Dalajlama przeprosił po tym, jak na imprezie publicznej powiedział chłopcu, żeby „ssał mi język”.

Dalajlama przeprosił po tym, jak na imprezie publicznej powiedział chłopcu, żeby „ssał mi język”.

Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama w Leh, 5 sierpnia 2022 r.Mehmet Erhan Archer/AFP/Getty Images

Dalajlama, 87-letni duchowy przywódca Tybetańczyków, przeprosił w poniedziałek po tym, jak na publicznej imprezie pojawiło się nagranie, na którym mówi młodemu chłopcu, żeby „ssał mi język”.

„Krążyło wideo pokazujące niedawne spotkanie, kiedy chłopiec zapytał Jego Świątobliwość Dalajlamę, czy mógłby go przytulić” – głosi oświadczenie na koncie wygnanego przywódcy na Twitterze, które ma 19 milionów obserwujących.

„Jego Świątobliwość pragnie przeprosić chłopca i jego rodzinę, a także wielu przyjaciół na całym świecie za ból, jaki mogły spowodować jego słowa”.

W oświadczeniu stwierdzono, że przywódca Dalajlamy „często nękał ludzi, których spotkał w niewinny i żartobliwy sposób, nawet publicznie i przed kamerami. Żałuje tego incydentu”.

Wideo, które zgromadziło ponad milion wyświetleń na Twitterze, pokazuje także, jak laureat Pokojowej Nagrody Nobla całuje chłopca w usta, podczas gdy publiczność słyszy oklaski i śmiech, podczas gdy mężczyzna rejestruje ten moment przez telefon. Reuters nie zweryfikował klipu.

Pekin uważa Dalajlamę, który uciekł do Indii w 1959 roku po nieudanym powstaniu przeciwko chińskim rządom w Tybecie, za niebezpiecznego separatystę.

Przez dziesięciolecia pracował nad pozyskaniem globalnego poparcia dla niezależności językowej i kulturowej w swojej odległej, górzystej ojczyźnie.

Obecnie mieszka w kompleksie położonym obok świątyni, otoczonym zielonymi wzgórzami i ośnieżonymi szczytami górskimi w północnoindyjskim mieście Dharamsala.

READ  „Jeśli nastąpi zawieszenie broni, wrócę do domu” – mówią zmęczeni wojną wysiedleńcy w Gazie | Izraelska wojna w Gazie

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *