Polska oskarża Białoruś o organizowanie nielegalnej imigracji w celu podwojenia liczebności wojsk na granicy

Polska oskarża Białoruś o organizowanie nielegalnej imigracji w celu podwojenia liczebności wojsk na granicy
Otwórz to zdjęcie w galerii:

Straż graniczna patroluje mur graniczny niedaleko Białowieży we wschodniej Polsce, 29 maja.Wojdec Radwański/AFP/Getty Images

Polski rząd ogłosił w środę, że planuje rozmieścić dodatkowe 2000 żołnierzy na granicy z Białorusią, ponad dwukrotnie więcej niż żądała Agencja Straży Granicznej w związku z rosnącymi obawami przed nielegalną migracją.

W rozmowie z państwową agencją informacyjną PAP wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wasik poinformował o decyzji i oskarżył białoruskie władze o organizowanie nielegalnej migracji.

Na polsko-białoruskim pograniczu rośnie presja migracyjna, choć nieporównywalna z sytuacją sprzed dwóch lat.

W tym czasie na granicę przybywały tłumy migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, których podróż ułatwiały loty i wizy wydawane przez rząd w Mińsku – Warszawa traktowana była jako swego rodzaju „wojna hybrydowa”.

„Gdybyśmy mieli prawdziwych strażników granicznych po drugiej stronie i żadnych służb przemytniczych, te przejścia by nie istniały” – powiedział Wasic.

Polskie władze zareagowały, budując wysoki żelazny mur, co zmniejszyło liczbę migrantów i uchodźców, ale nie powstrzymało ich całkowicie.

Konsekwencje wojny Rosji z Ukrainą przyniosły inne obawy, w tym obecność najemników z powiązanej z Rosją Grupy Wagnera na Białorusi tego lata po krótkotrwałym powstaniu w Rosji.

Na początku tego tygodnia Białoruś rozpoczęła ćwiczenia wojskowe w pobliżu swoich granic z Polską i Litwą. Dwa białoruskie helikoptery przeleciały krótko nad polską przestrzenią powietrzną w zeszłym tygodniu, co Warszawa uznała za celową prowokację.

Nowe siły będą uzupełnieniem 2000 już na granicy. Według PAP wspierają one pracę setek policjantów i funkcjonariuszy straży granicznej.

Vasik powiedział, że nowe oddziały dotrą na miejsce w ciągu najbliższych dwóch tygodni.

Prezydent Andrzej Duda ogłosił we wtorek, że wybory parlamentarne w Polsce odbędą się 15 października. Sprzymierzeni z nim rządzący urzędnicy walczą o bezpieczeństwo, podczas gdy wyborcy ubiegają się o trzecią kadencję.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *