Płomienie Calgary’ego prosto Andrzej Mangiapane Został zawieszony na jeden mecz za sprawdzanie napastnika Seattle Kraken Jareda McCanna Podczas sobotnich zawodów Departament Bezpieczeństwa Zawodników ligi NHL Ogłoszono w niedzielę.
W pierwszej kwarcie McCann rozłożył się, blokując uderzenie Mangiapane z bekhendu, które prawie na pewno zakończyłoby się golem, gdyby jego strzał nie został zablokowany. Mangiapane wydawał się urażony, a gdy McCann leżał na lodzie, Mangiapane dwukrotnie go sprawdził. Pierwszy był strzałem w nogę, a drugi posłał twarz McCanna prosto na lód.
Oto sztuka, o której mowa. Mangiapane został wyrzucony z boiska i otrzymał karę do meczu za zamiar uderzenia, zapewniając Krakenowi pięciominutową grę w przewadze.
McCann broni, a Mangiapane skanuje twarzą w lód.
Mangiapane otrzymał rzut karny w meczu za próbę uderzenia. Wypadł z gry i #MorskiKraken Ciesz się 5-minutową grą w trybie Power. pic.twitter.com/tV5LLzG9Xk
– Dźwięki hokeja (@sound_hockey) 5 listopada 2023 r
McCann opuścił grę i udał się do tunelu W szatni. Wrócił na ławkę rezerwowych Krakena przed końcem pierwszej kwarty i wydawało się, że podczas gry uniknął poważnej kontuzji.
Zawieszenie to pierwsze w karierze Mangiapane.
To niewytłumaczalna decyzja Mangiapane. Nie ma żadnego uzasadnienia dla jego ataku na McCanna. Mangiapane, niewymiarowy napastnik jak na standardy NHL, znany jest przede wszystkim ze strzelania goli grupami i zapewniania drugorzędnego ataku drużynie Flames, która desperacko potrzebuje dodatkowej punktacji. W sobotę 27-latek strzelił cztery gole i siedem punktów.
McCann rozpoczął ofensywnie gorąco, strzelając sześć goli i dziewięć punktów w 11 meczach. Zapowiada najlepszy sezon w swojej karierze, w którym strzelił 40 goli i 70 punktów.
„Nieuleczalny badacz twittera. Amatorski adwokat mediów społecznościowych. Wielokrotnie nagradzany guru muzyki. Becon ćpuna. Skłonny do napadów apatii”.