Maksymalna wersja iPhone’a 15 pro pokazuje, że przyrostowe zmiany są znaczące

Maksymalna wersja iPhone’a 15 pro pokazuje, że przyrostowe zmiany są znaczące

On gra

Czasami tak naprawdę liczą się małe rzeczy. To znaczy, o ile jest ich dużo.

Tak jest w przypadku najnowszego smartfona Apple, iPhone’a 15, który firma zaprezentowała wczoraj wraz z nową linią zegarków Apple podczas wczorajszej bardzo oczekiwanej prezentacji produktu.

iPhone 15 zawiera kilka stosunkowo drobnych zmian, które pojedynczo nie są szczególnie godne uwagi, ale razem stanowią pozytywny krok naprzód — szczególnie dla osób, które mają telefony 3- lub 4-letnie i są gotowe na aktualizację.

A co najlepsze, udało im się to bez podwyżek cen, których wielu obawiało się, że nastąpi w przypadku tego pokolenia. Jedynym wyjątkiem jest topowy iPhone 15 Pro Max, którego ceny zaczynają się obecnie od 1199 dolarów. Jednak podstawowa pamięć o pojemności 256 GB odpowiada cenie zeszłorocznego iPhone’a 14 Pro Max z podobną pamięcią.

Standardowe modele iPhone’a 15 dziedziczą ten sam zaawansowany aparat 48-megapikselowy i ulepszony procesor A16 Bionic, które Apple po raz pierwszy wprowadził do linii iPhone’a 14 Pro w zeszłym roku. To prawdopodobnie sprawia, że ​​jest to lepsza wartość dla tych, którzy chcą zeszłorocznej, najnowocześniejszej technologii po tegorocznych cenach.

Dla tych, którzy chcą najnowszych technologii, Apple wprowadził oczywiście kilka ciekawych aktualizacji do iPhone’a 15 Pro i Pro Max. Najważniejszym z nich jest ciekawy nowy teleobiektyw do iPhone’a 15 Pro Max, który wykorzystuje technologię nazywaną przez Apple konstrukcją z czterema pryzmatami. Polega na odbijaniu obrazu przez wiele luster, co daje 5-krotny zoom optyczny, co robi wrażenie szczególnie w ciasnej przestrzeni smartfona.

READ  Jak pobrać i zainstalować publiczną wersję beta HomePod 16?

Apple ogłosił również, że od końca tego roku 15 Pro Max będzie mógł rejestrować filmy „przestrzenne” – na przykład filmy 3D – przy użyciu dwóch obiektywów telefonu. Będzie można go obejrzeć na nadchodzącym zestawie słuchawkowym rozszerzonej rzeczywistości Vision Pro, który według firmy pojawi się na rynku na początku przyszłego roku.

Co ciekawe, część zmian, które będą miały największy wpływ, będzie dostępna we wszystkich modelach iPhone’a 15. Po pierwsze, Apple odchodzi od złącza Lightning i przechodzi na USB-C w całej linii iPhone’a 15. Było to powszechnie oczekiwane, ale wciąż nieco kontrowersyjne posunięcie ze strony firmy, ponieważ oznacza, że ​​istniejące kable Lightning i wszelkie urządzenia peryferyjne z wbudowanymi portami Lightning – takie jak niektóre radiobudziki – nie będą działać z nowymi telefonami. (Żeby było jasne, istniejące ładowarki do iPhone’a będą nadal działać, potrzebujesz tylko innego kabla łączącego ładowarkę z telefonem.)

Posunięcie to było częściowo spowodowane nowymi przepisami Unii Europejskiej, które od 2024 roku będą wymagać od wszystkich sprzedawanych tam telefonów wyposażonych w złącza USB-C, co ma wymusić standaryzację. Ponadto USB-C stało się standardem branżowym nie tylko w przypadku każdego innego smartfona, ale także nowszych iPadów, komputerów Mac i słuchawek AirPods firmy Apple, więc to posunięcie było nieuniknione. Dodatkowo w iPhonie 15 Pro Max obsługa USB3 umożliwia także szybkie przesyłanie danych z telefonu do innych urządzeń – szczególnie przydatne w przypadku dużych plików wideo – i umożliwia zdalne ładowanie zegarków Apple Watch i Airpodów, zapewniając większą pojemność niż oferuje Lightning. Jednak część osób z pewnością będzie niezadowolona z tej decyzji.

Zaprezentowano iPhone’a 15: Data premiery, cena i funkcje iPhone’a 15, 15 Plus, 15 Pro i 15 Pro Max

Myślisz o iPhonie 15? Czy nowy iPhone 15 jest tego wart? 3 powody, dla których warto rozważyć zakup.

READ  Korekta (oficjalna) – Realme w Chinach przygląda się europejskiemu rynkowi luksusowych smartfonów z nową premierą

Z drugiej strony niemal wszyscy będą zadowoleni z decyzji Apple o dodaniu pomocy drogowej do swoich satelitarnych usług SOS. Podobnie jak w przypadku funkcji Emergency SOS, która zadebiutowała w zeszłym roku w telefonie iPhone 14, nowa usługa wykorzystuje łączność satelitarną iPhone’a 15, aby skontaktować się z usługodawcą – w tym przypadku AAA – w celu uzyskania pomocy, gdy jesteś za granicą. Teren bez komunikacji. Biorąc pod uwagę poczucie bezpieczeństwa, jakie zapewniałoby to kierowcom i ich bliskim, myślę, że byłaby to zaskakująco popularna funkcja.

Lepsza łączność w nowym iPhonie 15s jest częściowo zasługą modemów Qualcomm, które Apple integruje z iPhonem 15 (i na podstawie nowo ogłoszonej umowy będzie działać przez kilka przyszłych pokoleń). Apple ulepszyło także możliwości Wi-Fi iPhone’a, aby obsługiwał Wi-Fi 6E i dodał nowy chip Ultra-Wideband, aby ulepszyć usługi oparte na lokalizacji, takie jak Find My.

Podsumowując, ta kombinacja dodatkowych ulepszeń, choć ładna, nie wywołuje wielkiego efektu „wow”. Biorąc jednak pod uwagę wymagające otoczenie kurczącego się rynku smartfonów, stanowi on tego rodzaju ofertę – zwłaszcza przy stabilnych cenach – która prawdopodobnie skłoniłaby nawet dbających o budżet konsumentów do nadania nowemu iPhone’owi 15 poważnego wyglądu.

Felietonista USA TODAY Bob O’Donnell jest prezesem i głównym analitykiem USA TODAY Badania analizy technicznej, firmą zajmującą się badaniami rynku i doradztwem. Można go śledzić na Twitterze @bobodtech.

Randolph Howe

„Zła entuzjasta podróży. Irytująco skromny ćpun internetu. Nieprzepraszający alkoholiczek”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *