Zysk mBanku w I kwartale w Polsce spada o 72% w rezerwach

Zysk mBanku w I kwartale w Polsce spada o 72% w rezerwach

GDAŃSK, 28 kwietnia (Reuters) – mBank (MBK.WA), jeden z największych polskich pożyczkodawców, odnotował w piątek 72-proc.

Zysk netto spadł do 142,8 mln zł (34,4 mln USD) z 512,3 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku, omijając średnią szacunkową analityków na poziomie 206 mln zł.

Jednak bank powiedział, że zyski podstawowe odbiły się w górę dzięki wzrostowi wyniku odsetkowego netto (NII) i poprawie opłat netto.

Powiedział, że koszt ryzyka, który wyniósł 79 punktów bazowych, mieści się w wyznaczonym zakresie, a jego portfel kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich ma więcej przepisów prawnych. Te w pierwszym kwartale kosztowały 808,5 mln zł.

Setki tysięcy Polaków zaciągnęło kredyty hipoteczne w walutach obcych, głównie we frankach szwajcarskich, zwabionych niskimi stopami procentowymi, ale płacących znacznie większe raty niż oczekiwano po wzroście franka do złotego.

Wielu posiadaczy kredytów hipotecznych pozwało banki do sądu, a niektórzy kredytodawcy oferowali ugody pozasądowe.

mBank podał, że liczba aktywnych umów kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich na dzień 19 kwietnia wyniosła 38 826, co oznacza spadek o 19,6% w stosunku do końca 2021 roku. Prawie wszyscy aktywni posiadacze długów mają plany rozliczeń.

Bank zrealizował łącznie 5050 rozliczeń.

Patrząc w przyszłość, spadek wolumenu kredytów banku może zaszkodzić dochodom odsetkowym, podczas gdy presja płacowa i inflacyjna odbija się na kosztach operacyjnych.

Wzrostowe tendencje liczby klientów i transakcji mogą być rekompensowane przez spowolnienie gospodarcze i słaby popyt na produkty bankowe.

(1 $ = 4,1557 zł)

Relacja Patrycji Zaras; Montaż przez Clarence’a Fernandeza

Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.

READ  Michael Collins, NASA Mit: Po co wracać na Księżyc?

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *