Amelia Hamlin atakuje Scotta Disicka po jego haniebnej wiadomości o Kourtney Kardashian

Amelia Hamlin odpowiedziała na niestosowny list od Scotta Disicka o byłej Kourtney Kardashian, wyświetlając zdjęcie na koszulce z napisem „Nie masz dziewczyny?

20-letni model przyjął bardzo rozsądne podejście, aby uświadomić mu jego wstydliwą wiadomość. Przesłanie Amelii wydawało się tak jasne, że zakwestionowała niechlujne relacje Scotta z matką jego trójki dzieci.

Amelia weszła na Instagram w niedzielę i udostępniła zdjęcie ze szczytu czołgu, które brzmiało: „Nie masz dziewczyny?”

Amelia Hamlin atakuje Scotta Disicka po jego haniebnej wiadomości o Kourtney Kardashian

W poście napisano, że wydawała się ujawniać swoje przemyślenia na temat jego wstydliwych wiadomości.

Wspaniała modelka przesłała także kilka zdjęć nowojorskich „Dean Girls”, w których pokazała swoje nogi w mini spódniczce i butach do kolan. Wydawało się, że jej przyjaciółka odzyskała przyjaciółkę, ponieważ miała na sobie odważny T-shirt, który kwestionował chaotyczne ruchy Scotta.

Scott Disick – który spotyka się z Amelią od czasu jego rozstania z Sofią Richie – wysłał ex Kourtney, Younesowi Bendjima, bezpośrednią wiadomość o jej zachowaniu z PDA z chłopakiem Travisem Parkerem.

– Czy z tą laską wszystko w porządku! ??? Pro jak co to. W środkowych Włoszech Scott napisał, wysyłając zdjęcie Courtney, która czuje się komfortowo z perkusistą Blink-182 na nadmuchiwanej łodzi.

Dzieląc się migawką historii, modelka napisała, po udzieleniu odpowiedzi Disickowi: „Zachowuj tę samą energię, którą miałeś o mnie publicznie i prywatnie”: „Nie obchodzi mnie to, dopóki jest szczęśliwa. Mój brat.’

Amelia była podobno zdenerwowana sytuacją i próbowała sobie z nią radzić skuteczniej, ponieważ poważnie podchodziła do swojego związku ze Scottem.

READ  Armia USA szybko planuje nowe reklamy po aresztowaniu Jonathana Majorsa

Luna Nunez

"Gracz. Introwertyk. Rozwiązujący problemy. Twórca. Myśliciel. Przez całe życie ewangelista żywności. Orędownik alkoholu."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *