USA, NATO nie zgadzają się na rosyjskie żądania wobec Ukrainy

Członek rosyjskiej armii strzela z haubicy podczas ćwiczeń na poligonie Kuzminsky w południowym regionie Rostowa w Rosji, w styczniu. 26.SERGEY PIVOVAROV / Reuters

Stany Zjednoczone i NATO wysłały do ​​Rosji pisemne odpowiedzi dotyczące jej żądań w zakresie bezpieczeństwa, mówiąc, że nie pójdą na żadne ustępstwa, jeśli chodzi o możliwą przyszłość Ukrainy w sojuszu zachodnim.

Rosja zażądała gwarancji, że Ukraina nigdy nie zostanie dopuszczona do 30 państw Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Moskwa, która opublikowała swoje stanowiska w zeszłym miesiącu, wezwała również NATO do wycofania wojsk i broni z Europy Wschodniej.

Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że „nie ma zmian, nie będzie zmian” w odniesieniu do podstawowych zasad, takich jak suwerenne prawo Ukrainy do ubiegania się o członkostwo w dowolnym sojuszu, jaki wybierze. Powiedział jednak, że dokumenty przedłożone rosyjskiemu MSZ „wyznaczają poważną drogę dyplomatyczną, którą Rosja powinna wybrać”. Pan. Blinken zasugerował, że obie strony mogą pracować na rzecz porozumień o kontroli zbrojeń jako sposobu na rozładowanie rosnącego napięcia między Rosją a Zachodem.

„Do Rosji należy decyzja, jak zareagować. Tak czy inaczej jesteśmy gotowi” – ​​powiedział dziennikarzom w środę. Powiedział, że podjęto decyzję o niepublikowaniu dokumentów dostarczonych do Moskwy.

Rosja nadal buduje siły inwazyjne po trzech stronach Ukrainy. Rosyjscy urzędnicy twierdzą, że wojska biorą udział w ćwiczeniach wojskowych i że nie ma planów ataku na Ukrainę.

Nie było natychmiastowej reakcji Kremla na dokumenty. Amerykańska odpowiedź została przekazana przez Johna Sullivana, ambasadora USA w Moskwie. Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że sojusz dostarczył Rosji własną pisemną odpowiedź „równolegle ze Stanami Zjednoczonymi”.

Kanada nakazuje wyjazdy rodzinom personelu dyplomatycznego z Ukrainy w obawie przed atakiem ze strony Rosji

Ukraiński rząd uważa, że ​​rosyjska inwazja na pełną skalę jest mało prawdopodobna

READ  Kanadyjczycy nie chcą, aby Karol lub ktokolwiek inny był ich królem

Wcześniej w środę minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow ostrzegł, że „Moskwa podejmie niezbędne środki zaradcze”, chyba że otrzyma od Zachodu odpowiedź, którą uzna za „konstruktywną”.

Rosja kontynuuje gromadzenie sił wzdłuż swojej 2000-kilometrowej granicy z Ukrainą – a także na sojuszniczej Białorusi i okupowanym Półwyspie Krymskim – dzięki zalewowi dyplomacji o wysokiej stawce w ciągu ostatnich dwóch tygodni. We wtorek pomoc dla ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego powiedziała The Globe and Mail, że obecnie około 127 000 rosyjskich żołnierzy jest zgromadzonych w pobliżu granic kraju.

Według pomocy, rząd ukraiński uważa, że ​​rosyjska inwazja na pełną skalę jest mniej prawdopodobna niż jakaś kampania mająca na celu destabilizację kraju od wewnątrz. Jednak Biały Dom wielokrotnie ostrzegał, że rosyjski atak na Ukrainę może być nieuchronny.

Kanada w tym tygodniu dołączyła do USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Australii, nakazując dzieciom i małżonkom ukraińskiego personelu dyplomatycznego opuszczenie kraju. Ambasada Kanady w Kijowie pozostaje otwarta, chociaż rządowy doradca podróżniczy powiedział, że Kanadyjczycy na Ukrainie „powinni ocenić, czy twoja obecność jest niezbędna”.

Pan. Blinken powiedział, że wszyscy obywatele USA na Ukrainie „powinni zdecydowanie rozważyć opuszczenie kraju lotami komercyjnymi, dopóki taka opcja jest jeszcze dostępna. Powiedział, że rząd USA „może nie być w stanie” pomóc obywatelom Ukrainy po rozpoczęciu konfliktu.

Pan. Stoltenberg powiedział, że sojusz NATO jest „gotowy usiąść i wysłuchać rosyjskich obaw”. Powiedział jednak, że „to nie tajemnica”, że obie strony pozostają daleko od siebie w kwestii głównych żądań Moskwy dotyczących Ukrainy. Powiedział, że napięcia narastają, gdy Rosja kontynuuje rozmieszczanie wojsk i sprzętu na Białorusi, która graniczy z członkami NATO – Polską, Litwą i Łotwą.

„Nie ma deeskalacji” – pan. Stoltenberg powiedział na internetowej konferencji prasowej. „Widzimy więcej żołnierzy nie tylko na Ukrainie i wokół niej, ale także teraz na Białorusi, gdzie Rosja jest w trakcie rozmieszczania tysięcy żołnierzy, setek samolotów, systemów obrony powietrznej S-400 i wielu innych bardzo zaawansowanych zdolności”.

READ  Robert Costello: Wielka ława przysięgłych z Nowego Jorku badająca plan finansowy Trumpa ma wysłuchać byłego radcy prawnego Michaela Cohena

W środę w Paryżu kontynuowano osobny nacisk dyplomatyczny, gdzie po raz pierwszy od 2019 r. urzędnicy rosyjscy, ukraińscy, niemieccy i francuscy spotkali się w tak zwanym formacie normandzkim.

Rozmowy, których celem było zakończenie trwającego od ośmiu lat konfliktu w Donbasie na Ukrainie, gdzie między wspieraną przez Moskwę milicją a armią ukraińską walczy ponad 14 tys. osób, zakończyły się bez widocznych przełomów. Jednak Andriy Yermak, główny ukraiński negocjator, powiedział, że wszystkie cztery strony zgodziły się spotkać ponownie w Berlinie za dwa tygodnie.

Niemcy znalazły się pod presją bliskich powiązań gospodarczych z Moskwą – w tym kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2, który umożliwiłby Rosji dostarczanie gazu do Europy bez opłat tranzytowych na Ukrainę – oraz odmowy udzielenia wsparcia militarnego Kijowowi.

Berlin, który ma politykę niesprzedawania śmiercionośnej broni strefom konfliktu, poinformował w środę, że wysyła 5 tys. hełmów do ukraińskiego wojska.

Oferta została odrzucona jako żart przez burmistrza Kijowa Vitali Klitschko. „Zachowanie niemieckiego rządu zaniemówiło”. Ministerstwo Obrony najwyraźniej nie zdawało sobie sprawy, że mamy do czynienia z doskonale wyposażonymi siłami rosyjskimi, które mogą w każdej chwili rozpocząć kolejną inwazję na Ukrainę” – powiedział niemieckiej gazecie Bild. Jakie wsparcie wyślą Niemcy w następnej kolejności? Poduszki?

Nasze biuletyny Poranne i Wieczorne Aktualizacje są pisane przez redaktorów Globe i zawierają zwięzłe podsumowanie najważniejszych nagłówków dnia. Zapisz się dzisiaj.

Ned Windrow

"Internetowy geek. Myśliciel. Praktyk od piwa. Ekspert od bekonu. Muzykoholik. Certyfikowany guru podróży."

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *