Każde trafienie A-50 przez Ukraińców otwiera dziurę w rosyjskim radarze

Każde trafienie A-50 przez Ukraińców otwiera dziurę w rosyjskim radarze

Nie wiemy dokładnie Jak Siły ukraińskie zestrzeliły w piątek jeden z ośmiu pozostałych samolotów wczesnego ostrzegania rosyjskich sił powietrznych Beriew A-50M/U. Ale wiemy Dlaczego.

Kanadyjski badacz wywiadu open source Stefan Watkins Mógł to wyrazić bardziej zwięźle. Rosjanom „nie wolno monitorować ukraińskiej przestrzeni powietrznej, po jednym A-50 na raz”.

Rosyjskie Siły Powietrzne rozpoczęły szerszą wojnę Rosji z Ukrainą z dziewięcioma aktywnymi czterosilnikowymi samolotami powietrznymi Iljuszyn Ił-76 A-50sM/U wyposażonymi w kopuły radarowe na kadłubach oraz stanowiska dla maksymalnie 15 członków załogi i kierowników bojowych.

A-50, podobnie jak E-3 Sił Powietrznych USAF, leci za linią frontu, aby skanować horyzont w poszukiwaniu samolotów i rakiet wroga. Szybujące wysoko nad ziemią i zdolne do zmiany pozycji w razie potrzeby, rosyjskie A-50 pomagały rosyjskim dowódcom monitorować ukraińskie siły powietrzne i wykrywać nadlatujące ukraińskie rakiety i drony zaledwie kilka minut wcześniej.

Trwająca na Ukrainie kampania głębokich uderzeń wymierzona w rosyjską logistykę i okręty wojenne na okupowanym Krymie uwypukliła znaczenie A-50. Po tym, jak ukraińskie drony i rakiety zniszczyły kilka naziemnych radarów na Krymie pod koniec ubiegłego roku, rosyjskie siły powietrzne podobno zmieniły swój samolot A-50, aby zakryć luki.

Rosyjskie Siły Powietrzne nie odniosły większych sukcesów w przechwytywaniu ukraińskich rakiet manewrujących. Aby to zrozumieć, wystarczy policzyć rosyjskie okręty wojenne, które Ukraińcy wysadzili w powietrze w ciągu zaledwie kilku ostatnich miesięcy.

Ale bez względu na to, jak skuteczni byli Rosjanie Posiada To, co Rosja zrobiła, aby chronić swoje siły stacjonujące na Krymie, jest w dużej mierze funkcją elastycznego zasięgu radaru A-50. W miarę jak Ukraińcy rozmieszczali na Krymie coraz więcej rosyjskich radarów, rosyjski dowódca zrekompensował to, rozdając samolotom A-50 coraz bliżej południowej linii frontu.

To właśnie ta rosnąca desperacja naraziła A-50 i towarzyszący mu Ił-22 na działanie ukraińskiej baterii rakietowej – prawdopodobnie wystrzeliwującej amerykańskie rakiety Patriot PAC-2 – 14 stycznia. Około 60 mil na południe od linii frontu leciały w ciasnym kręgu nad Morzem Azowskim, gdy ukraińskie rakiety trafiły w oba samoloty.

Ił-22 wrócił do bazy z ciężkimi uszkodzeniami i ofiarami. A-50 wpadł do morza i zapalił się. Zginęło wszystkie piętnaście osób na pokładzie samolotu, w tym kilku starszych oficerów.

Po zestrzeleniu samolotu w styczniu Rosyjskie Siły Powietrzne podjęły pewne wysiłki, aby chronić pozostałe A-50, trzymając je z dala od frontu. „Siły rosyjskie coraz częściej rozmieszczają samoloty A-50… samoloty bliżej granicy z Rosją i w kierunku Białorusi”, Ukraińskie Centrum Strategii Obronnych Zgłaszałem to na początku tego miesiąca.

Bliżej, ale nie wystarczająco blisko. Wczoraj nad Krajem Krasnodarskim, w Rosji na wschód od Morza Azowskiego, eksplodował kolejny A-50, zabijając wszystkich 10 członków załogi i kierowników bojowych.

Według doniesień, w momencie zniszczenia A-50 znajdował się 200 km od linii frontu. To o 30 mil dalej niż dystans, jaki zwykle pokonuje Patriot, co budzi spekulacje:I kilka niepotwierdzonych doniesieńUkraińskie Siły Powietrzne rozpoczęły ostrzał starych, zimnowojennych rakiet ziemia-powietrze S-200 o zasięgu do 260 mil.

Tak czy inaczej, Rosjanom może pozostać siedem samolotów A-50M/U wyposażonych w systemy cyfrowe oraz jeden samolot wczesnego ostrzegania nowej generacji A-100. W magazynie znajdują się dodatkowe samoloty A-50 z lat 80. XX wieku, wyposażone w systemy czysto mechaniczne, ale nie jest jasne, czy te samoloty są w stanie bezpiecznie latać, nie mówiąc już o zdolności bojowej.

Problem Kremla polega na tym, że potrzebuje trzech orbit wczesnego ostrzegania, aby pokryć całą liczącą 600 mil linię frontu na Ukrainie: po jednej na południu, wschodzie i północy. Do obsługi trzech orbit potrzeba co najmniej dziewięciu samolotów A-50: jeden samolot na stacji, jeden powracający do bazy, a trzeci w konserwacji.

W rzeczywistości będziesz potrzebować rosyjskich sił powietrznych dodatkowy Samoloty wspierające szkolenie załogi i zapewniające pływalność w celu rutynowej konserwacji bazy.

Wszystko to oznacza, że ​​zestrzeliwując dwa A-50 – a także uszkadzając jeden w zeszłym roku w ataku dronów na Białoruś – Ukraińcy w zasadzie zniszczyli całą orbitę A-50 i zmusili Kreml do skupienia się na ziemi . Front nie jest już objęty zasięgiem radarów pokładowych.

To trudny wybór, ponieważ ukraińskie rakiety i drony uderzają głęboko w każdy region. Nie należy liczyć na to, że Kreml uniknie tej niemożliwej decyzji o dodaniu do floty nowych samolotów A-50.

Pamiętajcie, że rosyjskie siły powietrzne Przez lata Stara się zakończyć prace rozwojowe i testy jednego samolotu A-100 nowej generacji. Sankcje zewnętrzne Zostali pozbawieni Air Force za niektóre komponenty elektroniczne wymagane w systemach A-100.

Ciekawym pytaniem dla przyjaciół wolnej Ukrainy jest to, co Ukraińcy zrobią, gdy Kreml przeniesie pozostałe A-50, co nieuchronnie pozostawi lukę w zasięgu radarów powietrznych. Czy wystrzelą w szczelinę więcej dronów i rakiet manewrujących, aby wycelować w statki, centra dowodzenia, węzły logistyczne, a nawet fabryki broni i obiekty naftowe?

oczywiście, że tak.

Chodź za mną Świergot. spłacać Dla mnie strona internetowa Lub inne moje prace Tutaj. Wyślij mi bezpieczną wskazówkę.

READ  Rosja twierdzi, że kontroluje większość ukraińskiego Donbasu

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *