę Kevina McCarthy’ego do usunięcia jej z komisji, jeśli taka złość znów przyjdzie jej do głowy.

Ale Green podwoiła swoją retorykę w krótkim wywiadzie dla CNN, oskarżając innych Republikanów o „wykonywanie rozkazów Benny’ego Thompsona i Demokratów”.

Greene powiedziała również CNN, że była właśnie w biurze McCarthy’ego, aby porozmawiać o incydencie, gdzie powiedziała mówcy: „Nie wiem, jak cokolwiek zrobimy, skoro nie możemy nazywać ludzi kłamcami. kłamią”.

Podobne odczucia znalazły odzwierciedlenie w tweecie przesłanym dalej przez kongresmena Matta Gaetza z Florydy, innego twardogłowego.

„Republikanie nigdy nie pokonają Demokratów, nigdy nie pozwiemy Mayorcas, nigdy nie pozwiemy Bidena i nigdy nie zrealizujemy naszego konserwatywnego programu, jeśli nie możemy nawet nazwać kłamcą kłamcą” – napisał Green na Twitterze. „Republikanie nie powinni pozwalać Demokratom wykreślać naszych słów i robić z tym, co chcą”.

Ustawodawcy GOP w komisji, którzy przemawiali pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedzieli CNN, że zachowanie Greena było niepotrzebnym rozproszeniem uwagi i skarżyli się, że musieli marnować cenny czas przesłuchania z powodu kurzu.

Przedstawiciel Tony Gonzalez z Teksasu, który nazwał Greena „przyjacielem”, który gościł go w swoim dystrykcie, powiedział, że incydent był „niefortunny” i poparł decyzję prezydenta o jej uciszeniu.

Powiedział CNN: „Myślałem, że wykonał dobrą robotę, kierując komitetem najlepiej, jak potrafił. Ale im szybciej wrócimy do pewnego rodzaju uprzejmości wśród kolegów, tym lepiej dla wszystkich”.

READ  Trudeau mówi, że specjalny wysłannik do walki z antysemityzmem zawsze będzie miał swoją rolę

„Może musimy wsadzić wszystkich do samolotu i gdzieś pojechać Caudelem, a nie być w Waszyngtonie” – dodał.

Przedstawiciel Dan Bishop z Północnej Karoliny, który powiedział, że nie było go w pokoju, kiedy doszło do incydentu, powiedział CNN, że nie zgadza się z przemówieniem Greene, ale pozostaje przy jej uczuciach.

Biskup powiedział: „Zasady dotyczące postępowania parlamentarnego są takie, że możemy utrzymać to ciało i kontynuować dialog, który jest trudny do prowadzenia, ale robi się to bez przekleństw. Ale sprawa, która do tego doprowadziła, jest prawdziwa”.

Inny członek komitetu Partii Republikańskiej, przedstawiciel Michael McCaul z Teksasu, powiedział, że partia musi koncentrować swoje przesłanie na granicy i odrzucił pytania o potencjalne konsekwencje zachowania Greene’a jako „kwestię McCarthy’ego” i powiedział, że to „wezwanie mówcy”.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *