Legalne posunięcie Donalda Trumpa zwiastuje „nadchodzące niebezpieczeństwo”, ostrzega były prokurator.

Legalne posunięcie Donalda Trumpa zwiastuje „nadchodzące niebezpieczeństwo”, ostrzega były prokurator.

Były prokurator federalny Glenn Kirshner ostrzegł w piątek przed „śmiertelnym niebezpieczeństwem” w związku z ostatnimi działaniami prawnymi Donalda Trumpa, nazywając je zapowiedzią jego „planów dyktatorskich”.

Były prezydent toczy obecnie cztery sprawy karne w różnych jurysdykcjach, w związku z czym postawiono mu łącznie 91 zarzutów karnych. Wśród spraw najbardziej widoczna jest sprawa federalna wniesiona przez Departament Sprawiedliwości i specjalnego doradcę Jacka Smitha, w której Trump jest oskarżony o próbę wdrożenia planu mającego na celu unieważnienie wyników wyborów prezydenckich w 2020 roku.

Trump, najbardziej prawdopodobny kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta w 2024 r., nie przyznał się do wszystkich postawionych mu w tej sprawie zarzutów, ponieważ jego zespół prawny złożył niedawno wniosek o całkowite oddalenie sprawy, twierdząc, że dysponuje całkowitym immunitetem z zaległych opłat. Do tego, że był wtedy prezydentem. Sędzia Tanya Chutkan, która nadzoruje sprawę, odrzuciła w czwartek wniosek, wyjaśniając, że były prezydent nie ma „boskiego prawa królów do uchylania się od odpowiedzialności karnej swoich obywateli”.

Teraz Trump i jego zespół prawny złożyli apelację do Okręgowego Sądu Apelacyjnego Waszyngtonu, starając się unieważnić decyzję Chutkana. W pozwie prawnicy Trumpa podnosili, że odwołanie to nakłada „obowiązkowe i automatyczne” zawieszenie wszystkich pozostałych spraw związanych ze sprawą, a także zapewniali, że Trump będzie zachowywał się tak, jakby tymczasowy pobyt został przyznany, mimo że Chutkan się na to zgodził . Nie podjął jeszcze decyzji, czy ją przyznać „w przypadku braku innego orzeczenia sądu”.

Widziano byłego prezydenta Donalda Trumpa przybywającego do Waszyngtonu na rozprawę. Analityk prawny Glenn Kirshner określił ostatnią próbę Trumpa zamknięcia sprawy dotyczącej ingerencji w wybory jako „niebezpieczną”.
Tasos Katopoudis/Getty Images

Twierdzenie to spotkało się z powszechną krytyką w świecie prawniczym, a w niektórych kręgach wręcz wręcz kpiną. Ze swojej strony Kirshner, zagorzały krytyk Trumpa i analityk prawny, w najnowszym filmie opublikowanym na jego stronie YouTube podkreślił bezprecedensowy charakter tego posunięcia oraz ryzyko, jakie wiązało się z jego realizacją.

READ  Nastolatek z Teksasu zastrzelony podczas jedzenia hamburgera „dotknij i idź”

„Przyjaciele, przez 30 lat mojej pracy jako prokurator nigdy nie spotkałem oskarżonego ani obrońcy, który powiedziałby mi: «Sędzio, sędzio, nie obchodzi mnie, jak rozpatrzysz ten wniosek», mówię wam” Kirchner powiedział: Podjąłem decyzję… Nie potrzebuję, żebyś rządził. „Jedyne, co przychodzi mi do głowy, żeby to nazwać, to oskarżony w sprawie karnej próbujący zachowywać się jak dyktator lub być może drugi sędzia, który może zastąpić sędziego wyznaczonego do nadzorowania sprawy”.

Później dodał: „To jest niebezpieczne. Niebezpieczeństwo jest przed nami. To Donald Trump testuje wody, wiesz, w pewnym sensie próbując sprawdzić swoją zdolność do ignorowania orzeczeń sędziego Chutkana, do całkowitego ignorowania sądów. Ponieważ sądy są najlepsze .” Zagrożenie dla władzy Donalda Trumpa.

W sobotnim oświadczeniu L NewsweekDave Aronberg, prokurator stanowy i ekspert prawny z Palm Beach na Florydzie, zasugerował, że to posunięcie Trumpa prawdopodobnie się nie powiedzie, chyba że pomoże mu to opóźnić rozpoczęcie procesu, obecnie zaplanowanego na marzec 2024 r.

„Trump ma pełne prawo odwołać się od orzeczenia sędziego Chutkana, które pozbawiło go immunitetu przed sądem – który może utracić – ale podejmuje także nietypowy krok, prosząc o zawieszenie lub wstrzymanie całej sprawy dotyczącej ingerencji w wybory do czasu złożenia apelacji”. wytłumaczyć. Dodał: „Prawo nie jest po stronie Trumpa w kwestii immunitetu lub jego wniosku o przerwanie procesu, ale Trump może przegrać, jeśli doprowadzi to do opóźnienia procesu”.

Kontynuował: „Proces w sprawie ingerencji w wybory w Waszyngtonie jest najbardziej prawdopodobny ze wszystkich czterech spraw karnych, które Trump wniósł do sądu przed wyborami w 2024 r. Dzieje się tak dlatego, że Jack Smith oparł swoje argumenty na szybkości, ograniczając akt oskarżenia do zaledwie czterech zarzutów i wykluczając nieoskarżony.” Oskarżeni zaangażowani w sprawę. Ponadto sędzia Chutkan jest rozsądny i wydaje się mieć zamiar szybko posunąć sprawę do przodu. Rozpoczęcie procesu zaplanowano na 4 marca 2024 r. i uważam, że odbędzie się w tym dniu lub w okolicach tej daty, chyba że sądy apelacyjne zrobią coś nieoczekiwanego i ulegną widocznej taktyce Trumpa na zwłokę.

READ  Kongresmenka mówi, że zdjęcia amerykańskich agentów straży granicznej konfrontujących się z haitańskimi imigrantami w Teksasie są „oburzające”.

Zaktualizowano 9/12/23, 11:59 ET: Ten artykuł został zaktualizowany o komentarze Aronberga.