Prezydent Polski zwrócił się do Sądu Najwyższego o dokonanie przeglądu budżetu Donalda Tuska

Prezydent Polski zwrócił się do Sądu Najwyższego o dokonanie przeglądu budżetu Donalda Tuska

Otwórz bezpłatnie Editor's Digest

Prezydent Polski Andrzej Duda zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego o dokonanie przeglądu budżetu państwa na 2024 rok, pomimo ostrzeżeń premiera Donalda Tuska, że ​​takie „irracjonalne” posunięcie może doprowadzić do przedterminowych wyborów.

W środę prezydent pogłębił spór z Tuskiem, kwestionując ważność procesu budżetowego, ponieważ dwóch skazanych posłów, którzy zostali usunięci ze stanowisk na początku tego miesiąca, nie mogło głosować, gdy uchwaliła je większość Tuska.

Tusk we wtorek przestrzegł Dudę przed takim posunięciem, stwierdzając, że „irracjonalne” byłoby angażowanie Trybunału Konstytucyjnego w rozpatrywanie jego budżetu. Tusk powiedział, że koalicja rządząca może rozpisać przedterminowe wybory, jeśli prezydent się zgodzi.

Tusk po decyzji Dudy skupił się na przyjęciu budżetu, a nie na ostatnim zakręcie konfliktu.

„Budżet jest podpisany i to wszystko. Reszta jest nieważna. Pieniądze trafią do ludzi i nic tego nie zatrzyma” – napisał Tusk na portalu społecznościowym X.

Prezydent, będący członkiem partii, która później, ubiegając się o urząd, uzyskała poparcie byłej rządzącej Partii Prawa i Sprawiedliwości (PiS), ułaskawił byłego ministra spraw wewnętrznych PiS Mariusza Kamińskiego i jego ówczesnego zastępcę Macieja Vasica. Zatrzymaj się w Pałacu Prezydenckim. PiS określił ich jako więźniów politycznych i oskarżył Tuska o zlecenie ich tortur – czemu premier zaprzecza.

Od zwycięstwa wyborczego Duska w październiku Duda dołączył do opozycji, starając się wykoleić reformy rządu UE i dążąc do wydalenia lojalistów PiS z instytucji państwowych.

Ostatnie sondaże pokazują, że sojusznicy Tuska powiększają przewagę nad opozycją kierowaną przez PiS. Jednak przyspieszone wybory oznaczałyby ogromne ryzyko do zmierzchu, pogłębiając napięcia polityczne i niepewność w Polsce.

Zdaniem Marka Chmaja, eksperta polskiego prawa konstytucyjnego, byli prezydenci skierowali budżet do Trybunału Konstytucyjnego, ale nie na podstawie, o którą w środę zabiegał Duda. Stwierdził, że argument Dudy w sprawie Kamińskiego i Wąsika jest „fałszywy”, ponieważ Sejm, niższa izba parlamentu, może uchwalić budżet bez obecności wszystkich posłów.

READ  W Polsce ceny (inflacja) rosną. Adam Klabiski Komentarze

„Zarzut nadużyć przy uchwalaniu budżetu jest bardzo poważny, ponieważ można na jego podstawie w sądzie stwierdzić niekonstytucyjność całej ustawy” – powiedział Chmaj. „Sąd w swojej obecnej formie jest zbyt upolityczniony”.

Henry Herrera

„Irytująco skromny fanatyk telewizyjny. Totalny ekspert od Twittera. Ekstremalny maniak muzyczny. Guru Internetu. Miłośnik mediów społecznościowych”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *