Odpowiedź Europy na kryzys energetyczny zamienia się w „schemat Ponziego”

Odpowiedź Europy na kryzys energetyczny zamienia się w „schemat Ponziego”

Przywódcy UE ciężko pracują obecnie, próbując znaleźć trwałe rozwiązanie kryzysu energetycznego, który z dnia na dzień pogłębia się. Jednak sposób, w jaki radzą sobie z rozwiązaniem, prawdopodobnie nie doprowadzi do trwałych rezultatów. Do tej pory porównywano go do schematu Ponziego. „Jednym z najłatwiejszych narzędzi politycznych, jeśli chcesz, jest wystawienie rachunku, przydzielenie pieniędzy i przekazanie pieniędzy obywatelom na opłacenie rachunków za energię elektryczną” – powiedział były sekretarz ds. energii Dan Brouillette. Powiedzieć CNBC w tym tygodniu.

Podszedł do porozumienia, gdy został zapytany, czy podejście można porównać do schematu Ponziego. Wygląda jednak na to, że nieoczekiwany podatek dochodowy i dopłaty do energii to dopiero początek, a produkt końcowy może okazać się znacznie gorszy niż schemat Ponziego.

Czasy finansowe wspomniany W tym tygodniu Unia Europejska dąży do uzyskania szerokich uprawnień nad firmami w państwach członkowskich, które zasadniczo pozwoliłyby Brukseli mówić tym firmom, co produkować, ile i komu sprzedawać w czasach kryzysu. Definicja kryzysu będzie prerogatywą samej Unii Europejskiej.

„Bylibyśmy bardzo zaniepokojeni, gdyby ta propozycja została przyjęta w tak natrętnej formie”, powiedział Martinas Barissas, dyrektor generalny BusinessEurope, stowarzyszenia pracodawców.

Wyjaśnił, że „może to zmusić państwa członkowskie do obchodzenia prawa umów, zmusić firmy do ujawnienia wrażliwych informacji handlowych, dzielić się przechowywanymi produktami lub wymusić ich produkcję w przypadku jakiegokolwiek kryzysu, o którym zadecydowała Komisja”.

w przeciwnym razie RaportBloomberga, skupiła się na rozważanych przez Brukselę bezpośrednich środkach interwencyjnych na rynku energii. Raport przytaczał kilka programów ratunkowych, do których musiały uciekać się rządy Niemiec, Szwecji i Finlandii, aby uniknąć załamania się mediów z powodu kryzysu cenowego, takiego jak wydarzenia, które zmusiły blok do działania.

POWIĄZANE: Rosja produkuje teraz LNG w pobliżu zamknięcia gazociągu Nord Stream

READ  Inwestor-aktywista zdobywa miejsca w zarządzie Exxon na Big Oil Day

Ten sam środek, który będzie omawiany w piątek na spotkaniu ministrów energetyki, polega na ustaleniu pułapu importu rosyjskiego gazu, czasowym ustaleniu ceny gazu wykorzystywanego do wytwarzania energii elektrycznej oraz zawieszeniu obrotu derywatami energetycznymi w celu zwiększenia płynności na niespokojnym rynku energii elektrycznej.

Ceny gazu ziemnego w Europie wzrosły w ciągu ostatniego roku o około 400%. Kryzys faktycznie rozpoczął się o tej porze zeszłego roku, a wydarzenia na Ukrainie w tym roku tylko pogorszyły i tak już złą sytuację.

Rozwiązania są trudne.

Dla Dana Brouillette’a, prezesa Sempra Infrastructure, aktywisty LNG, rozwiązanie jest jednak proste: Europa musi po prostu zainwestować w większą zależność od ropy i gazu w USA. Pracy, nawet jeśli stosunki polityczne ze Stanami Zjednoczonymi znacznie różnią się od stosunków z Rosją.

Jednak „domowa” czysta energia, jak nazwała to w zeszłym tygodniu przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, również nie jest rozwiązaniem z powodów czysto finansowych. Na świecie nie ma wystarczającej ilości surowców, aby Europa była w 100% zależna od energii wiatrowej i słonecznej. I to nie wspominając o globalnej zależności od pierwiastków ziem rzadkich i zdolności przetwarzania litu w Chinach.

Europa ma do czynienia z ciężką zimą. Ponieważ próby adaptacji stają się coraz bardziej desperackie, zanim zaczną się pojawiać rachunki za pierwszy sezon grzewczy, desperacja ta prowadzi do coraz bardziej natrętnego trendu. Doprowadziło to już niektórych do oskarżania Unii Europejskiej o bycie autorytarnym, a porównania do Związku Radzieckiego pojawiły się w mediach społecznościowych.

Ludzie już protestują przeciwko polityce energetycznej w krajach europejskich, a wraz ze zbliżaniem się jesieni do zimy będzie ich więcej. Niestety, poza bezpośrednią interwencją na rynkach energii i „schematem Ponziego” dla gospodarstw domowych, europejskie rządy nie mają wielu kart do gry.

READ  Canada Goose zamierza zwolnić 17% swoich pracowników

Irina Slough dla Oilprice.com

Więcej najlepszych czytań z Oilprice.com:

Elise Haynes

„Analityk. Nieuleczalny nerd z bekonu. Przedsiębiorca. Oddany pisarz. Wielokrotnie nagradzany alkoholowy ninja. Subtelnie czarujący czytelnik.”

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *