Sheldon Keefe zwrócił się do mediów po porażce swojego zespołu w pierwszym meczu z Florida Panthers w półfinale Konferencji Wschodniej.
O występie zespołu przeciwko Matthew Tkachuk (3a):
Myślałem, że wykonaliśmy znacznie lepszą robotę, kiedy wprowadziliśmy zmiany w naszych liniach. W pierwszej tercji – z pewnością w drugiej połowie tercji lub z tą linią, myślę, że powiedziałbym, że przez całą tercję – całkiem nieźle sobie z tym radzili. Musieliśmy wprowadzić pewne zmiany.
O różnicach w stylu gry między Panterami a Błyskawicami:
Zdecydowanie istnieje wiele podobieństw pod względem presji kontroli przejęcia, presji na torze i grają w tę samą ziemię niczyją z testem 1-1-3. Jego tempo jest wysokie. Powiedziałbym, że to najszybsze tempo na świecie. Mają wiele umiejętności, które są wykonywane z dużą prędkością. Powiedziałbym, że to jest różnica.
Ponadto można powiedzieć, że mają dużo pewności siebie, czują się naprawdę dobrze i grają naprawdę dobrze.
O tym, czy mimo wyniku był zadowolony z wysiłku:
Myślałem, że popełniliśmy błędy. Podziękowania dla Florydy za sposób, w jaki grają. Zmuszają cię do popełniania błędów. Ale myślałem, że popełniliśmy dziś kilka błędów, których niekoniecznie popełniliśmy w ostatniej serii.
Patrząc na pierwszą bramkę, wpuściliśmy ich i nie zdobyliśmy wcześniej krążków. W przypadku drugiego celu mamy pewien brak komunikacji na luźnym dysku i nie dostajemy pudełka.
U nas wszystko w porządku i wracamy do gry. Jesteśmy w dobrym miejscu, zrezygnowaliśmy z rozstania z jedyną osobą, z którą zdecydowanie nie chcemy się rozstawać. Nie chcemy go nikomu dawać, ale nie chcemy też tego faceta.
To duża część wprowadzanego planu. Potrafi wskoczyć w te luki i w ten sposób zdobywa wiele bramek – wchodząc za linię obrony. Nie możemy popełnić tego błędu, gdy na koniec tercji jest 2:2. To jest podchwytliwe.
O tym, jak sprawić, by zespół był bardziej zsynchronizowany niż dzisiaj:
Dostosowujesz się do przeciwnika. Istnieją pewne subtelne różnice niekoniecznie w stylu gry, ale tylko w przeciwniku. Myślę, że w ich składzie jest kilka prawdziwych umiejętności, które mogą wykonać wiele zagrań w naprawdę wysokim tempie. Kiedy popełnisz błąd, nie ma czasu na regenerację. Robią sztukę.
Atakują Grid z wielką pilnością. Są to rzeczy, które dzieją się w szybszym tempie niż w poprzedniej serii. Złap nas. Myślę, że nasi chłopcy się do tego przystosują.
Ofensywnie, dla nas, nie mieliśmy zbyt wiele akcji w piątym i piątym meczu. Nasza mocna gra – szczególnie pierwsza i trzecia przewaga, jaką mieliśmy – pomyślałem, że wyglądamy dobrze. Bardzo dobrze poruszaliśmy się krążkiem, ale musimy przekroczyć linię. Gra w przewadze mogła naprawdę zmienić dzisiejszy mecz, pomimo błędów, które popełniliśmy.
Jak powiedziałem, uznanie dla Florydy. Zagrali dzisiaj świetny mecz, ale to długa passa, tak jak w ostatnim meczu, który właśnie rozegraliśmy. Wprowadzimy pewne poprawki i nasi ludzie wrócą na mecz 2.
O tym, czy po dobrym starcie zespół dogonił w sobie energię:
Bardzo podobał mi się nasz początek. Myślałem, że mamy dobre tempo. Zremisowaliśmy kilka rzutów karnych. Wspaniale było strzelić gola w jednym z nich, zwłaszcza w pierwszej grze przewagi. Poruszaliśmy się naprawdę dobrze. Nie mogliśmy go dla nas wprowadzić.
W drugiej połowie pierwszego okresu zdecydowanie mieliśmy zastój, który był częściowo zastojem z naszej strony, ale częściowo, że Floryda trochę przyspieszyła. Zrobili z nami to, co zrobili w Bostonie, jeśli chodzi o powstrzymanie nas przed opuszczeniem naszego sąsiedztwa i szybkie wystawianie tych przedstawień. Zanim się zorientujesz, zbliża się do Twojej sieci.
Wykonują ogromną pracę jako zespół. W zeszłym sezonie też to zrobili. Odzyskują to z powrotem na wiele sposobów. Musimy tym lepiej zarządzać.
Myślałem, że w większości spisaliśmy się lepiej w drugiej tercji, a potem popełniliśmy błąd w końcówce, który dał im prowadzenie.
O tym, czy był zaskoczony, jak szybko Matthew Kniss przystosował się do hokeja Hokej:
Jestem teraz trochę przeszłością. Graj na początku ostatniej serii. Myślałem, że wkroczył i wykonał dla nas dobrą robotę po tym, jak przegapił pierwszy mecz. Właściwie nie byłem już zaskoczony. Dlatego umieszczam go w miejscach, w których jestem. Czuję, że może zagrać.
Im więcej czasu będzie grał, tym bardziej będzie się czuł komfortowo. Dużo nam przyniósł.
O tym, jak zespół może utrudnić Siergiejowi Bobrowskiemu i czy muszą wyprzedzić go o większy ruch:
Być może jest coraz bardziej przed nim, ale jedną z największych różnic w naszych szansach na zdobycie gola dzisiejszego wieczoru – niezależnie od tego, czy spojrzymy na szanse gry w przewadze, czy szanse pięć na pięć i sześć na pięć – polega na tym, że my byliśmy znacznie bliżej siatki niż w poprzedniej serii. Musimy zrobić to dobrze.
Jest wiele rzeczy w niebezpieczeństwie. Musimy go tylko zdobyć lub dokończyć. Otrzymaliśmy kilka kliknięć o godzinie szóstej i piątej, co jest dobrym przykładem tego, o czym mówię. Musimy je dokończyć. To są zagrania poboczne, które są prawdziwą siłą Bobrowskiego, ale są tam pewne kliknięcia, w których ponownie przechodzimy przez niego, zamiast umieszczać je po pustej stronie.
To są rzeczy, w których byliśmy trochę obraźliwi. Auston miała naprawdę dobry wygląd w drugiej fazie gry o władzę i nie upadła. Jeśli z nią zostaniemy, przyjdą po nas.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.