Klient w sklepie Thrift Store widzi słoik Dollarama o wartości 1,25 USD w sprzedaży za 2 USD

Klient w sklepie Thrift Store widzi słoik Dollarama o wartości 1,25 USD w sprzedaży za 2 USD

Jeśli chcesz spędzać czas w sklepie w poszukiwaniu ofert, sklepy z używaną odzieżą mogą być ekscytującymi miejscami, w których możesz kupić świetny produkt w lepszej cenie.

Przynajmniej taki jest pomysł. Wielu oszczędnych krytykowało sprzedawców za „psucie” zakupów w sklepach z używaną odzieżą i sklepach wysyłkowych, a zdarzały się przypadki, gdy dekoracje, które pierwotnie kosztowały 8,99 dolarów, zostały wycenione na zawrotną kwotę 220 dolarów.

Wygląda na to, że poza wysokimi cenami i zdjęciami rodzinnymi jest jeszcze coś, na co warto zwrócić uwagę w sklepach z używaną odzieżą, gdzie artykuły sprzedawane są za dolara powyżej ceny wywoławczej. To jest sprawa TikToka @thrift_gawdess Zostało to pokazane w wirusowym klipie, który do soboty zgromadził ponad 637 000 wyświetleń.

@thrift_gawdess Całkowicie ma to sens… 🤔 #destylacja #oszczędzacz #Sklep z artykułami używanymi #sklep z używaną odzieżą #Błąd oszczędzania #Błąd zapisywania #Błąd zapisywania #Błąd zapisywania ♬ oryginalny dźwięk – Thrift_Gawdess

W swoim filmie @thrift_gawdess kieruje kamerę na słoik, który znajduje na półce sklepu z artykułami używanymi — na szklanym pojemniku znajduje się naklejka z ceną Dollaramy, na której wyraźnie widać metkę 1,25 dolara.

„Po co wydawać 1,25 dolara w sklepie za dolary, skoro możesz go wykorzystać taniej za 2 dolary!” Sprzedawca z Poshmark i eBay pisze nałożonym tekstem.

Na pewno są w sprzedaży miski szklane stronie internetowej DollaramyPoza tym wydaje się, że mają inną konstrukcję i pojemność niż te oferowane na TikTok, a także inne ceny. Wynoszą one od 1,50 do 3,25 dolara za sztukę. Zatem właściciel sklepu z używaną odzieżą mógł pomyśleć, że specyficzne wymiary tego słoika w połączeniu z jego brakiem dostępności w Internecie i inflacją uzasadniają podwyżkę opłaty o 75 centów.

Jeden z komentatorów odpowiedział, że był zszokowany cenami w sklepach z używaną odzieżą pokazanymi w filmie @thrift_gawdess.

READ  BC Ferries odwołuje główne rejsy w Dzień Kanady z powodu problemu mechanicznego, gdy zaczyna się ruch w długi weekend

„Nie ma mowy, żeby sklepy z używaną odzieżą mogły być tak drogie. Trzy dni temu mama kupiła mi sukienkę za 45 centów (to taka waluta)” – powiedziały.

Inna osoba stwierdziła, że ​​lokalny sklep z używaną odzieżą stosował podobną praktykę, kupując produkty w sklepie dolarowym, aby zapełnić półki.

„Mój lokalny sklep z artykułami używanymi przez cały czas kupuje rzeczy w Dollar Tree dwie przecznice dalej”

Były pracownik sklepu z artykułami używanymi skomentował, że nadmierne pobieranie opłat za przedmioty było powszechną praktyką w miejscu, w którym pracował.

„Właśnie rzuciłem pracę w sklepie z używaną odzieżą i wszystko zawyżało. Pracowałem w branży odzieżowej, więc zawsze wyceniałem wszystko po najniższej możliwej cenie”.

Wielu innych miłośników sklepów z używaną odzieżą przesłało swoje skargi dotyczące oferty i cen niektórych znalezisk, które napotkali podczas swoich podróży po sklepach z używaną odzieżą. Niedawno TikToker stał się wirusowy po tym, jak w dobrej wierze sprzedał papier do scrapbookingu za 50 dolarów. Inna osoba również skrytykowała popularną sieć sklepów z używaną odzieżą za pobieranie opłat za spodnie dresowe w wysokości 8 dolarów, a także pojawiła się witryna Armii Zbawienia, która rzekomo oferowała klientom futro do kupienia, pod warunkiem, że byliby skłonni rozstać się za 500 dolarów.

Innym problemem widocznym w niektórych filmach były rozbieżności cenowe znalezione przez kupujących między identycznymi produktami, a także inne przypadki zawyżania cen pozycji budżetowych. Na przykład ten dywan, który kosztuje 5 dolarów lub mniej w sklepie z artykułami używanymi, kosztuje aż 30 dolarów.

The Daily Dot skontaktował się z @thift_gawdess za pośrednictwem bezpośredniej wiadomości na Instagramie i Dolamary za pośrednictwem poczty elektronicznej.

*Pierwsza publikacja: 2 września 2023 r. o 12:51 czasu polskiego

Jacka Albana

Jack Alban jest niezależnym dziennikarzem The Daily Dot, który opisuje popularne obawy ludzi, historie z mediów społecznościowych i reakcje prawdziwych ludzi na nie. Zawsze stara się włączyć do swoich historii badania oparte na dowodach, bieżące wydarzenia i istotne fakty, aby stworzyć wirusową publikację, która nie jest bynajmniej przeciętna.

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *