Większość nauczycieli zwykle nie lubi uczniów, którzy widzą swoje głowy w chmurach.
Nauczycielka nauk ścisłych w Quakertown Lisa Ritchley, która kiedyś marzyła o zostaniu astronautką, zachęca dzieci, by patrzyły ponad chmurami — nawet w gwiazdy, galaktyki i nie tylko.
Nauczycielka z gimnazjum napisała niedawno swoją drugą książkę „Fantastyczna książka kosmiczna dla dzieci: 500 odległych faktów”.
Ta 203-stronicowa książka jest dla dzieci Między 8 a 12 rokiem życia Czytając w szóstej lub siódmej klasie, Richley powiedział, podkreślając „zabawne, interesujące i nieco nieprawdopodobne fakty” dotyczące naszego Układu Słonecznego i całego kosmosu.
Zabawne fakty obejmują sposób, w jaki astronauci zabrali pająki w kosmos, aby sprawdzić, czy potrafią kręcić sieci – mogli.
Albo jak ćmy, które zostały przetransportowane w kosmos, nie mogły latać w swoim nowym środowisku, gdyby urodziły się na Ziemi, ale ćmy urodzone w kosmosie były w stanie się tam przystosować i latać całkiem dobrze.
To jej druga książka wydana dla studentów zainteresowanych kosmosem. Pierwszy „Our Solar System” został wydany w zeszłym roku przez Rockbridge Press. Opisuje to jako odpowiednie na lekcję astronomii w gimnazjum.
„To coś więcej niż tylko książka informacyjna o różnych ciałach w Układzie Słonecznym” – powiedziała Richley, matka trójki dzieci, która do tej pory uczyła dwoje z trójki swoich dzieci w szkole. Jej mąż Zeke studiuje biologię w liceum w Pottstown.
Przyszłość pokryć twarzy:Jaka jest najlepsza maska dla dzieci w szkole? Oto, co rodzice powinni wiedzieć
Mówi, że „Fantastyczna książka kosmiczna dla dzieci” jest znacznie lżejszą książką dla uczniów, prowadzącą ich w przygodzie przez wszechświat, podczas odkrywania innych tajemniczych i uniwersalnych rzeczywistości.
„Merkury ma największą różnicę temperatur ze wszystkich planet Układu Słonecznego” – powiedział Richley jako kolejny zabawny fakt. „Na Merkurym różnica między nocą a dniem jest jak różnica 1100 stopni Fahrenheita”.
Richley, która rozpoczynała trzeci rok nauczania w Quakertown Christian School, początkowo nie zamierzała zostać autorką.
W ciągu ostatnich ośmiu i pół roku publikowała swoje działania naukowe, doświadczenia i plany lekcji Za pośrednictwem rynku internetowego Nauczyciele płacą nauczycielom tzw.
Strona pozwala nauczycielom kupować i sprzedawać plany lekcji między sobą i od siebie.
Praca Richleya przyciągnęła uwagę nie tylko innych nauczycieli.
Związane z:Zapytaliśmy rodziców o zakupy w szkole. Oto jak wyglądają oferty szkół
Zewnętrzna firma Callisto Media, która współpracuje z wydawnictwem Rockridge Press, natknęła się na ich materiały i zapytała, czy są zainteresowani napisaniem książki w ramach płatnej umowy o pracę.
„Oni faktycznie dają zarys tego, czego chcą w książce” – powiedział Richley.
Nauczycielka przyznaje, że początkowo zastanawiała się, czy podejmie się nowego wyzwania.
Jej wątpliwości zniknęły, gdy zadała sobie jedno pytanie.
„Wiem dużo, uwielbiam uczyć, więc czemu nie?” – powiedział Richley. „Masz tylko jedno życie, masz tylko jedną szansę na zrobienie rzeczy, więc wolę coś zrobić, niż tego nie robić”.
Po przesłaniu próbki tekstowej otrzymała zielone światło, aby napisać swoją pierwszą książkę, która ukazała się 20 października ubiegłego roku.
„Dla mnie to całkiem duży twórczy rynek” – powiedziała. „Uwielbiam badania i pisanie, ponieważ kocham przestrzeń kosmiczną, która jest po prostu innym sposobem nauczania”.
Powrót do klasy:Spojrzenie na szkoły w hrabstwie Bucks przygotowujące się do powrotu
Pomaga to, że po latach pracy w edukacji Reichley stał się ekspertem w myśleniu jak student i wiedzy, jakie informacje wzbudzają jego zainteresowanie.
„Ich pytania są dość przewidywalne po tym, jak uczysz od ponad dziesięciu lat” – wyjaśnił Richley.
„Wiesz, 'Dlaczego tak się dzieje?’ lub „Jak wyglądałby ten księżyc?” i „Co by się stało, gdyby grawitacja już nie istniała?”
Zamiast czytać jak narrację, nowa książka Reichleya dla dzieci zawiera migawki faktów, które mogą być dla nich ekscytujące — na przykład świadomość, że zabójca cyborgów science-fiction z lat 80. nosi imię jedynego naturalnego satelity Ziemi.
„Co noc widzisz różne ilości lewej strony księżyca” – powiedział Richley. „Linia, która oddziela cień księżyca od lewej strony księżyca, nazywa się terminatorem, więc moje dzieci zawsze uważały, że to bardzo zabawne”.
Znaczenie edukacji naukowej w ogóle, powiedział Richley, wykracza poza treści poznawcze, które uczniowie przyswajają.
Dla subskrybentów:Szkoły prywatne miały więcej uczniów podczas COVID. Czy wrócą?
„Mogą sami rozwiązywać problemy, mogą badać, uczyć się więcej, mogą testować swoje pomysły i mogą użyć tej metody, aby poprawić swoje życie lub pomóc w rozwiązywaniu problemów społeczności” – powiedziała.
Jej nadzieją jako nauczyciela nauk ścisłych, jak mówi, jest otwarcie oczu dzieci na wszystko, co istnieje.
Pierwsza klasa ósmoklasistów Richley ma teraz dwadzieścia kilka lat i to, czego niektórzy z nich nauczyli się od niej w gimnazjum, skłoniło ich do kontynuowania nauki w dziedzinach, w tym pielęgniarstwa.
Zdaje sobie sprawę, że ślad, który odcisnęła na ich życiu, nadał sens jej pracy.
„Im więcej dziecko się nauczy i im bardziej uświadamia sobie, do czego jest zdolne, tym więcej będzie musiało się nauczyć” – powiedział Richley. „O to właśnie chodzi w nauczaniu i uczeniu się”.
„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”