Calgary Flames cofa zegar z mieszanymi wynikami w nocy lat 90.

Nineties Night at the Saddledome przedstawiał powrót Jarome’a ​​Iginla oraz falę i oryginalną grafikę Playstation wokół lodowiska.

Zawierał również rodzaj hitu, nad którym gra spędziła ostatnie dwie dekady, ciężko pracując, aby wycofywać się: niebezpieczny rodzaj.

Cztery minuty przed końcem drugiej połowy zaciętego meczu 2:2, Milan Lucic pogonił piłkę w rzut rożny Winnipeg, gdy Dylan DeMello złapał zawstydzający czek, który posłał obrońcę leżącego gwałtownie na szachownicy.

Po przeglądzie wideo przez urzędników uznali, że bycie pilotem jest wystarczająco ryzykowne, i zakończyli wieczór Lucica wcześniej – z czym nie zgodził się Daryl Sutter.

„Powodem powołania majora jest to, że powiedzieli, że on (DeMelo) został trafiony” – powiedział Sutter po tym, jak Flames przegrał 4-2. Dla mnie to prosta kara”.

Wydawało się, że DeMelo odwrócił czek w ostatniej chwili, ale szybkość, z jaką zabójca Lucic sprawił, że obrońca Jets doskoczył do desek w niebezpieczny sposób.

Wykonano prawidłowe połączenie.

Nie wyglądało to szkodliwie, ale z pewnością mogło doprowadzić do poważnej kontuzji, dlatego oczekuje się, że liga przyjrzy się temu w niedzielę.

Powoli poruszając się na nogach, DeMelo opuścił mecz, ale wrócił w trzeciej grze.

Flames wyeliminowali większość ataku, zanim kara Jets zakończyła silną grę gości.

Zgodnie z motywem wieczoru w latach 90. gra zakończyła się smutno dla gospodarzy, jak to często miało miejsce przez większą część tej dekady.

Pomimo otwarcia z przewagą dwóch bramek w ciągu siedmiu minut, gospodarze padli ofiarą Kyle’a Connora po raz drugi na pięć minut przed końcem, kończąc remis 2:2.

Nature Blank Andrew Cobba zakończył pięciomeczową passę Winnipega w meczu, który najwyraźniej kontrolowali Flames, dopóki Conor Heilbuick nie zdecydował się ukraść zwycięstwa.

Człowiekiem, który ukradł show, był Iginla, który niespodziewanie pojawił się 13 minut przed końcem meczu, po tym, jak zespół pokazał wideo świętujące jego ostatnie wyróżnienia w Hockey Hall of Fame.

READ  Były ambasador ONZ dzwoni do Eileen Jo

Tłum zerwał się na równe nogi z rykiem, gdy został wystawiony w luksusowym pawilonie na niskim poziomie, po raz kolejny machając do tłumu ze znajomym uśmiechem na twarzy.

Powracają stare hymny „np. ji, np. ji”.

Niezapomniana chwila dla wszystkich obecnych.

To było niesamowite – naprawdę fajne” – powiedział Matthew Tkachuk. „Nie słyszałem o takim budynku od jakiegoś czasu, więc może potrzebujemy go, aby częściej przychodził na mecze”.

Tłum, który osiągnął szczyt na poziomie 17 036 w sezonie, z pewnością podniósł poziom decybeli w ostatnich 10 minutach, gdy Flames na zmianę był upalany przez byłego zwycięzcę Veziny.

Andrew Mangyapan, Noah Hanifen i Sean Monahan padli ofiarą podczas meczu o władzę w połowie do trzeciej pozycji, zanim sztylet Connora uniemożliwił Flames przedłużenie ich zwycięskiej passy w czterech meczach.

„Na koniec dnia musimy znaleźć sposób na rozpoczęcie tego meczu w dogrywce lub spróbować strzelić dwa gole wcześniej” – powiedział Tkachuk, który otworzył wynik po zaledwie 26 sekundach, po czwartym strzale Flamesa. z gry. „Nie możesz tego stracić w organizacji. Ci bolą. To są gry, w których się z tobą nie układasz”.

Po wystrzeleniu z samolotów 36 do 28 płomienie nie mogły znaleźć sposobu na powstrzymanie jąkających się gości.

– Myślałem, że zagraliśmy naprawdę dobry mecz – powiedział Sutter, chwaląc Hellebuycka jako jednego z trzech najlepszych graczy w lidze.

„Nie skończyliśmy z wystarczającymi szansami. Podzielmy to i powiem, że trochę ich przewyższyliśmy. Popełniliśmy kilka błędów i znaleźli się w naszej siatce. Mieliśmy zbyt wiele szans na zerwanie remisu lub awans o dwa i nie skończyliśmy. I to jest problem”.

Jonny Goudreau przedłużył swoją passę punktową do sześciu meczów dzięki dwóm kolejnym podaniom, w tym strzeleniu potężnego gola Eliasa Lindholma w ciągu siedmiu minut.

READ  Zawodnik BC wygrywa Mistrzostwa Świata MMA

The Flames, którzy zdobyli siedem punktów z rzędu, goszczą Pittsburgh w poniedziałek.

Tabitha Montgomery

„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *