26 maja 2024 o 12:08
W dwóch meczach finału Konferencji Zachodniej zabójczy Edmonton Oilers miał tylko trzy szanse.
Dlaczego tak trudno było nałożyć więcej kar na Dallas Stars? Kapitan Oilers Connor McDavid i obrońca Matthias Ekholm mieli podobne odpowiedzi na to pytanie:
„To dobre pytanie” – powiedział McDavid.
„Świetne pytanie. „Nie mam pojęcia” – dodał Ekholm.
Oilers mieli tylko jedną szansę na wygranie pierwszego meczu w czwartek i tylko dwie w przegranym drugim meczu w sobotę. Tymczasem w obu meczach Gwiazdy miały dwukrotnie większe szanse na grę w przewadze.
Trener Oilers Kris Knoblauch powiedział, że wie, że sędziowie zaostrzają swoje oczekiwania po sezonie, ale spodziewa się, że te same standardy zostaną zastosowane w przypadku obu drużyn.
„Mamy naprawdę mocny styl gry i wygraliśmy wiele meczów grając w przewadze” – powiedział Nobaloch po meczu. „Niestety, trudniej jest nam przyznawać rzuty karne w fazie play-off niż w sezonie zasadniczym.
„Myślę, że standardy są takie same dla obu drużyn i nie twierdzę, że jest to wobec nas niesprawiedliwe. Chcemy jednak takich samych standardów”.
Po 14 meczach w tych play-offach wskaźnik sukcesu Oilers w grze w przewadze wyniósł 34,9%, co jest najlepszym wynikiem wśród pozostałych drużyn i ustępuje jedynie Colorado Avalanche, który został wyeliminowany w drugiej rundzie.
Oilers przystąpili do sobotniego meczu z najwyższym procentem przewagi i odsetkiem zabójstw z rzutów karnych podczas pierwszych 13 meczów play-off od 1978 roku.
Seria przenosi się teraz do Edmonton, gdzie Oilers będą szukać swojego pierwszego gola w serii w grze w przewadze.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.