Prawdziwa wada Maple Leafs ujawniona w fazie play-off – Sportsnet.ca

Prawdziwa wada Maple Leafs ujawniona w fazie play-off – Sportsnet.ca

Nie ma jednego powodu, dla którego Toronto Maple Leafs nie osiągnęli pułapu uznawanego za swój pułap przez siedem sezonów z rzędu. Ta przedłużająca się seria frustracji wymagała wielu wad i podobnie jak większość osób śledzących zespół, spotkałem się z różnymi diagnozami, które się sprawdziły.

W pierwszych latach brakowało wytrzymałości kwalifikacyjnej. Obwiniano także za brak umiejętności defensywnych we wczesnych latach, co ustąpiło miejsca winie za brak ofensywnej zmiany w ostatnich play-offach. Bramkarze byli zestresowani, drużyny specjalne także, a jeden z trenerów przyjął kulę, podczas gdy jego następca najwyraźniej zmierza w tym samym celu (przynajmniej jeśli fani postawią na swoim).

Dodam dwie myśli do stosu cyfrowego atramentu przepływającego przez tę pozornie porzuconą serię, jedna ulotna tutaj, druga będąca głównym tematem reszty tego artykułu.

Krótka uwaga jest taka, że ​​stres sportowy narasta, pogłębia się i komplikuje. W Toronto zawsze jest presja i zawsze, gdy jesteś utalentowanym zespołem w fazie play-off. Jednak niektóre z tych wczesnych błędów – zwłaszcza gdy poniosła porażkę Toronto Stars – dramatycznie zwiększyły presję do tego stopnia, że ​​po tym, jak Leafs w 2024 r. zaliczyli rozłam na wyjeździe z przeciwnikiem faworyzowanym w play-offach, lokalne nagłówki mówiły o braku. .. Punkty od jednego z kluczowych graczy.

Kiedy luka narracyjna jest tak głęboka, że ​​nawet marginalny sukces – który jest trudny do osiągnięcia w fazie play-off – w opinii publicznej pozostawia w długach, gra ze swobodą i jasnością umysłu nie jest łatwa. Poprawi się to tylko wtedy, gdy zaczniemy od nowa.

Po drugie, niepowodzenie koncepcji napiętego składu polega na tym, że po prostu nigdy nie dostaniesz się do finału Pucharu Stanleya, chyba że zdarzy się cud. Hokej jest brutalny, sezon długi, a play-offy to maszynka do mielenia mięsa. Poleganie na wystawianiu tego rodzaju budowania zespołu na próbę w ciągu dwóch miesięcy hokeja, kiedy gwiazdy twojej drużyny są celem dla przeciwnika, jest głupim posunięciem. Przetrwanie dzień po dniu w sezonie składającym się z 82 meczów to jedno, a móc później przetrwać dwa miesiące podwójnie intensywnego hokeja, to zupełnie inna sprawa.

READ  Erik Karlsson powraca na listę 50 najlepszych graczy TSN po ujawnieniu numerów 30-21

Kiedy oglądałem „wyjściową czwórkę” Leafs, która słabo zaprezentowała się w decydującym meczu czwartego meczu przeciwko rywalom z dywizji, nie mogłem powstrzymać się od wspomnienia jednej rzeczy, która miała wyraźny wpływ na przebieg meczu: ci goście nie mieli racji. Wyniki mogłyby być takie same, gdyby byli zdrowi, ale efekt był widoczny w czasie rzeczywistym. I czy nie wiesz, już wcześniej miałem ten pomysł w takich momentach. Przyglądałem się wszystkim „czwórce początkowej” Leafs, odkąd dołączyli do ligi, i żaden fan drużyny nie ogląda ich dzisiaj i nie twierdzi, że są w szczytowej formie, nie mówiąc już o przeciętności.

Niezależnie od tego, czy uważasz, że powinien z tym walczyć, czy nie, Auston Matthews tak naprawdę był chory, pozbawiony życia przez dwa mecze z rzędu i nie może być koniem od pługa, który ciągnie drużynę do przodu, jak to zwykle robi. William Nylander opuścił trzy mecze, a po powrocie miał problemy z wyczuciem czasu. Niektórzy sugerują, że Mitch Marner nadal nie jest w dobrej formie po kontuzji kostki.

Wszystkie drużyny zmagają się o tej porze roku z kontuzjami, więc Leafs nie są wyjątkowi. Są jednak wyjątkowi, ponieważ w tak dużym stopniu polegają na tak nielicznych, że gdy jeden z nielicznych choć trochę zbłądzi, cały plan natychmiast staje w obliczu szkód na poziomie Titanica i góry lodowej.

[brightcove videoID=6351984191112 playerID=JCdte3tMv height=360 width=640]

Jeśli wszystko będzie idealne, liście też mogą być idealne. Czyni to delikatnego motyla, który ma nadzieję pracować w warunkach, w których rozwijają się chrząszcze.

Najbardziej jaskrawym tego przykładem – passą porażek 3:1, która prowadziła Canadiens w 2021 roku – w pierwszym meczu stracili kapitana Johna Tavaresa. Pamiętacie, że w tamtym sezonie wniósł znaczący wkład, a Leafs dwukrotnie przegrali. W dogrywce na drodze do przegranej serii. Tavares z pewnością byłby dla nich pozytywnym zawodnikiem w tej serii przynajmniej różnicą bramek i to mogła być różnica. Ale nigdy się nie dowiemy, nie z powodu pecha, ale dlatego, że takie rzeczy zdarzają się w hokeju. Poleganie na długotrwałym zdrowiu kilku osób jest lekkomyślne.

READ  Oceny zawodników: Edmonton Oilers, Seattle Kraken

Fani Leafs nabrali postawy „do diabła z marginesem”, jaką mają od czasu porażki Leafs 3:0 pod koniec drugiej połowy czwartego meczu z Bostonem. W związku z tym mam nadzieję, że nie można tego odczytać jako wymówki, ale raczej jako nieco zmodyfikowany akt oskarżenia pod adresem samej koncepcji, według której zbudowano Leafs. Nie sądzę, że jest to tak proste, jak „powinni byli zainwestować więcej w obronę”, ponieważ uważam, że to bardzo dobry zespół pod względem konstrukcyjnym, jeśli można polegać na fundamencie, który trzyma się razem podczas niesprzyjającej pogody.

Ale nie możesz. Deszcz zawsze przychodzi.

[brightcove videoID=6351984675112 playerID=JCdte3tMv height=360 width=640]

Może uzupełnią Matthewsa wystarczającą ilością płynów i leków, aby przyjść i dać im wielkie widowisko w piątym meczu. Może Nylander potrzebuje tylko meczu, aby znaleźć swój moment i dostanie stąd pieniądze. Może wrócą do 100% zdrowia, wrócą do wygrywania i wszystko się zmieni.

Ale prawdopodobnie tak się nie stanie, a moment wystąpienia chorób i urazów w Toronto stanie się głównym tematem kolejnego roku „co mogło być”. Jednak przepaść między tym, co „może być” na papierze, a rzeczywistością „tym, co jest” w fazie play-off, jest zbyt duża i nie warto próbować jej załatać przez kolejny rok.

Poza sezonem w Maple Leafs nadchodzą zmiany, które mogą nastąpić na wiele sposobów. Jeśli jednak zmiana nie dotrze do rdzenia zespołu, kibice będą tu ponownie siedzieć w przyszłym roku, przeklinając pecha, jaki sprawił ciężki skład zespołu po tym, jak po raz kolejny uderzył go silny wiatr.

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *